Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

[dorkow0]

Dorotko, czy Ty chcesz napisać, że nie będzie Cię do wiosny...???
Przecież Twój ogród z taką ilością drzew nadaje się do pokazywania zawsze... One nawet zimą nie tracą uroku...
A dziewczynki wyściskaj ode mnie... Taką radość można tylko u szczęśliwych dzieciaków zobaczyć...

[anym]

Dorotko a gdzie ty się wybierasz wróć jeszcze

[PEPSI]

Dorota, ogród proszę swój nawet zimą pokazywać Co to za fochy?

[ilona2715]

Dorotko, no co Ty, zawsze jest o czym pisać, powymieniać się doświadczeniami i w ogóle, a i jakieś zdjęcia na pewno jeszcze się znajdą, zimowe też są ładne, więc nigdzie nie uciekaj. Dziewczynki miały nie zły ubaw, zakupy ekstra, berberysy są urocze, szczególnie jesienią, ja też troszkę poszalałam, tym razem z tulipanami. Fotki we mgle

[JacekP]

Świetne foty we mgle i pajęczyny w rosie!
A świecznica zaszalała - 3m!
A z tym niecierpkiem, to napisałem, by mieć świadomość ale możesz 1-2 szt. mieć, byleby nie dopuścić do niekontrolowanego samosiewu. Sam też się go całkowicie nie pozbywam.

[MariaWy]

Witaj Dorotko wpadłam przywitać się po tak długim czasie i jestem zauroczona twoim jesiennym ogrodem , jest pięknie.
Pozdrawiam

[alana]

O jaka piękna ta mglista niedziela i te pajęczyny! Uwielbiam takie klimaty. U mnie nie dość, że susza od lipca, to nawet mgły jako takiej nie ma Zapewne teraz po moim narzekaniu mgły się pojawią.
Aksamitki, miechunki, najbardziej soczyste barwy jesieni. Zawsze co roku żałuję, że nie posiałam wiosną miechunek, bo dopiero o tej porze przypominają się (łatwo wschodzą nasiona, no chyba, że masz z sadzonek).
Dziewczynki bawiące się stertami liści przypomniały mi moje dzieciństwo, dawniej mieszkałam przy starym porządnym parku, ogromne drzewa gubiły wszystkie liście, dorośli grabili, a my mieliśmy zabawę najlepsza z możliwych. A ten zapach jesiennych liści mam w pamięci do dzisiaj.

[dorkow0]

Dorotko, dawaj jesienne fotki... Tylko mi nie mów, że nie masz co fotografować, bo i tak nie uwierzę... A ja chcę zobaczyć Twoje Brzozy, no po prostu chcę... Nie daj się prosić, tylko mi je pokaż, teraz, jesienią...

[heliofitka]

Dorotko ja też zamknę wątek na zimę, ale jeszcze nie teraz
Liczę na feerię barw na drzewach, jakiś grzybek, czy niespodziewany śnieg.
Ogród to nie tylko kolorowe lato, ale także zamglone poranki i odlatujące ptaki.

[dorkow0]

Iwonko, mam ogród już długo i wiem, że zima w ogrodzie jest piękna... Drzewa zimą są niesamowite, raz oszronione, raz obsypane śniegiem... Innym razem ze słońcem, innym razem bez słońca... To tylko pozornie ogród śpi...
Zobaczę co tam u Ciebie, bo jeszcze nie byłam... Ale szkoda zamykać wątek... Zimą jesteśmy spragnione widoków ogrodowych i tym bardziej do nich tęsknimy... Zawsze znajdą się fotki, których nie pokazaliśmy, zawsze jest o czym pogadać... Wiem, że to merytoryczne wątki są, ale ogród merytoryczny nie jest i nigdy nie będzie... Ogród to nasze życie, to my... z naszymi problemami, bolączkami, zwierzętami, tymi domowymi i tymi co szkody robią... Z gotowaniem w ogrodzie... Po prostu, nie da się oddzielić życia od ogrodu...
Serdeczności zostawiam...

[DTJ_1]

Dziewczyny i chłopaku
Przepraszam że tak opuszam swój wątek ale cały czas biegam po Waszych . Ostatnio straciłam wenę do wszystkiego, dużo roboty, zaczęła się szkoła, przedszkole- więc zaczął się ranny i popołudniowy mój maraton po dziewczynki, jestem padnięta, zdjęć nie mam kiedy wgrać- to moje usprawiedliwienie (choć jest tego dużo więcej)
Ale obiecałam że coś tam wstawię od czasu do czasu .
Jest mi bardzo przyjemnie że mam stałe gronko czytających i czekających na mój ogród - jesteście kochani.
Jak biegam po wątkach nie za bardzo mam już czas wybrać i wstawić coś ciekawego. ( przecież każdy weekend to 200 zdjęć )

Na zamówienie - niestety nie wzięłam w tym tygodniu aparatu więc zdjęcia trochę niewyraźne- nowy telefon firmowy okazał się kiepski( czas ruszyć do lasu i zgubić kolejny może z następnym się postarają )

Dorotko - dla Ciebie brzozy . Właśnie u Ciebie się zorientowałam po ostatnich wpisach co za trawka u mnie zakwitła i od kogo



Iwonko - dla Ciebie odlatujące ptaki- mam nadzieję że będą widoczne


a dla wszystkich cichych podglądaczy


i moje wypociny- taki tam jesienny akcent. Ale na sesję zdjęciową dziewczyn w kapeluszu to już za późno- może jutro.


Dobranoc.

[dorkow0]

Brzozy cudowne... Mogę tak siedzieć i patrzeć, jak są dostojne i delikatne...
A kapelusz piękny... Czekam aż ustroisz w niego dziewczyny i będą zachwycały pozami...
Buziaki zostawiam i czekam na kolejne fotki... A masz co pokazywać, oj masz... Tylko musisz sama to zobaczyć...
Pozwalam Ci patrzeć moimi oczami... Zupełnie inny ogród widać, prawda...?

[anym]

Jesienny akcent świetny taki romantyczny czekam na sesje z córcią.
Marcinki królują jak ja lubię te kwiaty

[Maska]

A jednak zatęskniłaś i bardzo się cieszę
Takie nastrojowe jest to Twoje miejsce ja bym się tymi liśćmi tak bardzo nie przejmowała, bo przecież w naturze nikt nie grabi liści Ładnie sobie wymyśliłaś ten jesienny akcent
Nad moim ogrodem też wiedzie szlak i przelatują wieczorami ptaki.

[heliofitka]

Oczywiście, że widzę, jaki piękny klucz ptaków
U mnie jakoś nie widziałam, a może za rzadko spoglądam w niebo ?