Imperata ma przeżyć inaczej będe tylko kupował turzyce i kostrzewy
Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Kasiu masz rację są różne odcienie żółci
GT ma ciepły żółty a LL jest taka zwyczajna ale piękna
trzeba z nią jakby pobyć to ją docenisz ja teraz straszne załuję że jej nie okryłem
rośnie jak wiadomo duża ale jak ją znajdę to pojdzie koło Astrid Lindgren z tyłu ogródka
.
Imperata ma przeżyć inaczej będe tylko kupował turzyce i kostrzewy
Miskanty nie wszystich zimują mówie o sobie 
Imperata ma przeżyć inaczej będe tylko kupował turzyce i kostrzewy
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Czyli miałeś już L.L. ? no to wiesz jaki ma kolorek, prawda, to piękna róża , tylko do pozostałych , które wymieniłeś ,troszkę mi nie pasowała
Trzymam kciuki za imperatę
, a miskanty mam takie zwyklejsze odmiany, więc pewnie nie są to te wrażliwe . 
Trzymam kciuki za imperatę
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Miałem bidulka miała 20 kilka lat
tam z na nowym miejscu będą mniejsze a nie takie wielkoludy
Ja też za nią trzymam kciuki zawsze szkoda gdy coś pójdzie w błoto 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Baronka mi też wymarzała, ale przyczyną było zbyt mokro zimą na korzeniach.
Po zmieszaniu z piaskiem jest OK.
No i jak to trawy nie lubią nawożenia, więc może miały za dużo papu dookoła.
Masz świetną babcię, skoro tak dba o Ciebie i pewno róże też bardzo się jej podobają.
No ale widzę, że to już prawdziwa, nowa różanka na forum nam rośnie.
Wsiąkłeś w temat różany na całego.
Po zmieszaniu z piaskiem jest OK.
No i jak to trawy nie lubią nawożenia, więc może miały za dużo papu dookoła.
Masz świetną babcię, skoro tak dba o Ciebie i pewno róże też bardzo się jej podobają.
No ale widzę, że to już prawdziwa, nowa różanka na forum nam rośnie.
Wsiąkłeś w temat różany na całego.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Dziękuję za pochwały
i babci przekaże
Właśnie trawom nic nie dawałem ani obok też nawozu
Różanka
żeby zdrowo rosła
a niech tylko spróbuje nie
Rzeczywiście wsiąkłem w ten temat
ale ekspertem to dłuuugo nie będe 
Różanka
Rzeczywiście wsiąkłem w ten temat
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
A ja miskantom daję w dołki sporo obornika, bo one lubią żyzną i wilgotną glebę
. Na mojej glinie rosną doskonale. Nigdy nie wymarzł mi żaden (i oby tak pozostało
). Nie lubią tylko nadmiaru wody zimą
.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Dzięki za rade
Chyba w sobotę przyszłą kupie z dwa miskanty i zobaczymy
Chyba w sobotę przyszłą kupie z dwa miskanty i zobaczymy
- Margita
- 500p

- Posty: 527
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Mati, dobrze doczytałam? Masz 14 lat i pięcioletni ogródek? Wspaniała robota!
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Jeszcze 13
a ogródek jeszcze 4 letni
Dziękuję 
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Mati, Jesteś szczęściarzem. Tygodniówkę masz wysoką i sam do miasta na zakupy możesz jeżdzić

ciocia Dorota
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Mati, jeśli do tej pory miałeś problemy z zimowaniem traw, to lepiej kup wiosną. Przez sezon się dobrze zakorzenią i będą miały większe szanse na przeżycie.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Dorotko
witaj może rzeczywiście szczęściarz ze mnie
a sam jeżdzę bo mam blisko do szkółek jedną 5 km drugą 6 trzecią 400m
a ty z której części krakowa bo ja z Południa i z Wschodu
?
Edyto chyba teraz kupię jakieś kostrzewy i turzyce a na wiosnę miskanty
Edyto chyba teraz kupię jakieś kostrzewy i turzyce a na wiosnę miskanty
- gracha
- 1000p

- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Witaj Mateuszu,jestem z rewizytą , nie wszystkie zdjęcia otwierają się ,szkoda
,dostrzegłam piękne róże, skąd taka wiedza u Ciebie o hodowli i pielęgnowaniu roślin,jakoś nie wyobrażam sobie mojego 10 letniego wnuczka w roli ogrodnika,wielki podziw i duże 
- Margita
- 500p

- Posty: 527
- Od: 21 kwie 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Mi też zdjęcia baaardzo wolno wchodzą, szczególnie jak jest ich wiele w jednym poście.
Chyba że nie chcą wchodzić, bo buszu tam nie ma.
Chyba że nie chcą wchodzić, bo buszu tam nie ma.
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój jesienny ogródek - czyli różyczki, żurawki i reszta :)
Grażyno
witam cię serdecznie mi też dzisiaj się nie otwierają
ale zawsze się otwierały . Wiedza sama nabyta dzięki metodzie prób i błędów oraz dzięki temu FO bo to od niego zaczęła się moja przygoda dokładnie w 2009r
chociaż konto tu mam od 2013
. To twój wnuczek na moim miejscu w wieku 10 lat to już by dawno miał swój ogródek bo ja mam ok kiedy skończyłem 7-8 lat
Bardzo dziękuję
Gosiuciekawe
mi też tak dzisiaj się dzieje a wczoraj wszystko było normalne
buszu rzeczywiście tam nie ma ale poczekaj do lata
Dobrze
to może dalie
chyba je już znamy niektórzy
? Jestem ciekawy czy już przemarzły
Coś czuję że chyba i ja sobię kilka kupię

Gosiuciekawe
Dobrze
Coś czuję że chyba i ja sobię kilka kupię



