Teraz ja - treissi

[treissi]

Kasiu pochwale się, pochwalę. Tylko przy zapale mojego M. to może troszkę potrwać

[effa]

Witaj Monia Cieszę się że już wróciłaś do siebie Podłoga widzę skończona nareszcie, a Ty zasiadłaś przed komputerem z kubeczkiem kawy - no w sumie Ciebie nie widać na zdjęciu ale kubek stoi
A jak tam rośliny się mają? Mam nadzieję, że dużych strat nie będzie?

[anoli]

Moniczko piękna podłoga, ciekawa jestem całości - czekam niecierpliwie.

[dorela]

Witam ,Moniko deseczki super pierwsze mebelki już są:komp i kwiatki
ja też czekam na resztę

[treissi]

Bardzo się cieszę, że Wam się podoba podłoga, ja też jestem z niej bardzo zadowolona. Odrazu całkiem inny pokój się wydaje.

Roślinki jakoś przeżył i ogólny bilans strat nie jest tragiczny. Begonia, którą M. pozbierał ze śmieci puszcza nowe listki - chce mi chyba pokazać za to, że ją wyżuciłam Kroton stracił dużo liści - zostały mu 4. Ale na razie go zostawiłam, może sobie poradzi i odbjie. A poza tym kilka roślinek zgubiło trochę liści, ale mają się dobrze. A no i nieszczęsna radermachera, która została bezlitośnie ścięta.

A tu kilka zdjęć


Parapecik w pokoju dziennym


Papryczka


Peperomka ze sklepu meblowego zadomowiła się i puszcza listki


Fiołeczki


Gloksynia - mogę już obciąć te duże liście?


Lodówkowe przeczkole forumkowe



Koleusy


Nico


Cyklameny


Trzykrotki od forumowiczek


Begonka, która miała kryzys


I dracenka, która spadła z okna i się połamała- pięknie odbiła

[Saraaa]

Pięknie!
Może później napisze coś więcej, bo na razie jestem pod wrażeniem... ogomnym!

[anoli]

Pięknie, a jak na parapeciku przestronnie

[katrina26]

Śliczności. Dobrze że obyło się bez większych strat.

[treissi]

Pięknie, a jak na parapeciku przestronnie

na razie, bo jeszcze nie wszystkie kwiatuchy przyniosłam z innego pokoju. na razie czekam na meble, żeby się porozstawiać

[Saraaa]

Mam takie pytanko: Ile czekałaś, aż gloksynia puści maluchy? Moja stoi i stoi...

[treissi]

Saro nie pamiętam dokładnie, ale zdecydowanie bardzo długo. Ok 2 miesięcy

[koniczynka]

ale piękna podłoga opłacało się trochę pocierpieć .a roślinki dojdą do siebie już są piękne

[treissi]

ale piękna podłoga opłacało się trochę pocierpieć .a roślinki dojdą do siebie już są piękne

Z perspektywy czasu wydaje się, że nie było tak źle. Ale i tak będę całkowicie szczęśliwa jak będę już miała meble na swoim miejscu

[koniczynka]

rozumiem cię doskonale ja też czekam na koniec remontu

[aconitum]

Monia, nono ale kolekcja, a Twoja papryczka to czerwona zwykła?
bo moje owocujące to chiliii ;) i nici z porównań....