Na starym po nowemu.

[Beaby]

Arbuz od Ciebie do mnie też
I wcale nie był smutny - hahhahaha - dobre to z tymi sumakami

[Katiusha]

No soczyste kolorki absolutnie nie smutnych sumaków rozanielają

[ewa321]

Ja dopiero tutaj na FO odkryłam przecudnej urody ... krwawnik
Śliczny jest !!
No ale i onętek niczego sobie, i że tak powiem

[Beaby]

Tak, Kasieńko - rozanielają. Szkoda, że nie mogę mieć ich u siebie w ogrodzie, ale dobry i taki widoczek zza płotu.

Ewuś321 - no mnie też tu na FO do nich przekonywano. Wygrała Paula / Steasi i Renia / Reniak. Na razie mam trzy kolorki i szukam Terracoty.
A kosmos (onętek) jest biały jakby ktoś włącznie ze mną miał jakieś wątpliwości co do jego kolorku. Taki był zapis na nasionach...

Zaryzykowałam i przeniosłłam tę dużą hortensję ogrodową w inne miejsce. Tak samo tę czerwoną różę. Zobaczymy co z tego wyniknie.

Z orzechem włoskim już się zaprzyjaźniłam, mimo, ze tyle liści mi na ogród sypie. Ale za to co dał orzechów, bardzo smacznych zresztą - to muszę mu odpuścić.

Ja już też jestem po miłych chwilach sadzenia cebulek krokusów, tulipanów, narcyzów, hiacyntów. Kilka od razu porwano, zobaczymy ile się utrzyma i ile zakwitnie.

Nornice prowadzą ze mną straszliwą wojnę (chociaż z mojej strony przyzwolenia na to nie otrzymały) od momentu kiedy wyrwałam z trawy liście dynii. Nazajutrz padło mi wiele roślin i warzywek - podgryzły co tylko się dało wrrrrrrr

[Beaby]

Gosiu - już masz szałwię . Dzisiaj udało mi się podejść ją jeszcze w szkółce.

[rosiowa]

Nie dziękuję . Odwdzięczę się na wiosnę.

[Tacca]

Beatko, weszłam pierwszy raz z wizytą i troszkę od końca. Od razu natknęłam się na piękną maszynę do szycia. Ja na takiej uczyłam się szyć, z czasem M dołożył silniczek i miałam starego singiera zmechanizowanego, służyła mi długie lata. Kwietnik niesamowity.

[Beaby]

Danusiu
No to jest nas coraz więcej tych kochających ogrody i posiadających zabytkowe Singierki.
Dzięki, że kwietnik też ujął swoją oryginalnością

Gosiu - odwdzięczyć się to jak na razie tylko ja mam powody (Tobie) ....
Paczkę wyślę po niedzieli, żeby szałwia weekendu nie marnowała w pudełku.

Dzisiaj podeszłam koronę cesarską (pomarańczową i żółtą). Muszę poczytać jakie warunki lubi. Fajnie by było jakby wiosną pięknie zakwitła.

[rosiowa]

Oj tam, oj tam

[ewamaj66]

Szałwia od razu wpadła mi w oko Tylko od razu przyszedł zimny prysznic-u mnie by nie przezimowała i musiałabym nosić ją do domu jesienią. Jednak wygląda pięknie

[Beaby]

Gosiu - właśnie skończyłam przygotowywać to małe co nieco.

Ewuś - cieszę się, że i Tobie szałwia zabłysnęła. W opisie jest, że świetnie nadaje się do pojemników.
Na koniec lata i jesień to na prawdę śliczny akcent w ogrodzie. Warta więc jest naszej opieki zimą by potem znowu pięknie kwitła.

[rosiowa]

Beatko strasznie się cieszę i nie mogę się doczekać.

[Beaby]

Liczę na to Gosiu, że przesyłka niebawem dotrze.
Kiedy mam wybrać te roślinki z oczka by przechować je przez zimę?

[rosiowa]

No najlepiej jak najszybciej. U mnie jutro ma spaść podobno śnieg i temperatura poleci w dół...

[Beaby]

Skoro już ten czas to przeniosłam je do domu, Gosiu.
Lubię jak się takie prognozy nie fajnej pogody nie sprawdzają