Wyjąłem główny pęd i odciąłem pędy boczne (te "podwodne" same się już usamodzielniły). Mam teraz 5 nowych roślin, które powypuszczały masę nowych korzeni
Dracena sanderiana (Lucky bamboo) mylona z bambusem
- ARHIZ
- 500p

- Posty: 529
- Od: 12 wrz 2009, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: żółknący bambus
Wyszło tak, że połowa (w pionie) była żółta a połowa zielona. Fajnie to wyglądało, ale niestety zaczęło brzydko pachnieć 
Wyjąłem główny pęd i odciąłem pędy boczne (te "podwodne" same się już usamodzielniły). Mam teraz 5 nowych roślin, które powypuszczały masę nowych korzeni
Wyjąłem główny pęd i odciąłem pędy boczne (te "podwodne" same się już usamodzielniły). Mam teraz 5 nowych roślin, które powypuszczały masę nowych korzeni
Re: Lucky bamboo
Moje lucky bambo mam w wodzie już od 6 lat. Przez te kilka lat urosło już trochę. Niestety po przestawieniu w inne miejsce zaczęło dziać się coś z korzeniami. Do tej pory były to cieniutkie korzonki a teraz zaczęły wyrastać grube(średnica ok. 1 mm), białe korzenie ? korzenie doszły już do końca naczynia.
Druga rzecz które zmieniała się to z boku w wodzie pojawił się mały odrost. Jak na razie rośnie on jeszcze w wodzie ? ale pnie się ku górze dość szybko.
W temacie mam kilka pytań:
1. Czy powinnam posadzić główną roślinę do ziemi? Te grubsze korzenie chyba na to wskazują. Nie jestem jednak tego pewna, ponieważ czytałam, że rośliny, które są długo uprawiane w wodzie trudno później uprawiać w wodzie. Anie chcę aby roślina mi zmarniała.
2. Czy mogę oderwać ten mały odrost od rośliny głównej i uprawiać go w wodzie?

Druga rzecz które zmieniała się to z boku w wodzie pojawił się mały odrost. Jak na razie rośnie on jeszcze w wodzie ? ale pnie się ku górze dość szybko.
W temacie mam kilka pytań:
1. Czy powinnam posadzić główną roślinę do ziemi? Te grubsze korzenie chyba na to wskazują. Nie jestem jednak tego pewna, ponieważ czytałam, że rośliny, które są długo uprawiane w wodzie trudno później uprawiać w wodzie. Anie chcę aby roślina mi zmarniała.
2. Czy mogę oderwać ten mały odrost od rośliny głównej i uprawiać go w wodzie?

-
Drako
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1349
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Lucky bamboo
Mam w domu takie kilkuletnie paskudztwo... Też z bukietu. Wyrosło wielkie i palik nie pomaga, to się na boki rozłazi z uporem maniaka. Poodbijało przy ziemi sporo pędów i ładnie zagęściło. Jakby było bardziej sztywne to bym się bardziej cieszył. 
Dracena sanderiana - podział
Witajcie,
potrzebuję waszej porady. Mianowicie mam w domu 3 "patyki" draceny sanderiana, tzw. lucky bamboo.
Przez pierwszych kilka miesięcy trzymałem je w wodzie, następnie zdecydowałem się je wsadzić do ziemi i tak już ok. miesiąca rosną. Ale ponieważ ja lubię zmiany, wymyśliłem, że chciałbym pozbyć się tej rośliny w tej postaci w jakiej jest - tych "patyków", tych nienaturalnie poskręcanych spiralnych kształtów.
Najchętniej zostawiłbym przycięte proste fragmenty "pnia" (bez tych zawijasów) i posadził to do ziemi. Mam też w domu dracenę sanderiana, ale taką rosnącą bezpośrednio w ziemii i bez tych "patyków".
Jak dokonać podziału rośliny, jak ją ukorzenić ?? Macie jakieś doświadczenie z tą rośliną, jej rozmnażaniem, podziałek??
Poniżej zdjęcie Draceny sanderiany w postaci "patyków"

A tutaj zdjęcie mojej drugiej Draceny Sanderiany:

potrzebuję waszej porady. Mianowicie mam w domu 3 "patyki" draceny sanderiana, tzw. lucky bamboo.
Przez pierwszych kilka miesięcy trzymałem je w wodzie, następnie zdecydowałem się je wsadzić do ziemi i tak już ok. miesiąca rosną. Ale ponieważ ja lubię zmiany, wymyśliłem, że chciałbym pozbyć się tej rośliny w tej postaci w jakiej jest - tych "patyków", tych nienaturalnie poskręcanych spiralnych kształtów.
Najchętniej zostawiłbym przycięte proste fragmenty "pnia" (bez tych zawijasów) i posadził to do ziemi. Mam też w domu dracenę sanderiana, ale taką rosnącą bezpośrednio w ziemii i bez tych "patyków".
Jak dokonać podziału rośliny, jak ją ukorzenić ?? Macie jakieś doświadczenie z tą rośliną, jej rozmnażaniem, podziałek??
Poniżej zdjęcie Draceny sanderiany w postaci "patyków"

A tutaj zdjęcie mojej drugiej Draceny Sanderiany:

- IroniaLosu87
- 100p

- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: Dracena sanderiana - podział
Re: Dracena sanderiana - podział
Dzięki za sugestie.
Osobiście czytałem trochę o hodowli Lucky Bamboo. I powiem, że bardzo mi się metoda uzyskiwania efektu końcowego tej rośliny nie podoba. Jest to jak dla mnie dość nienaturalne, a poza tym niezbyt efektownie wygląda.
Ale ponieważ "niestety" mam tę roślinę, muszę uzyskać z niej zadowalający dla mnie efekt. Generalnie dracena sanderina, jak ta moja na drugim zdjęciu, jest bardzo przyjemną i ciekawie wyglądającą rośliną - ale pod warunkiem, że rośnie bezpośrednio w ziemi. Te powykręcane patyki nie dodają jej wcale uroku.
Ukorzeniałaś jakoś te liście po ich oddzieleniu od "tyczki"?
Osobiście czytałem trochę o hodowli Lucky Bamboo. I powiem, że bardzo mi się metoda uzyskiwania efektu końcowego tej rośliny nie podoba. Jest to jak dla mnie dość nienaturalne, a poza tym niezbyt efektownie wygląda.
Ale ponieważ "niestety" mam tę roślinę, muszę uzyskać z niej zadowalający dla mnie efekt. Generalnie dracena sanderina, jak ta moja na drugim zdjęciu, jest bardzo przyjemną i ciekawie wyglądającą rośliną - ale pod warunkiem, że rośnie bezpośrednio w ziemi. Te powykręcane patyki nie dodają jej wcale uroku.
Ukorzeniałaś jakoś te liście po ich oddzieleniu od "tyczki"?
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22083
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Lucky bamboo
Może warto poczytać ten wątek od początku ?
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =19&t=6039
Zapraszam
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =19&t=6039
Zapraszam
- IroniaLosu87
- 100p

- Posty: 146
- Od: 14 lis 2011, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tam gdzie spadają Anioły...
Re: Lucky bamboo
Tydzień w wodzie trzymałam i wsadziłam do ziemi. Dwie odnóżki nie miały korzeni, ale przyjęły się i rosnąUkorzeniałaś jakoś te liście po ich oddzieleniu od "tyczki"?
- Kasienkar
- 500p

- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Lucky bamboo dracena mylona z bambusem
Mój Lucky Bamboo rośnie w doniczce z ziemią, końcówki liści przestały schnąć jak postawiłam przy akwarium 
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
- olamore
- 10p - Początkujący

- Posty: 14
- Od: 7 sie 2013, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Słoneczna Italia :)
Re: Co to za Bambus? (Dracena Sandera)
Witam, podpinam się pod ten post bo nie wiem gdzie pytać. Dostałam "bambusa" kupionego właśnie w Biedronce. Łodygę ma identyczną jak na zdjęciu, ale nie ma takich liści. Właściwie, to w ogóle nie ma liści tylko taki zaczątek przy czubku. Doczepiona metka informuje radośnie, że to "KWIAT LUCKY BAMBOO" i na tym koniec. Podpowie mi ktoś jak stwierdzić co to za cudo i gdzie szukać informacji jak o to dbać? Póki co, stoi w wazonie, w wodzie i ma małe korzonki więc nie wiem co dalej z nim robić.
Wybaczcie, głupia ja, dopiero jak najechałam na ten niebieski napis "dracena" i wyświetlił mi się adres na który to przekierowuje i tam lucky bamboo to zajarzyłam, że jednak mam to samo.
Już znalazłam odpowiedni wątek więc post można usunąć/zignorować. Przepraszam za zamieszanie! 
Wybaczcie, głupia ja, dopiero jak najechałam na ten niebieski napis "dracena" i wyświetlił mi się adres na który to przekierowuje i tam lucky bamboo to zajarzyłam, że jednak mam to samo.
Dracena "Lucky bambo" - uprawa i pielęgnacja
Witam
Dostałam w bukiecie dość sporą łodyżkę (ponad 50 cm) lucky bamboo z jednym pędem. Moja wcześniejsza próba rozmnożenia tej roślinki zakończyła się tragicznie. Wszystkie szczepki zdechły; możliwe, że pomógł im w tym mój kot, który z wielkim zapałem wyciągał je ze słoiczka i je podgryzał (kot przeżył). Czy muszę pociąć ją na mniejsze kawałki, czy mogę zostawić tak jak jest? Chciałabym żeby roślinka przeżyła tym bardziej, że trafiła do mnie tak niespodziewanie... Myślałam, aby dodać do wody ukorzeniacz, ale nie mam pojęcia ile-na opakowaniu pisze tylko, aby roślinę zanurzyć, nadmiar otrząsnąć i posadzić do ziemi. To ukorzeniacz do roślin pół-zdrewniałych.
Dostałam w bukiecie dość sporą łodyżkę (ponad 50 cm) lucky bamboo z jednym pędem. Moja wcześniejsza próba rozmnożenia tej roślinki zakończyła się tragicznie. Wszystkie szczepki zdechły; możliwe, że pomógł im w tym mój kot, który z wielkim zapałem wyciągał je ze słoiczka i je podgryzał (kot przeżył). Czy muszę pociąć ją na mniejsze kawałki, czy mogę zostawić tak jak jest? Chciałabym żeby roślinka przeżyła tym bardziej, że trafiła do mnie tak niespodziewanie... Myślałam, aby dodać do wody ukorzeniacz, ale nie mam pojęcia ile-na opakowaniu pisze tylko, aby roślinę zanurzyć, nadmiar otrząsnąć i posadzić do ziemi. To ukorzeniacz do roślin pół-zdrewniałych.
-
pawel1988
- 100p

- Posty: 141
- Od: 1 wrz 2013, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Lucky bamboo- zielony w potrzebie
Lucky bamboo samo wypuści korzonki jak będzie stało w wodzie, nie trzeba używać żadnych ukorzeniaczy. Jak już korzonki będą długie możesz posadzić roślinkę do ziemi dla dracen lub palm, chociaż w uniwersalnej też zwykle sobie dobrze radzi.
Póki co nie radzę jej ciąć na szczepki, a pielęgnować całość. Zresztą mało kto chyba dzieli Lucky Bamboo na kilka osobnych roślin, bo zdezintegrowane podobno przestają przynosić szczęście
Póki co nie radzę jej ciąć na szczepki, a pielęgnować całość. Zresztą mało kto chyba dzieli Lucky Bamboo na kilka osobnych roślin, bo zdezintegrowane podobno przestają przynosić szczęście
Re: Lucky bamboo- zielony w potrzebie
Witam
Mój lucky bamboo wypuścił niewielkie korzonki. Stoi na wschodnim oknie w wodzie z akwarium. Ostatnio zauważyłam, że najmłodsze listki (które miał od początku) zaczynają blednąć. Czym może być to spowodowane? Zbyt intensywne promienie słońca odpadają, może ma więc zbyt ciemno?
Mój lucky bamboo wypuścił niewielkie korzonki. Stoi na wschodnim oknie w wodzie z akwarium. Ostatnio zauważyłam, że najmłodsze listki (które miał od początku) zaczynają blednąć. Czym może być to spowodowane? Zbyt intensywne promienie słońca odpadają, może ma więc zbyt ciemno?
?Uważamy kaktusa za roślinę, która walczy o przetrwanie we wrogim otoczeniu.?
-
_fox_
Re: Lucky bamboo- zielony w potrzebie
Przesadź ją do doniczki z ziemią i traktuj jak normalną roślinę doniczkową 
Re: Lucky bamboo- zielony w potrzebie
witajcie
ja mialam 3 sztuki lucky bamboo i od razu wsadzilam je do ziemi. rosna jak szalone - nie raz zielona lisciasta czesc mi sie złamała, bo była zbyt wiotka w stosunku do zdrewnianej łodyżki, wetknełam do ziemi bez zadnego ukorzeniania i rosnie jako osobna roslinka. W chwili obecnej moje szczesciarze wygladaja mniej wiecej tak

podczas gdy 3 lata temu wygladaly z osobna tak:

Proszę dbać o poprawną pisownię: zdania zaczynamy z dużej litery, oraz używamy wszystkich polskich liter/norbert76.
ja mialam 3 sztuki lucky bamboo i od razu wsadzilam je do ziemi. rosna jak szalone - nie raz zielona lisciasta czesc mi sie złamała, bo była zbyt wiotka w stosunku do zdrewnianej łodyżki, wetknełam do ziemi bez zadnego ukorzeniania i rosnie jako osobna roslinka. W chwili obecnej moje szczesciarze wygladaja mniej wiecej tak

podczas gdy 3 lata temu wygladaly z osobna tak:

Proszę dbać o poprawną pisownię: zdania zaczynamy z dużej litery, oraz używamy wszystkich polskich liter/norbert76.


