Witam pięknie Was kochani, znowu wolnego jeden dzień i co z tym zrobić, nie wiem, bo i w domu trzeba i na działeczkę mnie ciągnie, chyba zaraz się wybiorę choć na chwilkę
Aniu stopowiec był przesadzany w sierpniu w lepsze dla niego miejsce, tak mi się wydaje, nic nie robiłam z nim po za tym
Grażynko, ja lubię słoneczniki olbrzymy, i tak właśnie miały rosnąć do samego nieba, rosną od strony sąsiada, który nie lubi mojego kreta
Beatko, cieszmy się, bo ostatnio u nas ciągle pochmurno i mglisto, więc to co zastanę dziś na działeczce na pewno nie będzie już tak kolorowe
Mario krajanko, na reszcie jesteś
Aniu bardzo bym chciała żeby coś było, jadłam już swoją figę, ale zimowała wtedy w piwnicy, teraz jest za duża, więc jej nie wykopię, tylko porządnie okryję na zimę, więc figi pewnie wylecą
Kasiu, Alu, figa musiała by zimować w piwnicy, moja rosła zimą w ogrodzie, i późno faktycznie wystartowała po zimie
Mario to pomidor kolczasty, do jedzenia, ma taki pomidorowo cierpki smak, wysiałam jako ciekawostkę
Ewciu dziękuję, ja cały czas niezmiennie jestem zachwycona swoim oczkiem, kamień uwielbiam w ogrodzie
Mateuszu teraz każdy pojawiający się kolor cieszy i to jak bardzo
Marysiu, dziś pochmurno i mglisto ale jadę zobaczyć co u mnie w kwiatkach piszczy i po odpoczywać troszkę
