Nachyłki tych odmian są bardzo delikatne , być może pod grubym okryciem z suchych liści dadzą radę.
Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Dorotko , mnie taż martwi ,że to może być już ostatni taki dzień tej jesieni. Prognozy nie napawają optymizmem.
Żurawki i mnie dopadły , być może teraz bardziej , bo wszystko szare i tylko one są barwne. Mam mnóstwo nowych odmian, w większości to szczepki do ukorzenienia , ale prawie wszystkie przyjęły się.
Jeszcze jeden zestaw fotek z nimi będzie
Nachyłki tych odmian są bardzo delikatne , być może pod grubym okryciem z suchych liści dadzą radę.
Nachyłki tych odmian są bardzo delikatne , być może pod grubym okryciem z suchych liści dadzą radę.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Będę pokazywał , bo chociaż idą chłody , żurawki tak szybko nie poddadzą się. Długo będą nas cieszyć.
Kasandry i NN nie mam , ale za to dziesiątki innch
Choć jak widzę Twoje jeszcze młode .
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Kassandra tegoroczna ,mam nadzieję,że w przyszłym roku się zagęści
-
tade k
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Te wielkie nie są zbyt szybkie w rozrastaniu , w czerwcu powinny być szczepki. 
- gracha
- 1000p

- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Wydaje mi się że żurawki teraz mają najpiękniejsze kolory 
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Oj tak Grażynko piękne są właśnie teraz i zmienne nieraz z dnia na dzień
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Moi mili,odzywam się żebyście nie pomyśleli,że o Was zapomniałam ,na działce byłam ostatnio w niedzielę,wykopałam z gruntu rośliny które nie przezimują i ulokowałam w doniczkach,w poniedziałek działka nie "wydała",wczoraj kino,bo kończą grać film "Bogowie"a zależało mi na obejrzeniu,dziś miałam w planie popracować w ziemi,ale jak w nocy zaczęło padać to pada non stop,a na balkonie poza trawami które już przywiozłam na zimowanie na posadzenie czeka trawa i goryczki,we wiadrze róże -,już dotałałam informację że jutro paczka z F z różami będzie doręczona ,a pogoda psuje mi plany ,tak więc pozdrawiam jesiennie i deszczowo ,życzę miłego wieczoru ...
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
U mnie pogoda identyczna jak u Ciebie. Mam jeszcze sporo pracy na działce w tym sadzenie zadoniczkowanych roślin i wykopanych przy robieniu nowych rabat cebulek. Trzeba mi jeszcze wykopać rośliny niezimujące, ale na razie muszę poczekać, jest strasznie mokro, dosłownie woda stoi, bo już nie ma gdzie wsiąkać.
- magry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
A do mnie z Błaszek jadą chryzantemy ale na miejsca stałe poczekają do wiosny.Ja już nic nie mam do roboty poza obserwowaniem lotu spadających liści.
Goryczki będą rosły na balkonie ?
Goryczki będą rosły na balkonie ?
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- Margaret2014
- 1000p

- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Goryczki nie zimuja u Was w gruncie?
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Nie
będą rosły w gruncie,ale nie mam jak na działkę się wybrać bo pada ,tak sobie myślę ,że jak dzisiaj reszta róż przyjedzie to jutro lub w sobote bez względu na pogodę posadzę wszystko
Goryczki u mnie zimują bez problemów ,mam białe ,rózową i niebieską ,dokupiłam bo chcę mieć większą kępę taki "dywanik"
Goryczki u mnie zimują bez problemów ,mam białe ,rózową i niebieską ,dokupiłam bo chcę mieć większą kępę taki "dywanik"
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4180
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
U ciebie pada, a u mnie mimo zapowiadanych obfitych deszczy nic, tylko dzisiaj strasznie zimno i wietrznie
.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Dorotko czytam, że masz jeszcze dużo roślin do posadzenia, no ale u Ciebie łagodny klimat i zima później przychodzi, więc z pewnością zdążysz.
U mnie nocą na działce ma być -5*mrozu, a skoro tak piszą, to będzie z pewnością więcej.
Na szczęście poza okrywaniem roślin nie mam nic do roboty, większość bylin przycinam wiosną, tylko trochę żal kwitnących chryzantem.
U mnie nocą na działce ma być -5*mrozu, a skoro tak piszą, to będzie z pewnością więcej.
Na szczęście poza okrywaniem roślin nie mam nic do roboty, większość bylin przycinam wiosną, tylko trochę żal kwitnących chryzantem.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek to moje drugie życie 7- mimozami jesień się zaczyna
Wstrętna pogoda. Ziąb przeszywający. Jak to dobrze, że ja w tym roku nie muszę sadzić teraz nowych róż.
Nie wiem, czy mam Ci współczuć, bo z jednej strony zimno, ale z drugiej to podeksytowanie to rzecz cenna...
Nie wiem, czy mam Ci współczuć, bo z jednej strony zimno, ale z drugiej to podeksytowanie to rzecz cenna...




