Na dynie już mi ślinka cieknie - a i spróbowałam kwiatów nasturcji - ciekawy smak, rzeczywiście chrzanowy taki, ale smakowało mi
Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
- Frodo1
- 500p

- Posty: 526
- Od: 31 lip 2013, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Pomarańczowy od razu rzuca się w oczy - piękniś, zresztą wszystkie cudne.
Na dynie już mi ślinka cieknie - a i spróbowałam kwiatów nasturcji - ciekawy smak, rzeczywiście chrzanowy taki, ale smakowało mi
Na dynie już mi ślinka cieknie - a i spróbowałam kwiatów nasturcji - ciekawy smak, rzeczywiście chrzanowy taki, ale smakowało mi
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Iwona
-
guru302
- 500p

- Posty: 583
- Od: 14 lip 2012, o 23:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Biskupca woj. Warmińsko - Mazurskie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu
piękne kolory hibiscusów masz i dynia cudna 
pozdrawiam serdecznie Gabrysia
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Niesamowite hibiskusy 
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Cieszę się, że Wam też się podobają..tyle ich kwitło i kwitnie ,że jeszcze wszystkich nie pokazałam...a nawet ja widując je co dzień nie mogę przestać się nimi zachwycać..
Dynie są niesamowite, ale tylko te co pokazuję...bo zwykłych nie ruszam, niestety nie lubię...ale potrzebne są, bo skąd by pestki były???
Z tych to za wiele nie ma...a i nie wyhodują się tak łatwo jak te produkcyjne, na szczęście dzięki mojej koleżance kilka lat temu odkryłam Hokkaido, zakochałam się...i teraz molestuję wszystkich żeby jedli bo zdrowe bardzo są..ale i pyszne!! To nie smakuje dynią, ktoś mi powiedział że taką to surową by zjadł taka smaczna..i to jest prawda serio!!!
Jak dobiorę się do pozostałych odmian..to Wam pokaże też jakie w środku są..i jak smakują. Przepisy podawane są w wątku "Plotek" jakby kogoś interesowało to zapraszam..wszyscy witani są z radością..na łamach drugiego mojego wątku..

Dynie są niesamowite, ale tylko te co pokazuję...bo zwykłych nie ruszam, niestety nie lubię...ale potrzebne są, bo skąd by pestki były???
Z tych to za wiele nie ma...a i nie wyhodują się tak łatwo jak te produkcyjne, na szczęście dzięki mojej koleżance kilka lat temu odkryłam Hokkaido, zakochałam się...i teraz molestuję wszystkich żeby jedli bo zdrowe bardzo są..ale i pyszne!! To nie smakuje dynią, ktoś mi powiedział że taką to surową by zjadł taka smaczna..i to jest prawda serio!!!
Jak dobiorę się do pozostałych odmian..to Wam pokaże też jakie w środku są..i jak smakują. Przepisy podawane są w wątku "Plotek" jakby kogoś interesowało to zapraszam..wszyscy witani są z radością..na łamach drugiego mojego wątku..
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu, ale ty masz piękne te hibiskusy
Ten pomarańczowy i ten z pierwszej fotki obłędne 
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu...
Ale Kusisz tymi dyniami i przetworami...
Hibiskusy to Ty Mas zgodne zazdrości. Piękne
Ale Kusisz tymi dyniami i przetworami...
Hibiskusy to Ty Mas zgodne zazdrości. Piękne
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu piekne te Twoje hibki,cudne

- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Przez grzeczność nie zaprzeczam kochana..i każdemu kto chwalił moje kwiatuszki nie śmiem się sprzeciwiać...
Dziękuję Słoneczka..dziękuję...za komplimenty
kłaniam się nisko..
To co? Jeszcze kilka?
Moje Hibiskuski

Mam nadzieję, że też Wam sprawi przyjemność oglądanie...ja mogę gapić się na nie ciągle..jak zapatrzona matka we własne dzieci....hihihi
, ale one takie cudne...i każdy inny...

Dziękuję Słoneczka..dziękuję...za komplimenty
To co? Jeszcze kilka?
Moje Hibiskuski

Mam nadzieję, że też Wam sprawi przyjemność oglądanie...ja mogę gapić się na nie ciągle..jak zapatrzona matka we własne dzieci....hihihi
- nowapasja
- 1000p

- Posty: 1251
- Od: 28 sty 2011, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kwidzyna
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu jaka smakowita dyńka
Też mam sibley - jedną jedyną
i pójdzie pod najbliższy nóż na zupkę
Hibiskusy śliczne, szkoda tylko że one tak krótko trzymają kwiat
Też mam sibley - jedną jedyną Hibiskusy śliczne, szkoda tylko że one tak krótko trzymają kwiat
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Śliczne te Twoje dzieci,Sliczne
Jak sie je rozmnaża? 
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Oleńko cała Sibley na jedną zupę???
Chyba dla pułku wojska? hihihi..na pewno coś jeszcze ugotujesz , ja z mojej zrobiłam 2 dania i do dwóch dałam jako dodatek...ważyła ponad 5kg. A Twoja?? Mam jeszcze jedną na szczęście...a pyszna jest bardzo, prawda? Czy jeszcze nigdy nie próbowałaś? Ja znałam do tej pory tylko Hokkaido z tych szlachetnych odmian i dalej jest niezrównane, choć Sibley mu dorównuje oczywiście.
(Zapraszam na mój drugi wątek 'Plotek' tam są przepisy Dyniowe też, bo wymyślam wciąż nowe)
A Hibiskusy...tak kwitną 2-3 dni czasem zdarza sie,że któryś trzyma kwiaty dłużej, u mnie ten pomarańczowy miał chyba ze 7 dni albo więcej nie mogłam uwierzyć. Ale w tym sezonie nieustannie są całe całe w pąkach i kiedy jedne przekwitają to już następne są rozwinięte..więc widok urzekający mam cały czas przed oczyma..
Asma Kotenieńku
nie słyszałaś nigdy o pszczółkach i motylkach, nikt Cię uświadamiał
...toż to nie możliwe
Ja tam wiatropylnie to załatwiłam..

A Hibiskusy...tak kwitną 2-3 dni czasem zdarza sie,że któryś trzyma kwiaty dłużej, u mnie ten pomarańczowy miał chyba ze 7 dni albo więcej nie mogłam uwierzyć. Ale w tym sezonie nieustannie są całe całe w pąkach i kiedy jedne przekwitają to już następne są rozwinięte..więc widok urzekający mam cały czas przed oczyma..
Asma Kotenieńku
Ja tam wiatropylnie to załatwiłam..
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
No no, hibiskusy nieźle szaleją
ale takie szaleństwo się nam podoba, oby jak najdłużej 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- katharos
- 1000p

- Posty: 3057
- Od: 4 sie 2012, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Mówiłasże ci hibiskusy szaleja...ale słyszeć z zobaczyć to jest różnica
Piękne 
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu cudne masz te Hibiskusy.
Buźka sama uśmiecha się do ich kolorków.
A u mnie dziś też będzie gotowana dyńka- zupka będzie.
Sibley wygląda mega smakowicie 
A u mnie dziś też będzie gotowana dyńka- zupka będzie.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu, robią wrażenie te Twoje hibiskusy. Ależ energetyczne są
Chyba trzeba pomyśleć nad miejscem dla tych roślin
Chyba trzeba pomyśleć nad miejscem dla tych roślin


