Opuncja odporna na mróz - uprawa w ogrodzie

[teksanski]

Poniżej prezentuję moją opuncję którą 3 lata temu kupiłem na Allegroooooooooo.
Rośnie pod tkaniną oraz kamyczkiem,podłoże piaskowe, na zimę nigdy jej nie okrywam.
Proszę pochwalcie się swoimi okazami .

[lucy23-61]

No, ślicznie kwitnie.
Też od tego sezonu mam i nawet pączków się doczekałam.
Ale sadzenie tego to makabra, nawet przez grube rękawice mnie pokłuła,rękawice do wyrzucenia,bo całe w cierniach.
No i stoi w takim miejscu,żeby nikt przypadkowo się o nią nie otarł, nikt to nie znaczy ja, bo już niechcący lekko przykucnęłam,zapominając że tam z tyłu kłujak.

[szkodnikk]

Zaczyna kwitnąć.

[ratch53]

A takie opuncje wytwarzają owoce??

[Andrzey]

Jeśli tylko kwiaty zostaną zapylone

[blabla]

Oczywiście wszystkie opuncje wytwarzają owoce i nasiona. Jedynie formy monstrualne nie kwitną, ale one nie są odporne na mróz.

[ratch53]

A to jakiegoś zapylacza potrzebują??

[blabla]

Wystarczy dwa egzemplarze nie będące jednym klonem kwitnące w tym samym czasie, do tego pędzelek i chwila wolnego czasu. Można się zabawić w pszczółkę i nasiona gotowe.

[Farel]

Można sobie też darować zapylanie ręczne i zdać się na owady.

U mnie w tym roku kwitło kilka opuncji po raz pierwszy od kiedy je posiadam.
Opuntia macrorhiza


Opuntia fragilis


Opuntia phaeacantha f. rubra

[Elizabetka]

Moje opuncje już się pokładają.

[Elizabetka]

Na jesieni 2014 r. pozbierałam nasiona i dałam na AWN (akcja wymiany nasion) i tu pytanie czy komuś z forumowiczów udało się wyhodować z nasion roślinki?
Parę dni temu pozbierałam owocniki i mam nowe nasionka, które zamierzam wysiać. Przeszły naturalną stratyfikację (choć nie wiem czy to potrzebne) i myślę posiać je w domu do pojemnika z piaskiem i postawić na południowym parapecie. Może się uda....co prawda łatwiej jest z oderwanych plastrów ale z nasion może być ciekawiej.

[peter86]

Nie trzeba skaryfikować nasion opuncji jak się ma je z własnego skalniaka Chyba że kupuje jakieś nr polowe czy rzadkie hybrydy wtedy mając po 10-20 nasion skaryfikacja sporo ułatwia. Ja nie zbieram z moich opuncji nasion z czystego lenistwa. W tym roku czeka mnie przebudowa skalniaka przez chwasty trudne do wykasowania. Prościej będzie zbudować od nowa niż wypielić Na upartego to wystarczy nasiona namoczyć w wodzie przez 2-3 dni potem pojemnik zamrozić na przykład na 7 dni. Potem rozmrozić wysiać do ziemi i pojemnik włożyć do lodówki na następne 3 tyg. W lodówce skaryfikacja trwa standardowo około 4 tyg. Nie siałem tak ale powinno się udać jak coś mogę to co pisałem przetestować A jeszcze prościej wysiać na jesieni bezpośrednio na skalniak - kiełkowalność prawie 100 %. Tylko czasem kiełkują dopiero w 2 roku. Przy dobrej uprawie Kwiaty będą w 3 roku uprawy. Z członów oddzielonych z roślin dorosłych kwiaty są po roku.

[MartisM]

Tak wyglądają moje opuncje pierwszy rok po zimowaniu w gruncie. Na razie mają tylko maleńkie przyrosty. Wczesną wiosną groziło im przegnicie, bo dość długo dosłownie stały w wodzie. Na szczęście wyszły z tego cało

[peter86]

Ta na niższym zdjęciu miała jakieś problemu przy zimowaniu, ale powinna dojść do siebie.

[Farel]

Moje chwasty na nieosłanianej na zimę części skalniaka.