Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

[Maska]

Bogusiu dzisiaj taki dzień, że nawet nie chce się aparatu wyciągać ale jak tylko słoneczko robi nadzieję to nawet mgła wygląda radośnie Ściskam
Alu a ja Ci ładnego dnia bo to co za oknem

[Tajka]

Marysiu życzę Ci upragnionego słońca, a sobie deszczu.
Miłego dnia.

[mati1999]

Mati a co Ty myślisz, że u nas każdy ma swój słup

No pewnie Krakusów stać

[Helios]

Marysiu - chryzantemy piękne, nietuzinkowe. Jak długo one kwitną i jak radzą z mrozem? Czy je przycinasz? Zastanawiam się jak okryć moje hortensje ogrodowe, są ogromne i przepięknie kwitną. Do tej pory nakładaliśmy na nie pudło po telewizorze. Chyba jakiś namiocik trzeba będzie przysposobić. Masz jakieś pomysły?

[PEPSI]

Grahamka znów ujrzałam mojego pięknego Zamówiłam go sobie znowu, i będę chuchała i dmuchała żebym miała. Taka mgła co rano przyprawia mnie o lekkie palpitacje, bo do pracy dojechać trzeba, a widoczność bywa ....znikoma raczej. Ale malowniczo się prezentuje, to fakt.

[Maska]

Tereniu nie było słoneczka a u Ciebie deszcz był? jak nie to może jutro bo poprawa pogody dopiero w niedzielę
Miłego weekendu!
Mati może i stać ale są oszczędni
Helenko zarzuciłaś mnie pytaniami no to po kolei:
Chryzantemy mam dwie drugi rok i wiadomo trudno powiedzieć że przezimowały bo zima była wiemy jaka. Tak przecięłam je w lecie ale chyba za mało? a odcięte kawałeczki wsadziłam do doniczek i przykryłam słoiczkiem. Przyjęły się i poszły do ludzi. Pozostałe mam od tego sezonu. Wszystkie jednak są od forumek i myślę że są mrozoodporne. Przykro mi nic nie wniosłam nowego
Hortensje: ogrodowe jak już pisałam okrywam włókniną lub takimi białymi workami po zbożu (są grubsze) i trzymam je do po 15 maja (to ważne!) jak minął przymrozki, wtedy zdejmuję okrycie i skracam do najbliższego dużego zdrowego pąka.
Kiedyś okrywałam i zdejmowałam wcześniej okrycie i nic nie było z kwiatów, bo przymrozki wiosenne im szkodzą
Małgosiu ja też GT lubię a trafił mi się z reklamacji cudny krzaczek
Ta mgła nie była taka jak piszesz nie przeszkadzała w jeździe, bo to był szal rzucony. Mój M jechał rano do K. i widział cudowny widok Tatry ponad tym woalem. Nasza biblioteka umieściła zdjęcia na FB https://www.facebook.com/14949151848428 ... =3&theater
Musisz przyznać, że romantycznie to wygląda

[lora]

Maryś byłam tu

[julcia1]

Marysiu muszę wykopać moje chryzantemki z powodu obornika jak myślisz czy wysłać Ci teraz czy lepiej wiosną , Zawsze dzieliłam na wiosnę, więc teraz nie bardzo. Teraz z wielkimi bryłami ziemi zadołuję w inne miejsce.

[bwoj54]

Marysiu! ja tez mam na swojej działce ...dwa SŁUPY choć częściowo zamaskowane dorodnymi świerkami. Przy jednym z nich posadziłam bluszcz zimozielony, ale muszę kontrolować by nie "rozpędził się " zbyt wysoko
Posyłam serdeczności!

[Maska]

Misiu wątek ogrodowy smutnawy, bo ogrodniczka zasmarkana! ale to wcale nie znaczy że w ogrodzie nic się nie dzieje. Za sprawą FO dostałam od przemiłych forumek mnóstwo roślin, przyszły trzy wielkie paki (od Tereni, Ewy i Ali) i dostawa przywieziona przez Marysię od niej i od Lidzi Przy trzeciej przesyłce listonosz w piątek z przemiłym uśmiechem oznajmił to ostatnia w tym tygodniu
Roślinki na ogół zabezpieczone czekają na lepszą pogodę i kondycję (apsik!)
Julciu wykop i zadołuj będziesz miała teraz dość pracy, a dzień krótki
Bogusiu ja nie mam słupów na terenie posesji te co widać są na horyzoncie i bardzo drażnią niektóre osoby, a ja patrzę na nie przyjaźnie Kiedyś koło mojej pracy posadzili przy słupach dławisz, wyglądał ślicznie ale chyba kazali usunąć, bo któregoś dnia zniknął a szkoda Ściskam

[Maska]

Musiałam zrobić trochę zdjęć, żeby ożywić wątek!
Zrobiła mi się przypadkowo taka ładna kompozycja, chabry już trochę przekwitły, ale jeszcze jest ok.




I jesienne róże!





I szykujące się do kwitnienia

bylica i słoneczniczek wierzbolistny



a w domu grudniki



I polujący kot



Miłego wieczoru!

[alicjad31]

Marysiu wątek pięknie ożywiony koteczek rozbawiony dobrze mu u Pańci ,proszę pogłaskać
A Twoje chryzantemy piękne ,chyba się uśmiechnę do Ciebie .Miłego wieczoru również

[ra_barbara]

Ja za Misią Maryś byłam tu i bywam podglądam, podziwiam
Słoneczniczek wierzbolistny dla mnie egzotyka bo nie znam, wielkie to rośnie?
Pozdrawiam serdecznie

[mati1999]

Róże na pewno to Barkarole i Graham Thomas zgadłem?

[Maska]

Alu kotek tęskni za młodą panią, bo wyjechała, chodzi i miauczy nawet po obiedzie wygłaskany
Obiecuję wszystkie chryzantemy będę sadzonkować, bo warte są tego. Ta ciemno różowa pełna od Justynki tak narosła za rok że aż miło a ta z żółtym środkiem w kępie (mam dwie różne) przywieziona w kwietniu z okolic Słupska (od Irminki) była kawałeczkiem chryzantemki, bo wszystko wiozłam w siatce i była obawa że kierowcy nie wezmą drugiego bagażu. I proszę, a tu taka kępka ładna
Basiu wątek na ok. 700 postów ma ponad 13 tys. wejść to popatrz w jakim tłumie jesteś
Ja też nie wszędzie piszę jak nie ma zdjęć, albo nie mam nic sensownego do powiedzenia to popatrzę i wychodzę Słoneczniczek wierzbolistny to bardzo wysoka bylina 2-3 m, ale u mnie tyle nie ma w dodatku się płoży Przestrzegano mnie że się sieje, ale nie wiem jak skoro kwitnie IX-X , no to kiedy wiąże nasiona? Od trzech sezonów jest stale jeden pęd, a kwitnie pierwszy raz Dziękuję, że jesteś
Beti to chaber górski Alba (bylina), mam jeszcze Black Sprite ale kwitnie wcześniej i raz (chyba). Alba zakwitł drugi raz. Niebieskiego też mam, ale te są dużo niższe. Lubię wszystkie i te jednoroczne też Betinko jeszcze marnie ze mną ale walczę dzielnie
Mati Bingo!