Ptaki odlatują
Mój ogród wśród łąk część 3
- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Gośka wianki rewelacyjne
takie naturalne są najfajniejsze, wiem że niełatwe jest przyklejenie mchu do podkładu
Ptaki odlatują
Ptaki odlatują
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
No właśnie pytac miałam, ale już Ania coś tam napisała... na jakiej osnowie robisz wianki? I kleisz, czy np drucik florystyczny??
A w ogóle to wrrrr!!! ja nadal rozgladam się za wrotyczem, a ty już tu kolejne cuda - czuję się jak papuga papugowiec!!
A w ogóle to wrrrr!!! ja nadal rozgladam się za wrotyczem, a ty już tu kolejne cuda - czuję się jak papuga papugowiec!!
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Mati, Aniu, Aguś - Wyjaśnię jak zrobiłam wianki. Miałam juz wcześniej poplecione takie wianki ze zdrewniałych pędów winobluszczu. I na tej konstrukcji nawinęłam mech, chrobotka i przytwierdziłam owijając wokoło cieńkim sznureczkiem. Żadna filozofia, raz dwa i po robocie 
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Czyli tak jak zapamiętałam kiedyś u ciebie... i tak jeżdżę od jakiegoś czasu i szukam, skąd tu winobluszczu "nakraśc" - mam nadzieję, że znajomi będą przycinac wiosną - bo i chcę na wianki i chyba tę naszą siatkę leśną obsadzę - jeszcze kilka lat płotu nie będzie - a jak siatka pod ciężarem bluszczu padnie, to w końcu będzie motywacja, by płot postawic 
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Aga, mój winobluszcz też z ukradzionej gałązki. 
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Sadzonki winobluszczu najlepiej pozyskać w styczniu. Odcięte wtedy pędy należy włożyć do foliowego worka i wrzucić do piwnicy (niezbyt ciepłej, ale nie mroźnej). Wiosną zakopuje się je w miejscu docelowym i rosną. Takie postępowanie tłumaczyć należy faktem, iż winorośl cięta wiosnę (dotyczy również winobluszczu) mocno płacze - także dotyczy to odciętych pędów, które w tej sytuacji są słabszymi sadzonkami. Opisany sposób testowałam u siebie - efekt 100% przyjętych sadzonek.
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Madziu - zapamiętam - w styczniu pobierałam hortensje - udało się - kwitnie nawet jedna
:)
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Małgosiu ...Twoja kotka chodzi za Tobą jak Kokos za mną
..świetne te wianki robisz ,na święta też sama robisz z szyszkami i orzechami ?
Ognika takiego dostałam na uro . .
też ma żółte kuleczki , ładny jest .. posadzę przy płocie , osłoni trochę, bo tak wolno mi
wszystko rośnie .. chodzi o drzewa i krzewy .. jodły i świerki mam dookoła całej działki ale to małe wszytko .. ciągle puste pole
,cienia zero i chodzą spacerowicze co niedziele- teraz mają drogę to chętniej się przechadzają całymi rodzinami .. i oglądają moje
rancho
U Ciebie widzę drzewska i krzewy ogromne ...

..świetne te wianki robisz ,na święta też sama robisz z szyszkami i orzechami ?
Ognika takiego dostałam na uro . .
wszystko rośnie .. chodzi o drzewa i krzewy .. jodły i świerki mam dookoła całej działki ale to małe wszytko .. ciągle puste pole
,cienia zero i chodzą spacerowicze co niedziele- teraz mają drogę to chętniej się przechadzają całymi rodzinami .. i oglądają moje
rancho
U Ciebie widzę drzewska i krzewy ogromne ...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Małgosiu liście czerwienieją, ptaki odlatują , rudy się martwi ....jesień 
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
I kolorowo i kwitnąco i owocowo i rudo i mrucząco
wszystko to co najlepsze 
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
- gracha
- 1000p

- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Małgoś ognik bardzo wyrazisty o tej porze roku ,ślicznie ozdabia ogrody 
- majowa
- 1000p

- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Grzybkowy deficyt chyba jest wszędzie, nas też pusto, nawet na rynku byłam za grzybkami, i nic.
Wianki super!!
Wianki super!!
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Piękne błękitne niebo na tle świerków
Przepiękne widoczki Twojego ogrodu
Róża Mary Rose przepięknie wygląda z kropelkami deszczu na płatkach
Przepiękne z mchu wianuszki zrobiłaś
Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
Pogoda sprzyja, dzisiaj słoneczko wyszło za chmur i było cieplutko.Wspaniała jesienna aura, ranki i wieczory rześkie, ale dni słoneczne i przyjemne.
Madzia- Twoje rady są jak zwykle bezcenne.
Ja po cięciu wiosennym wkładałam do rozmarzniętej ziemi i masz rację, zaledwie 10% się przyjmowało.Teraz tak spróbuję z tymi woreczkami.
Aguś - Ja też mam chrapkę na rozmnożenie z patyczków hortensji. Podobno nieźle to wychodzi. Może i mnie się uda.A Madzia nam pomoże i podpowie jak najlepiej.
Violka - Tak to prawda, Rudzik chodzi za mną krok w krok, jak to asystentka. I ciągle gadamy sobie ze sobą, ona tak fajnie opowiada.Kto nie słyszał to nie wierzył, a jak usłyszał to się zdziwił. Jej córka jest kotem mojej koleżanki i ma tą samą zaletę - opowiada w swoim języku co tam się dzieje, działo. Śmieszne, ale ja już tak z nią gadam 6 lat i doskonale się rozumiemy.
A może posadź winobluszcz na płot? Obrośnie i też nie będzie widać. U mnie więcej chaszczy, bo już trochę było jak się wprowadziliśmy, a inne przez te 6 lat urosły.Ja mam to szczęście, że koło mnie nikt nie chodzi.
Dzisiaj widziałam czerwonego ognika w sklepie, ale był taki rachityczny, nie kupiłam.
Marysiu
- Jesień, taka prawdziwa jesień. Fajna prawda?
Karolka -
Grażynko - Uwielbiam te ogniki, są dla jak dla mnie wspaniałą rośliną do ogrodu. A o tej porze jest cudowny.
Iwonko - Znawcy od grzybów je znajdują a ja z zazdrością zaglądam do koszyków, chociaż jak sami twierdzą, nie ma w tym roku ich za dużo. Szkoda...Moja szefowa to zapalona grzybiarka, mam od niej troszkę suszonych skarbów, i jeszcze zapewnienie na więcej.A ona rodem z Borów, z samego serca.
Paulinko - Dziękuję za miłe słowa.
Migawki z jesiennego wieczoru...



Nawet mi pomachali....


Ma zapasy chłopak lepsze ode mnie

Budka przypomina, że czas na kupienie/zrobienie karmików na zimę...

Dlaczego wszystkie grzyby nie mogą być jadalne? Miałabym je na wyciągnięcie ręki ....

Spodobało mi się tutaj zestawienie różnych odcieni ....

Róże dalej pokazują kto rządzi w ogrodzie

i oczywiście główna szefowa pcha się w sam kadr

a Lulcia grzecznie na boczku spędza czas, co się będzie przemęczała

A dzisiaj podobno jest Dzień Anioła,,,,ale to wiem od kogoś, być może mnie wkręcili, ale ja lubię aniołki, mam je poutykane na ogrodowych rabatach, bo tam wśród kwiatów im najlepiej, w domu tylko się kurzyły

Pozdrawiam i miłego wieczoru dla wszystkich
Madzia- Twoje rady są jak zwykle bezcenne.
Aguś - Ja też mam chrapkę na rozmnożenie z patyczków hortensji. Podobno nieźle to wychodzi. Może i mnie się uda.A Madzia nam pomoże i podpowie jak najlepiej.
Violka - Tak to prawda, Rudzik chodzi za mną krok w krok, jak to asystentka. I ciągle gadamy sobie ze sobą, ona tak fajnie opowiada.Kto nie słyszał to nie wierzył, a jak usłyszał to się zdziwił. Jej córka jest kotem mojej koleżanki i ma tą samą zaletę - opowiada w swoim języku co tam się dzieje, działo. Śmieszne, ale ja już tak z nią gadam 6 lat i doskonale się rozumiemy.
A może posadź winobluszcz na płot? Obrośnie i też nie będzie widać. U mnie więcej chaszczy, bo już trochę było jak się wprowadziliśmy, a inne przez te 6 lat urosły.Ja mam to szczęście, że koło mnie nikt nie chodzi.
Dzisiaj widziałam czerwonego ognika w sklepie, ale był taki rachityczny, nie kupiłam.
Marysiu
Karolka -
Grażynko - Uwielbiam te ogniki, są dla jak dla mnie wspaniałą rośliną do ogrodu. A o tej porze jest cudowny.
Iwonko - Znawcy od grzybów je znajdują a ja z zazdrością zaglądam do koszyków, chociaż jak sami twierdzą, nie ma w tym roku ich za dużo. Szkoda...Moja szefowa to zapalona grzybiarka, mam od niej troszkę suszonych skarbów, i jeszcze zapewnienie na więcej.A ona rodem z Borów, z samego serca.
Paulinko - Dziękuję za miłe słowa.
Migawki z jesiennego wieczoru...



Nawet mi pomachali....


Ma zapasy chłopak lepsze ode mnie

Budka przypomina, że czas na kupienie/zrobienie karmików na zimę...

Dlaczego wszystkie grzyby nie mogą być jadalne? Miałabym je na wyciągnięcie ręki ....

Spodobało mi się tutaj zestawienie różnych odcieni ....

Róże dalej pokazują kto rządzi w ogrodzie

i oczywiście główna szefowa pcha się w sam kadr

a Lulcia grzecznie na boczku spędza czas, co się będzie przemęczała

A dzisiaj podobno jest Dzień Anioła,,,,ale to wiem od kogoś, być może mnie wkręcili, ale ja lubię aniołki, mam je poutykane na ogrodowych rabatach, bo tam wśród kwiatów im najlepiej, w domu tylko się kurzyły

Pozdrawiam i miłego wieczoru dla wszystkich
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Mój ogród wśród łąk część 3
No widzę ... piszesz,że u Ciebie nikt nie chodzi ...ale po Twoim niebie lata 



