MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
Kasienkar zgłoszone trwa szukanie winowajcy, nawet przez policję i prokuraturę co nie zmienia faktu,
iż na wiosnę pszczół nie będzie 
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3987
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
julcia1 - o jakiej pszczole mowa?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
Ja dopytuję o murarki i ich dostępność ew możliwości zapylające innych gatunków. A wytruli w okolicy pszczoły miodne. 
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
Murarki są stosunkowo odporne na opryski i chemię ze względu na bardzo krótki cykl rozwojowy.
Ja miałam w zeszłym roku jakieś owady szukające schronienia w ziemi.
Robiłam im robiąc dodatkowe korytarze bambusowymi patyczkami w ziemi.
Pszczoły miodne też się u mnie pojawiają, jednak sporadycznie.
Ja miałam w zeszłym roku jakieś owady szukające schronienia w ziemi.
Robiłam im robiąc dodatkowe korytarze bambusowymi patyczkami w ziemi.
Pszczoły miodne też się u mnie pojawiają, jednak sporadycznie.
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
Comcia całe lato obserwowałam owady na działeczce, pszczółki były i to nawet nie mało.Mam troszkę murarki z zasiedleń
naturalnych ale jednak niewiele. Dopiero teraz na jesień wytruli pszczoły w okolicznych pasiekach więc pszczoły miodnej nie będzie na pewno
bo przecież nie odbudują pasiek przez zimę.
naturalnych ale jednak niewiele. Dopiero teraz na jesień wytruli pszczoły w okolicznych pasiekach więc pszczoły miodnej nie będzie na pewno
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
Są jeszcze osy i trzmiele.
Jeśli zapewnisz im siedlisko to dochowasz się owoców.
Działkę mam w centrum miasta, spaliny itp ale jednak owady są i swoją robotę wykonują.
Oczywiście najbardziej lubię murarki za ich urodę, niechęć do żądlenia i zapylanie drzew owocowych.
Jeśli zapewnisz im siedlisko to dochowasz się owoców.
Działkę mam w centrum miasta, spaliny itp ale jednak owady są i swoją robotę wykonują.
Oczywiście najbardziej lubię murarki za ich urodę, niechęć do żądlenia i zapylanie drzew owocowych.
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
Dzięki nie pomyślałam o trzmielach 
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
Współczuję
Murarka niestety nie zastąpi pszczoły miodnej, ponieważ jest aktywna tylko przez część sezonu wegetacyjnego, ale trzmiel jak najbardziej, przynajmniej w jakimś stopniu. U mnie to jednak pszczoły miodne odwalają najwięcej roboty np. przy zapylaniu drzewek owocowych.
Murarka niestety nie zastąpi pszczoły miodnej, ponieważ jest aktywna tylko przez część sezonu wegetacyjnego, ale trzmiel jak najbardziej, przynajmniej w jakimś stopniu. U mnie to jednak pszczoły miodne odwalają najwięcej roboty np. przy zapylaniu drzewek owocowych.
Pozdrawiam, Maciek.
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
Dzięki 
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
Witam. He he, u mnie murarka to niestety jedyna "mucha" ciężko pracująca w trakcie kwitnienia drzew owocowych.Suppa pisze:Murarka niestety nie zastąpi pszczoły miodnej,

Pozdrawiam Józef
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3987
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
U mnie też wiosną murarki robią dobrą robotę. Pszczoła miodna pojawia się w trakcie kwitnienie malin powtarzających. W namiotach foliowych to tylko trzmiele. Nawet teraz są i zapylają kwitnące maliny.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- kidaa21
- 200p

- Posty: 247
- Od: 6 kwie 2012, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
julcia1 mogę Tobie przesłać jakieś 20 sztuk murarek, to nie wiele , ale jak by każdy z nas po 10-20sztuk wysłał to pokaźna sumka kokonów sie zbierze ,tylko w Twojej kwestii bedzie przygotowanie dla nich miejsca...
A tak od siebie do pozostałych forumowiczów hodowców jestem chętna na wymiane kokonów by "odświeżyć troche geny" tylko oczywiscie za jakiś miesiąc jak zaczniemy wyciągać kokony....odzywajcie się
A tak od siebie do pozostałych forumowiczów hodowców jestem chętna na wymiane kokonów by "odświeżyć troche geny" tylko oczywiscie za jakiś miesiąc jak zaczniemy wyciągać kokony....odzywajcie się
:)
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2266
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
Dziękuję
kidaa21 będę szykować więcej rurek dla swoich z naturalnych zasiedleń więc jak będę ścinać przygotuję więcej miejsca 
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
U mnie w sezonie raczej dominują pszczoły miodne, ktoś musi mieć pasiekę niedaleko, ale nawet nie wiem kto. Ale jest też dużo trzmieli i innych dzikich gatunków - nie mogę narzekać na ich liczebność. No i moje murarki w swoim czasie też oczywiście są bardzo widoczne. Natomiast na malinach większość kwiatów zapylają o dziwo osy, tak wynika z moich obserwacji 
Chciałbym żebyście podzielili się swoimi doświadczeniami w przesyłaniu kokonów murarek, w jaki sposób to robiliście, w jakim opakowaniu i z jakim skutkiem? Temat powoli staje się na czasie, a wydaje się to dość kłopotliwe
Chciałbym żebyście podzielili się swoimi doświadczeniami w przesyłaniu kokonów murarek, w jaki sposób to robiliście, w jakim opakowaniu i z jakim skutkiem? Temat powoli staje się na czasie, a wydaje się to dość kłopotliwe
Pozdrawiam, Maciek.
Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.III
Witam. No cóż ja co prawda sam nie wysyłałem, ale swoje zakupiłem w Instytucie Pszczelarstwa bodajże w Puławach. Otrzymałem 1000 kokonów zapakowane w pudełko tekturowe o wym.około 16X10X10 cm. pudełko z wieczkiem, z wyciętym otworem wielkości pół pudełka zapałek przy dłuższym boku pod samym wieczkiem. Otwór na czas transportu (kurierem) był zaklejony taśmą klejącą, pudełko należało umieścić w pobliżu wcześniej przygotowanych rurek i dopiero odkleić otwór wylotowy wg. instrukcji z Instytutu.Suppa pisze:Chciałbym żebyście podzielili się swoimi doświadczeniami w przesyłaniu kokonów murarek, w jaki sposób to robiliście, w jakim opakowaniu i z jakim skutkiem?
Pozdrawiam Józef


