Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Mrau
50p
50p
Posty: 95
Od: 6 lip 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

Post »

Witaj Margita :)
To będziemy się nawzajem dopingować! A masz swój wątek? Może wrzuć sobie w podpis.
Jasne, że nie będziemy się gniewać, choć jak na razie nie ma czego u nas podpatrywać :D co najwyżej tempo prac :tan
bo jak już idziemy na działkę to praca wre na całego :D
Zresztą sami będziemy pewnie inspirować się działkami innych forumowiczów, bo jak na razie na roślinach mało się znamy. Jakieś tam plany ogólne w głowie są ale pewnie zmieni się to 100 razy.

A tak na marginesie, czy ktoś może poradzić? Chciałabym posadzić borówkę amerykańską albo jagodę kamczacką, czy one szybko rosną? Bo nie wiem, czy jeszcze w tym roku się porywać bo na razie nie bardzo mam pomysł gdzie je posadzić.
Czy takie krzaczki można potem przesadzać czy źle to znoszą?
Awatar użytkownika
Margita
500p
500p
Posty: 527
Od: 21 kwie 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

Post »

Borówki i jagody sadź teraz, w przyszłym roku będą owoce. Ja posadziłam tej wiosny 4 różne borówki i 2 jagody, miałam po kilka owoców w tym roku. Mam nadzieję na większe zbiory w przyszłym roku. Niedawno posadziłam 2 różne świdośliwy. Moim problemem jest brak planu co, jak i gdzie.
Awatar użytkownika
Mrau
50p
50p
Posty: 95
Od: 6 lip 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

Post »

No właśnie, ten brak planu.
Może spróbuję na wątkach o borówkach i jagodach podpytać, boję się, że posadzę teraz a potem zaplanuję inaczej ogród i będzie problem z przesadzeniem. Zresztą, boję się, ze zwyczajnie nie będę miała kiedy to zrobić, ostatnio całą siłę kierujemy na sprzątanie działki. Nawet tulipanów jeszcze nie wsadziłam, bo nie wiem gdzie :( musimy chyba troszkę wyluzować z tym sprzątaniem i pomyśleć trochę o roślinkach :)
Awatar użytkownika
Vamila
200p
200p
Posty: 459
Od: 11 wrz 2014, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

Post »

Ja tam widzę skarby, nie w czystej postaci ale materiały do zrobienia donic, szklarni (to już pisałaś). Z metalowych prętów płaskowników, ceowników (czy jak to się zwie) można zrobić podpory pod pnącza. Mogę długo, bo ja recycling mam we krwi :heja

A teraz usiądź, weź trzy głębokie wdechy, kartkę i ołówek. Spróbuj rozrysować sobie plan ogrodu. Co chciałabyś mieć i gdzie to może rosnąć. Naprawdę bez sensu jest sadzić gdzie popadnie bez zastanowienia. Tak tak wiem, że to trudne. Nie cwaniakuję tylko piszę z doświadczenia - sama przesadzałam 3 lata z rzędu kalinę koralową i mnóstwo innych roślin na ogródku przy mieszkaniu i co biedaki zdążyły zapuścić korzenie to ja łopatą. Efekt taki, że każde przesadzenie zatrzymuje rozwój (zamiast w liście musi iść w korzenie i nie widać efektu).

Cierpliwości, skupcie się na porządkach w przyszłym roku poszalejesz. A teraz zajmij się planowaniem :)
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Awatar użytkownika
Mrau
50p
50p
Posty: 95
Od: 6 lip 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

Post »

Donic? Z czego? :)

A i dodam jeszcze ostatnie kwiatuchy jesieni i widok z okna, w duuużym powiększeniu widać domek sąsiada :).
Więc prawie że mamy oko na naszą działkę z domu :)

Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Koleszko
500p
500p
Posty: 961
Od: 14 wrz 2013, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

Post »

Jestem i ja . :) Vamila dobrze gada . :D

Nie wiem jak Wy ale ja lubię tak uprzątać coś .Macie mnóstwo roboty ale ,żeby coś mieć trzeba działać .Sporo już zrobiliście .Będziecie wykopywać karpy po drzewach ? to chyba najgorsze .Wasz ogród ma historię a to jest coś pięknego . :wink: Kibicuje wam i będę zaglądał . :D
Awatar użytkownika
Mrau
50p
50p
Posty: 95
Od: 6 lip 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

Post »

Pewnie będziemy wykopywać, pytanie kiedy znajdziemy na to czas? Raczej nie damy rady przed zimą.
A co jest jeszcze pięknego w tym ogrodzie? Jedna starsza pani podeszła kiedyś do nas i powiedziała, że ciągle kwitnie tam mnóstwo kwiatów. Dziwne, bo działka 10 lat jest bez opieki. Pani się śmiała, że wszyscy chuchają i dmuchają na swoje działki i ciągle coś nie wychodzi a u nas o dziwo to wszystko ciągle żyje. Podobno są nawet Gladiole, chyba je znalazłam, spróbuję wykopać. Trochę nie wierzę, że to one, bo z tego co poczytałam wymagają trochę zabiegów. Ale biorąc pod uwagę fakt, że gdzie się nie wbije łopaty tam wykopuje się różne cebulki to może jednak i Gladiole się ostały :)
Awatar użytkownika
Vamila
200p
200p
Posty: 459
Od: 11 wrz 2014, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

Post »

Don
Mrau pisze:Donic? Z czego? :)
A na przykład z tej całej kupy dech ;)
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Awatar użytkownika
Mrau
50p
50p
Posty: 95
Od: 6 lip 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

Post »

Vamila pisze: A na przykład z tej całej kupy dech ;)
Oj, one spróchniałe :( jeśli jakieś zdrowe drewno tam jest to w komórkach z tyłu (komórek tam jest z 5 .. nie widać ich zza tej kupy gruzu) ale zanim się do nich dogrzebiemy .. :)
Awatar użytkownika
Vamila
200p
200p
Posty: 459
Od: 11 wrz 2014, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

Post »

Dogrzebiecie, dogrzebiecie!
I zazdroszczę tych kwiatów. U mnie były tylko piwonie (i oczywiście aż, bo to jedne z moich ulubionych) i nic więcej - trawa, trawa, trawa... ;:oj
Pozdrawiam wszystkich zakręconych na zielono! Milena
Na wzgórzu z widokiem
Dorośli upośledzeni ludzie to dorośli upośledzeni ludzie a nie małe bezrozumne dzieci!
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

Post »

Aniu - napisałaś na poprzedniej stronie:"My zagospodarowaliśmy jedynie stare narzędzia, mimo, że są kompletnie zardzewiałe to się nadają do pracy, zwłaszcza przy porządkowaniu :) dorobiliśmy trzonki i heja!"
I bardzo dobrze zrobiliście! Jeśli są to narzędzia po starszej pani - to mogą mieć wiele lat, a wówczas wytwarzano je znacznie solidniej niż teraz. One mają nieporównywalnie lepszą jakość niż te współczesne. Ja mam kilka narzędzi wyciągniętych z piwnicy moich rodziców i podejrzewam, że są to narzędzia poniemieckie. Nie zamieniłabym ich na żadne "Fiskarsy"
A rdza sama zniknie jak zaczniecie ich używać :lol:
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

Post »

Jak na tej działce jest tyle kwiatów to może warto poczekać aż one same zakwitną wiosną i latem a nie przekopywać teraz działki ? Szkoda je poniszczyć :(
Awatar użytkownika
Mrau
50p
50p
Posty: 95
Od: 6 lip 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

Post »

Vamila pisze:Dogrzebiecie, dogrzebiecie!
I zazdroszczę tych kwiatów. U mnie były tylko piwonie (i oczywiście aż, bo to jedne z moich ulubionych) i nic więcej - trawa, trawa, trawa... ;:oj
U nas były jeszcze Malwy (są łodygi i nasionka), są Floksy (i białe i różowe i fioletowe) są Marcinki, są Peonie i podobno te Gladiole a na wiosnę podobno pełno cebulkowych. są jeszcze jakieś "różane" krzaki, nie wiem czy to Róże mogą być, czy jakieś różopodobne ..

-- 19 paź 2014, o 10:11 --
amba19 pisze:Aniu - napisałaś na poprzedniej stronie:"My zagospodarowaliśmy jedynie stare narzędzia, mimo, że są kompletnie zardzewiałe to się nadają do pracy, zwłaszcza przy porządkowaniu :) dorobiliśmy trzonki i heja!"
I bardzo dobrze zrobiliście! Jeśli są to narzędzia po starszej pani - to mogą mieć wiele lat, a wówczas wytwarzano je znacznie solidniej niż teraz. One mają nieporównywalnie lepszą jakość niż te współczesne. Ja mam kilka narzędzi wyciągniętych z piwnicy moich rodziców i podejrzewam, że są to narzędzia poniemieckie. Nie zamieniłabym ich na żadne "Fiskarsy"
A rdza sama zniknie jak zaczniecie ich używać :lol:
:) no to cieszę się, że odzyskaliśmy chociaż trochę dobrego. Mamy jeszcze siekierkę, bez trzonka jeszcze ale pewnie się dorobi :)
Awatar użytkownika
Mrau
50p
50p
Posty: 95
Od: 6 lip 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

Post »

roza333 pisze:Jak na tej działce jest tyle kwiatów to może warto poczekać aż one same zakwitną wiosną i latem a nie przekopywać teraz działki ? Szkoda je poniszczyć :(
Tak chcę zrobić. Jacek oczywiście chciał przekopywać od razu wszystko, ale na moje szczęście pewnie przed zimą nie zdążymy ;:215
Na razie chcę przekopać malusi kawałeczek na samym koniuszku, żeby wsadzić tam nowe tulipany i ewentualnie borówki/jagody no i przenieść tam floksy itp. Tam też było dużo cebulek (już przekopany kawałeczek, może z m2 na porzeczki) ale po przekopaniu i wygrzebaniu chwastów/koszeni cebulki lądowały z powrotem w ziemi. No niestety kilka zginęło pod łopatą, ale przy tej ilości ...
kryzysowa
---
Posty: 457
Od: 9 kwie 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tajemniczy ogród, czyli wyzwanie działkowe level HARD

Post »

Witaj Aniu :wit
Rzeczywiście stan działeczki pozostawia wiele do życzenia, ale Wasz zapał, plus doping Forumowiczów, plus inspirację zaczerpnięte z pokazywanych tutaj ogrodów zdziałają cuda, po roku pracy sama jej nie poznasz, zobaczysz :wink:
My też zaczynamy od ugoru, ale efekty pomalutku zaczynają być widoczne, liczę na to, że wiosną przysypie nas "tęcza kwiatów" ;:333
Co do borówki, to dobrze przemyśl miejsce, nasza posadzona wiosną, powiększyła swoją "objętość" jakieś 5 razy ;:202, mam wątpliwości, czy nie za gęsto posadziłam krzaczki :roll:
Powodzenia życzę, będę wracać by podziwiać efekty Waszej pracy ;:168
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”