Ogród Ali -> alana cz.2
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Widoczek
ach powzdychać mogę i w pole wracam 
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Witajcie
Od wczoraj trochę u nas pokropiło
Nędza deszczowa, ale jak to mówią lepszy rydz, niż nic
Przynajmniej rzodkiewka trochę wody dostała i moja lawendowa szkółka.
Madziu, trójsklepka to tegoroczny nabytek zasadzony wiosną i teraz nagrodził mnie kwiatami
Ciepła jesień to i żaglówki po jeziorach nadal pływają.
Jolu jak wiesz staram się żeby u nas było zawsze kolorowo najdłużej jak się da ;) Powojnik w tym roku ładnie mi rośnie, pierwszy raz od kupna (chyba 2007 r), zresztą przesadzałam go, bo rósł pod śliwą i to towarzystwo negatywnie na niego wpływało. Teraz powojnik rośnie przy południowej ścianie chyba 2 rok, może się zadomowił? Długim kwitnieniem cynii tez i my jesteśmy zaskoczone, zawsze szybciej przekwitały. Róże policzyłam, coś koło 40 wyszło, zaledwie
Dorotko, jak będę wykopywać dalie, to wówczas zobaczę jak Babylon urosła i dam Ci znać (ale w tym roku podgniłych nie powinno być). Najwięcej kolorów o tej porze dodają chyba jednoroczne, tylko wiosną (a bywa i zimą) trzeba trochę koło nich pochodzić, a potem bezproblemowo kwitną do mrozów.
Aniu, u mnie róże za to marnie powtarzają kwitnienie
Niewiele dało radę wytworzyć pąki kwiatowe z tej suszy, obok Szekspira był ogromny dół z pęknięcia gleby, aż korzenie na wierzchu. A dalie łapią mączniaka niestety, ale kwitną.
Dorotko, wzdychaj i oglądaj takie widoczki, bo zaraz pochowają i te ostatnie żaglówki ;)
Popatrzcie, fotka z 2007 roku, ależ łyso jeszcze było i wszystko na sąsiedzkim podglądzie

A tu w tle świerk też z 2007 roku

Dobra, wracajmy do aktualności.
















Zapraszamy na świeże jabłka

I ogromniaste marchewki (uwaga bo w tle złodziej marchewek
)

Od wczoraj trochę u nas pokropiło
Madziu, trójsklepka to tegoroczny nabytek zasadzony wiosną i teraz nagrodził mnie kwiatami
Jolu jak wiesz staram się żeby u nas było zawsze kolorowo najdłużej jak się da ;) Powojnik w tym roku ładnie mi rośnie, pierwszy raz od kupna (chyba 2007 r), zresztą przesadzałam go, bo rósł pod śliwą i to towarzystwo negatywnie na niego wpływało. Teraz powojnik rośnie przy południowej ścianie chyba 2 rok, może się zadomowił? Długim kwitnieniem cynii tez i my jesteśmy zaskoczone, zawsze szybciej przekwitały. Róże policzyłam, coś koło 40 wyszło, zaledwie
Dorotko, jak będę wykopywać dalie, to wówczas zobaczę jak Babylon urosła i dam Ci znać (ale w tym roku podgniłych nie powinno być). Najwięcej kolorów o tej porze dodają chyba jednoroczne, tylko wiosną (a bywa i zimą) trzeba trochę koło nich pochodzić, a potem bezproblemowo kwitną do mrozów.
Aniu, u mnie róże za to marnie powtarzają kwitnienie
Dorotko, wzdychaj i oglądaj takie widoczki, bo zaraz pochowają i te ostatnie żaglówki ;)
Popatrzcie, fotka z 2007 roku, ależ łyso jeszcze było i wszystko na sąsiedzkim podglądzie
A tu w tle świerk też z 2007 roku
Dobra, wracajmy do aktualności.



Zapraszamy na świeże jabłka

I ogromniaste marchewki (uwaga bo w tle złodziej marchewek

Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Śliczne marcinki, szczególnie te fioletowe
Dalie jak zwykle zachwycają, oby jak najdłużej cieszyły nasze oczy.
Jabłuszkiem już się poczęstowałam....mniam, mniam, pyszne.
A ' złodziej marchewek '
Uwielbiam wszystkie psiaki 
Dalie jak zwykle zachwycają, oby jak najdłużej cieszyły nasze oczy.
Jabłuszkiem już się poczęstowałam....mniam, mniam, pyszne.
A ' złodziej marchewek '
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Alu u mnie wczoraj padało,nareszcie,bo susza nastała.
U ciebie jak jeszcze kolorowo
Dalie są niezawodne,kwitną w najlepsze
Cynie koło altanki pięknie Ci rosną,tez miałam od mojej cioci kilka w tym roku.
Czy pod dalią wysiały się bratki?
Na pyszne jabłuszka oczywiście się skuszę,a na mega marchewki również,bo u mnie jakieś liliputy powyrastały.
Moja mamcia stara się corocznie,ale u Nas chyba ziemia nie za bardzo nadaje się pod uprawę warzyw,buraki w tym roku żadne
Pozdrawiam miło
U ciebie jak jeszcze kolorowo
Cynie koło altanki pięknie Ci rosną,tez miałam od mojej cioci kilka w tym roku.
Czy pod dalią wysiały się bratki?
Na pyszne jabłuszka oczywiście się skuszę,a na mega marchewki również,bo u mnie jakieś liliputy powyrastały.
Moja mamcia stara się corocznie,ale u Nas chyba ziemia nie za bardzo nadaje się pod uprawę warzyw,buraki w tym roku żadne
Pozdrawiam miło
-
jol_ka
- 1000p

- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Marcinkowo i jesiennie się zrobiło
cóż, taka kolej rzeczy, nie samym latem człowiek żyje
Wymiziaj marchewkowego złodzieja od "cioci"
PS. 40 róż to całkiem spora kolekcja, ja tylu (jeszcze) nie mam!
Wymiziaj marchewkowego złodzieja od "cioci"
PS. 40 róż to całkiem spora kolekcja, ja tylu (jeszcze) nie mam!
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Jabłuszka, marchewki tego mi brak. Marcinkowo - kolorowo, a żaglówki już pewnie pochowane.
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Dorotko, też uwielbiam marcinki, tylko najgorsze, że one takie ekspansywne, ile trzeba w całym sezonie pędów podziemnych wyrywać, bo inaczej zdominują wszystko (u nas lekka gleba). Psy też uwielbiam, zresztą w wielu sytuacjach psy przebijają ludzi
Aniu, u nas 1,5 dnia trochę popadało i to wszystko, ale chociaż do beczek na działce nazbierało się wody. U nas nie ma sezonu bez cynii i dalii, muszą być i basta
Jolu po ostatnich zamówieniach chyba przebijesz 40-tkę?
Dorotko pewnie już zbierają się w portach do zimowania, muszę się przejść z Solką jutro to zobaczę, może aparat wezmę to coś popstrykam. O ile Solka mi ręki nie wyrwie z tym aparatem ;) Jabłkami i marchewkami częstuj się ile chcesz.
Różane niedobitki - Casanowa
Westerland (ładne pędy wypuściła, ale bez pąków kwiatowych)
Queen Elizabeth i szałwia szkarłatna
Lawenda lekarska
Moja prywatna plantacja wikliny
Trochę jesiennych Mazur
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
-
jol_ka
- 1000p

- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Aluś piękne widoczki pokazujesz
U mnie w okolicy też bywa cudnie, już dawno nigdzie nie byłam, czas nad tym popracować
Kolorowo jeszcze u Ciebie
To fakt, że marcinki są strasznie ekspansywne, u siebie zostawiłam tylko kilka (z kilkunastu) krzaczków, bo zaczynały za bardzo na rabacie rządzić.
Róż będzie zdecydowanie ponad 40

Kolorowo jeszcze u Ciebie
Róż będzie zdecydowanie ponad 40
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Witaj
Pięknie pokazujesz ogród
Przymrozki zapowiadają, u nas też dziś zimno. Na szczęście aura nie aż taka nieprzychylna, żeby na zimę okrywać jeżyny.
Pozdrawiam, będę zaglądać
Pięknie pokazujesz ogród
Przymrozki zapowiadają, u nas też dziś zimno. Na szczęście aura nie aż taka nieprzychylna, żeby na zimę okrywać jeżyny.
Pozdrawiam, będę zaglądać
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Alu ja mam tylko marcinki te wysokie, one jak na razie nie tworzą rozłogów i trzymają się w jednej kępie
Wszystkie niskie wyeksmitowałam z ogrodu, bo strasznie były ekspansywne, a u mnie miejsca mało.
Mazury jesienią
...one o każdej porze roku są 
Mazury jesienią
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Witaj Alusiu ! W srodze rewanżu postanowiłam poodwiedzac Twoj ogródek i jestem pod ogromnym wrażeniem - nie tylko roślin, ale przede wszystkim sposobu prowadzenia swego wątku. Tyle różnorodności. Pozwalasz poznac nie tylko Twoje miejsce na ziemi, ale takze Twoja wrażliwość. Bardzo cenna cecha, wiec zapowiadam - będę "nawiedzac" Krajankę, oj, będę !
Ogromne wrażenie zrobił na mnie Twój kwitnący clematiś JPII - jak sie zorientowałaś u mnie , mam lekkiego bzika na punkcie powojników - niemniej moj JPII odmówił współpracy i w tym roku nie zakwitł. Poprzedniego pożegnałam po dwóch latach, w czasie których zaszczycił mnie aż 1, słownie jednym rachitycznym kwiatuszkiem. Chyba mojemu aktualnemu podsunę ekran komputera, żeby zobaczył jak powinien kwitnąć !
I ze nawet na naszych zimnych Mazurach akurat ten kapryśny egzemplarz powinien obowiązkowo zawiązywać kwiaty ! 
Ogromne wrażenie zrobił na mnie Twój kwitnący clematiś JPII - jak sie zorientowałaś u mnie , mam lekkiego bzika na punkcie powojników - niemniej moj JPII odmówił współpracy i w tym roku nie zakwitł. Poprzedniego pożegnałam po dwóch latach, w czasie których zaszczycił mnie aż 1, słownie jednym rachitycznym kwiatuszkiem. Chyba mojemu aktualnemu podsunę ekran komputera, żeby zobaczył jak powinien kwitnąć !
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Wczoraj u nas mocno ochłodziło się, z piątku na sobotę był przymrozek, za dnia zaledwie 5 stopni, a dzisiaj już 16, niezły skok. Wczoraj myślałam, że ujrzę na działce już czarne dalie, ale zostałam pozytywnie zaskoczona - jedynie kilka zostało lekko naznaczonych przez mróz. Popatrzcie jak się nadal trzymają:


Jolu zabieraj dziewczynki i wybierajcie się za miasto dopóki odpowiednia pogoda sprzyja
Z astrami walczę od kiedy je posadziłam, któregoś sezonu trochę zapomniałam o nich i pozwoliłam im zaszaleć, ale miałam wówczas fioletowy busz jesienią (i zmarnowaną glebę po ich kłączach).
Vamila miło Ciebie gościć, wpadaj kiedy tylko zechcesz
Dzisiaj na szczęście już o wiele cieplej było, baa nocą temperatura już wrastała. Ponoć w najbliższym tygodniu ma mrozić, ale pożyjemy zobaczymy. Jeżyny kładę na glebę jak już mocniej się ochłodzi, ale tak aby jeszcze ziemia była miękka do obsypania gałęzi. Niestety jak zostawiam pędy na rusztowaniu to przemarzają i owoców wówczas jest malutko.
Dorotko u mnie nie ma różnicy czy to wysokie czy niskie astry, wszystkie rwą się do wytwarzania rozłogów aż ręce bolą ;) A Mazury rzeczy oczywista są cudowne cały rok, dlatego nie potrafię ich opuścić na stałe ;)
Elu, dziękuje Tobie bardzo za tak wiele dobrych słów, ależ mnie zmotywowałaś do większej pracy twórczej
JPII dopiero w tym roku tak się rozszalał, a mam go już kilka lat, w międzyczasie zmienił miejsce zamieszkania i to mu pomogło. Zawsze kwitł bardzo ubogo, a tak nawet teraz ma wiele pąków kwiatowych. Zapraszam tak często, jak tylko najdzie Ci ochotę na odwiedziny
Elanutka wspomina o różnorodności mojego wątku, to dla odmiany trochę mojej działalności (i dajcie znać czy: niebieskie poniżej wyglądają jak chabry, a fioletowe jak dzwonki, pytam Was, bo jako ogrodniczki najrzetelniej spojrzycie ;)):



Jeszcze jakieś jesienne fotki zostały:








Trochę za późno w tym roku wysiałam brokuły, ale może coś zdoła urosnąć



Jolu zabieraj dziewczynki i wybierajcie się za miasto dopóki odpowiednia pogoda sprzyja
Vamila miło Ciebie gościć, wpadaj kiedy tylko zechcesz
Dorotko u mnie nie ma różnicy czy to wysokie czy niskie astry, wszystkie rwą się do wytwarzania rozłogów aż ręce bolą ;) A Mazury rzeczy oczywista są cudowne cały rok, dlatego nie potrafię ich opuścić na stałe ;)
Elu, dziękuje Tobie bardzo za tak wiele dobrych słów, ależ mnie zmotywowałaś do większej pracy twórczej
Elanutka wspomina o różnorodności mojego wątku, to dla odmiany trochę mojej działalności (i dajcie znać czy: niebieskie poniżej wyglądają jak chabry, a fioletowe jak dzwonki, pytam Was, bo jako ogrodniczki najrzetelniej spojrzycie ;)):
Jeszcze jakieś jesienne fotki zostały:
Trochę za późno w tym roku wysiałam brokuły, ale może coś zdoła urosnąć
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Skorzystam choć wirtualnie z zaproszenia, szczególnie, że mieszkasz w okolicy mojego wymarzonego miejsca na ziemi 
Straszysz tymi marcinkami, chcę je wpuścić w przyszłym roku między piwonie. Zły pomysł?
Straszysz tymi marcinkami, chcę je wpuścić w przyszłym roku między piwonie. Zły pomysł?
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
U nas od rana trochę pada deszcz z przerwami
Ale odlot, żebyśmy tak skakali z radości na opady deszczu, do czego to doszło
Mileno miło czytać, że Ty także uwielbiasz Mazury, znam te swoje okolice jak własną kieszeń, ale każdą porą roku, co roku zachwycam się widokami, roślinami itp
Marcinki możesz wsadzić nieopodal piwonii, tylko systematycznie przez cały sezon kontroluj rozrost ich kłączy. U Ciebie chyba jest trochę cięższa gleba niż u mnie (spoglądając na Twoje fotki), więc może tak szybko nie będą się rozrastać.
Mileno miło czytać, że Ty także uwielbiasz Mazury, znam te swoje okolice jak własną kieszeń, ale każdą porą roku, co roku zachwycam się widokami, roślinami itp
Marcinki możesz wsadzić nieopodal piwonii, tylko systematycznie przez cały sezon kontroluj rozrost ich kłączy. U Ciebie chyba jest trochę cięższa gleba niż u mnie (spoglądając na Twoje fotki), więc może tak szybko nie będą się rozrastać.
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Właśnie odlot- gratuluję deszczu
nieźle co, do czego doszło. Tyle piękności pokazałaś na raz że nie wiem co chwalić. Plantacja wikliny
, woda, kaczki o kwiatach nie wspomnę. Widzisz mi kiedyś taka terapeutka co fluidy jakieś tam wyłapywała, stwierdziła że ja do życia potrzebuję wody. Piasek , woda to jest to co mi podobno służy i dobrze wpływa. Nie mam wody, piasku więc sobie tę dziurę na środku wykopałam rok temu i czekam na ulewne deszcze co by ją wypełniło 



