Toskowe co nie co :-)))
Dziewczyny jak bym nie wzieła sprawy w swoje łapy to bym półki nie miała
Poszłam do stolarza zamówiłam deski , odebrałam , wyszlifowałam papierem ściernym , mąż poświęcił 5 minut na skręcenie i ja zabrałam sie za malowanie .
Chop jest taki że ma problem z zabraniem sie do czegokolwiek , ale jak mu sie pod nos podstawi i powie gdzie co zrobić to się zabiera za robotę
Serdecznie pozdrawiam Basia
Poszłam do stolarza zamówiłam deski , odebrałam , wyszlifowałam papierem ściernym , mąż poświęcił 5 minut na skręcenie i ja zabrałam sie za malowanie .
Chop jest taki że ma problem z zabraniem sie do czegokolwiek , ale jak mu sie pod nos podstawi i powie gdzie co zrobić to się zabiera za robotę
Serdecznie pozdrawiam Basia
- myszorek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1321
- Od: 5 cze 2007, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kiełczów
Basiu ta półka jest rewelacyjna !! Że też nie wpadłam wcześniej na taki pomysł ;) Super!!
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Phil Bosmans
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Basiu, jestem właśnie po lekturze Twojego wątku, kwiaty masz przepiękne i takie zadbane. Wiklinowe kwietniki super- uwielbiam wiklinę- jak się tak naoglądam waszych piękności, to mam ochotę sama pobiec po aparat, nacykać zdjęc i pochwalić się swoimi, chociaż nie mam takiej kolekcji jak Wy. Ja mam tylko obfotografowane storczyki- moją największą miłość. 
mnie sie udało ukorzenić i takiego filka i neonka...Toska pisze:dorela pisze:jak to się mówi- do trzech razy sztuka![]()
powinno się udać
No jak się za trzecim razem nie uda to się normalnie poddam![]()
Niby filki łatwo się ukorzeniają , ale ta odmiana jakaś oporna jest![]()
Basia
filek był w dwóch kawałkach, jeden ukorzenił się wcześniej i jest w doniczce a wczoraj zauwazyłam, że wypuszcza nowe coś...
drugi wypuścił korzonek ale nie zauwazyłam w porę, że wyparowała woda i mu się ususzył...
zostawiłam go w tej wodzie i dopiero wczoraj dojrzałam, że z tego samego miejsca wypuszcza drugi korzonek...
trwało to ze 3 miesiące...
neonek zaś siedzi i ani myśli rosnąć, ale listki ma jędrne, czyli żyje...
-
Saraaa


