Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7976
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

Post »

Piękny jest ,a te moje kocury to nie pierwszy raz jakiegoś ptaszka złapią i na dodatek do domu jeszcze potrafią przynieść.
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42395
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

Post »

Małgosiu ale nie na papierze :uszy Miskant po deszczu kładł się na skalniaku i zdusił mi delospermę ;:14 więc spotkała go eksmisja w miejsce gdzie zasłoni nas od sąsiada, o ile się nie pogniewa...miskant nie sąsiad :;230
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7206
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

Post »

Marysiu, ja planów na papierze nie uznaję i nie rozumiem i nie czynię. Z wielu powodów....nie umiem rysować :;230. A tak na serio, nasze rabaty tworzymy w serduchu naszymi ręcynami....po co nam papier? Ale pokażesz?
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

Post »

;:3
Marysiu - problem z kannami jest taki, że te najszlachetniejsze i rzadkie, w naszych warunkach nie wiążą nasion. Rozmnaża się je tylko przez podział kłaczy. M.in. i Durban. Drżę o swoją Cleopatrę, którą mam dopiero od wiosny i o inne zresztą też... :cry:
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

Post »

Marysiu i Ty samiuśka własnymi ręcyma miskanta wydarłaś? Biję Ci pokłon, bo gdybym musiała swojego przesadzic, to chyba bym prędzej unicestwiła go na miejscu. Własciwie już się zaczynam bac, bo na mojej trawiastej rabacie robi się ciasno. :shock: :wit
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

Post »

Po tym, co tu zobaczyłam, to ja nie będę z Tobą 'zadzierać" :wink: . Jak Ty drobna kobieta, miałaś tyle siły , żeby sobie samej poradzić i to biorąc antybiotyk, który osłabia człowieka, to masz w sobie niespożytą energię. Pełen szacun, jak to mówią młodzi ;:180 . W takim razie ja też idę karczować stary korzeń od tui, bo jadą do mnie funkie. Współczuję takiego wysiłku, ale dałaś mi kopa do roboty, bo coś ostatnio mi nie szło ;:185 .
Miłego dnia i odpocznij ździebko ;:168 .
Jak złapiesz 'świt' to chętnie zobaczę ;:108 .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

Post »

Pracowita kobieto ;:180 przystopuj trochę ,czasu jeszcze trochę pozostało i zdążysz wszystko zrobić. Marysiu zdrowie trzeba szanować i dbać jak o najdroższy klejnot
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42395
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

Post »

Małgosiu ja może nie tyle plany co spis czynności do wykonania robię, a potem lubię skreślać ;:303
Plany to zawsze zmieniam na bieżąco i stąd potem znowu przesadzanie :oops:
Oj Helenko to nie wiedziałam i z doświadczenia wiem, że jak się nad czymś szczególnie trzęsę to zawsze mi się coś ;:223 ale Tobie życzę żeby się udało.
Ewciu unicestwić zawsze jest czas, ale ja się zaparłam żeby go przesadzić tam gdzie jego masa odegra pozytywną rolę :lol: Trochę dzisiaj czuję wczorajszy wysiłek, ale dzięki pogodzie odpocznę ;:215 Nie bój się ale miej oczy otwarte i nie odkładaj ewentualny podział ;:168
Aniu przykro mi nie ma malowniczego świtu ;:185
Antybiotyk trochę mnie złamał w pierwszej dobie i spałam na okrągło więc może to na mnie pozytywnie wpłynęło i teraz nie czuję złego działania ;:185 Serce jaka ja drobna ! chyba coś Ci się pomyliło, ale to dowcip ;:oj
Zostało mi jeszcze parę korzeni winorośli do usunięcia ;:14
Jadziu masz absolutną rację ale może ja tym sposobem lekko tej klejnot szlifuję ;:306
Oczywiście trochę żartuję, ale po kilku dniach kiepskiej kondycji weszła we mnie energia i musiałam wykorzystać ;:168
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10593
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

Post »

Hej witam w środowy ranek zobaczyć świt u Ciebie a tu nic he, he czyli tak samo jak u mnie. :)
Maryś mam jeszcze do posadzenia liliowce, róże, odętki poprzesadzać chyba jest jeszcze nie za późno. chciałam rh przesadzić ale kopaczowi brakuje czasu. :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
cyganka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 21 sie 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

Post »

Toż to sprzętu potrzeba do tego, a nie jednej osoby. Widzę, że dogadałabyś się z moim eMem. On też nie zna umiaru, jak coś zacznie, to musi skończyć. Ma wizję i już. Szczególnie, że są to prace dla kilku osób na kilka dni, a nie dla jednej na kilka godzin.
Awatar użytkownika
Margolcia_K
200p
200p
Posty: 206
Od: 27 kwie 2014, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie, nad Wartą w lesie

Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

Post »

Och, Marysiu jaką gigantyczna robotę wykonałaś. Wykopać korzenie, to nie to co wyrwać parę chwastów. Coś wiem na ten temat. Moja wycięta śliwa dalej tkwi w ziemi, bo nie dałam jej rady, nawet jak małż mnie wspomagał. Ale nic to. Za Twoim przykładem, dam jej radę. (o mamuńciu, ależ ze mnie ludowa poetka ;:306 )
Tylko uważaj na siebie. Antybiotyk wysysa siły z człowieka i można sobie krzywdę zrobić. Wykorzystaj kiepską pogodę na odpoczynek, bo następne korzenie czekają. :;230
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

Post »

Nie licytuj się Marysiu, wiem co mówię ;:108 . Z tego,co zdążyłam przeczytać, to pogoda kiepska chyba wszędzie i może wymusi na Tobie jaki taki odpoczynek ;:188, chociaż wiem, co to znaczy wena :roll: . Tylko, że czasem po tej 'wenie' nie można się ruszać :;230 . Ale masz wolne miejsce, czy już nie? ;:306 .
;:168
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42395
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

Post »

Misiu teraz jest najlepszy czas na przesadzanie, a w dodatku od czasu do czasu podlewa, słońce też nie wysusza. Mobilizuj kopacza bo przesadzone teraz na pewno się przyjmie ;:215
Asiu coś myślę, że Ty też taka jesteś jak większość ludzi pracowitych, bo są i tacy co mówią robota nie zająć, ale tu na FO niewiele chyba jest takich ;:306
Nie do końca byłam konsekwentna bo jedna winorośl została na wpół wykopana i nie wiem czy jednak M do tego nie zaproszę ;:306 bo to praca prosta.
Margolciu no z Ciebie to ja mogę brać przykład, bo Ty nie dość że pracowita to jeszcze cierpliwa. Ja tam nie łubie wybierać korzonków wolę parę razy kopnąć czy dźwignąć i efekt murowany ;:215 A Ty całymi dniami centymetr po centymetrze odzyskujesz glebę pod przyszłe rabatki i już wiem jak będzie czyściutko i bez chwasta ;:222
Mgła spowiła B. i siedzę grzecznie na FO potem może coś upiekę, bo M ma urodziny :wink:
Aniu siedzę grzecznie ;:215 bo pogoda do .....bani :D Miejsce już częściowo zagospodarowane, bo poszły tam dwa ogromne krwawniki a jeszcze im dosadzę dwa berberysy od Dorotki i tyle, bo znowu zarośnie ;:306
Chociaż coś mnie rwie na grzyby ;:65 no zobaczę jak nogi mnie niosą :;230
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

Post »

O matko jedyna! rzeczywiście las karczujesz :;230 oj dziewczyno masz siły, ja tak robiłam przed laty, darłam trawnik, wykopywałam duże drzewka....ale do czasu, teraz jak kupiłam kilka astrów i hortensji w Wojsławicach to już mój Stasiu mi posadził--czego nie lubi , bo uważa ,że to badziewie :) ale lubi kiedy się cieszę :) A rudzik śliczny, jakim cudem tak Ci zapozował ? pięknie :) u mnie też są , ale do zdjęcia nie pozują . W ogóle mam dużo ptaków , bo mam rośliny z jagódkami , więc maja stołówkę , a zima karmnik :) powodzenia w karczowaniu i obsadzaniu :) ciekawe co tam posadzisz ? karolina
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6373
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Schyłek lata w wiejskim ogrodzie cz. 21

Post »

Marysiu litości ;:202 zarobisz się robiąc taką rewolucję w ogrodzie ;:108
Rudzik pilnuje swego gniazda bo ma go na ziemi a jest jeden w promieniu 5 km, szkoda jak go eliminują koty ;:174
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”