Mój ogródek - chatte - 3cz. 2008r

[chatte]

Grażynko! Odkryłam właśnie, ze to jednak mogą być dziwaczki, ale nie chore, tylko niewyrośnięte! Wyrwałam dziś jednego dziwaczka, który wprawdzie kwitł, ale był niski i bardzo mizerny, ze cztery razy mniejszy niż pozostałe i miał właśnie taka bulwkę, zamiast korzeni.
Moze Twoje dziwaczki miały za mało zyzną ziemię i dlatego nie wyrosły jak nalezy?
Zrobie mu jutro zdjęcie, to sama zobaczysz.


Beatko(Beata T), z anamonami mialam to samo tej wiosny. Posadziłam, ale jak zwykle natychmiast zapomniałam gdzie. Jak zaczęły pojawiać się liscie, to myślałam ze to chwast Na szczęście zostawiłam je i dopiero kiedy pokazały sie kwiaty, poznałam co to


Zgadza się Beatko (Bea), ale lepiej pamiętać, gdzie się co sadzi, zeby nie wyrzucać roslin ozdobnych jako chwasty ;)

[kogra]

No to mnie Izuś pocieszyłaś.
Bo pamiętam, że tam je właśnie wysadziłam. Fakt, że moja ziemia jest gliniasta i to mocno, więc może miały za ciężką ziemię. Jak się przesuszą trochę, to spróbuję jeden wsadzić do doniczki i dam na okno - zobaczymy co z tego wyrośnie.

[jolciajci]

Wsadż wsadż Grazynko a my będziemy miały radochę w zimę śledząc twoje roslinki

[chatte]

Grażynko, to jest niewyrośnięty dziwaczek, którego zdjęcie Ci obiecałam



a to jego korzeń-bulwa naturalnej wielkosci




Faktycznie jak pieczona marchewka

[bogusia177]

Izuś dziwaczek to bylinka ,czy jednoroczny kwiat :P

[Gabriela]

Faktycznie, podobne do marchewki... pieczonej

[chatte]

Bogusiu, to jest bylina, ale u nas w zasadzie jednoroczny. To zależy od zimy. Ubiegłą zimę kilka korzonków przezimowało mi w gruncie


Gabi, zgadzam się z Tobą ;:228

[kogra]

Izuś dzięki za te fotki.
Moje są takie same tyle, że mniejsze. Więc to jednak dziwaczek.
Dla pewności posadzę jedną pieczoną marchewkę jak się trochę przesuszy i zobaczymy co z tego wyrośnie.

[chatte]

Chyba czas na jakieś zdjęcia ;)


Ostatni kwiat na hortensji, której pozostałe kwiaty mają już barwy jesienne




aksamitki




prześliczne astry od Babopielki...




...które pięknie będą wyglądać z moimi niebieskimi.... w przyszłym roku ;)




miskant cukrowy




ostatni nagietek i ostatnie róże




bujny rdest Auberta




nareszcie zakwitł tojad!




psianka wiosną zakwitła jednym kwiatkiem i jesienią postanowiła otworzyć również jeden kwiatek...




za to biała chryzantema kwitnie bardzo bujnie




no i oczywiscie astry




a tak zakwitł goździk skalny kupiony latem

[kryska]

No to całkiem sporo jeszcze kwiatów u Ciebie Izo. Izo, czy Twoja rozplenica amerykańska wytworzyła nasiona?

[chatte]

Eeee, nie tak duzo tych kwiatów. Bywało wiecej, ale rewolucja pociąga za soba ofiary
Nie Krysiu, na razie jeszcze nie ma nasion, albo sa niedojrzałe, bo nic nie umiem z niej wyskubać

[kryska]

U mnie też nic nie ma na kwiatostanach rozplenicy. To znaczy, że nasion nie będzie. One są dość spore i łatwo je palcami wyczuć, jak są niedojrzałe to nie można tych kuleczek oderwać. A tak planowałam na próbę wysiać jesienią trochę nasion. No i potwierdza się, że planowanie to czas stracony.

[chatte]

Nieee, na pewno jeszcze zdążą wytworzyć nasiona. Przecież wraca złota jesień Bądź optymistką Krysiu

[kryska]

Izo, nasiona powinny już być dawno, co najwyżej mogłyby nie dojrzeć. Obyś Ty miała rację a nie ja. Widzisz jaka jestem ugodowa.

[chatte]

Cieszy mnie, że jesteś taka zgodna Krysiu Ja tam wierzę, że jeszcze nasiona dojrzeją, bo przecież nie mozemy zostać na przyszły rok bez tej pięknej trawy! ;)