Mój ogród na fotografii w wiosenno -letniej odsłonie cz.7

[ElleBelle]

Pogoda piękna Pewnie u Ciebie też zięć resztę jabłek zerwał i przyciął starą jabłonkę a ja się cieszę że będę miała więcej słoneczka w ogrodzie A póżniej był grill i fajnie było

[TerDob]

Bogusiu witaj
I ja pospacerowałam po Twoim mega ogrodzie jest cudny
Bogusiu nie zamykaj wątku mimo że po cichutku i późna nocą ale z przyjemnością spacerowałam i podziwiałam Twoje cudne kwiaty Ja też się nie wyrabiam , nie wiem dlaczego ?? mój ogród maleńki w porównaniu z Twoim - chyba to starościc .
Pozdrawiam serdecznie

[semper]

Bogusiu witaj
Ja to prawie w Czechach mieszkam i bardzo lubię zwiedzać tamtejsze zameczki.
W Libercu niestety nie byłem.
Do Kalska nie jedziesz?

[AmeliaL]

Dobry wieczór
W końcu udało mi się wpaść z rewizytą ..wiem,wiem,strasznie długo to trwało
Nie prędko poznam cały Twój ogród,bo z tego co zdążyłam się zorientować to jest on bardzo duży i bogaty w przeróżne rośliny I piękny
Będę mieć fantastyczną lekture na długie jesienne i zimowe wieczory
Pozdrawiam cieplutko

[bwoj54]

Witajcie Kochani w cudowny , słoneczny dzień. Pogoda wymarzona!
Pawle! śliczne rzeczywiście te perukowce, a do tego po raz drugi zakwitł i przyozdobił się w nowe czuprynki
Elu! pogoda cudowna , w słońcu 28C . Piękna ,złota jesień- oby tak jak najdłużej było!
Tereniu! oj tam , gdzie tam starość- dojrzały wiek Nie wyrabiamy się , ponieważ mamy zbyt dużo obowiązków a z przyjemności tez chce się korzystać. Trudno mi prowadzić na bieżąco wątek, bywać w zaprzyjaźnionych ogrodach i wywiązywać się ze swoich domowo - ogrodowych obowiązków
Jurku! wiem , wiem ,że Ty chłopak spod czeskiej granicy. Liberec nie jest mi dokładnie znany . wycieczka zakończyła się dwa lata temu po zwiedzeniu ogrodu botaniczno- zoologicznego / tamże/ . Wcześniej zwiedzaliśmy zamek Frydland i tam skręciłam nogę .
Pojechaliśmy jeszcze do Liberca ,udawałam 'twardziela" , ale niestety obrzęk nasilał się i wylądowałam na pogotowiu.
Teraz 1 października dostałam zaproszenie na wycieczkę ale niestety w związku z wizytą u neurologa / czekałam 2 m-ce/ muszę zrezygnować . Do Kalska nie jeżdżę, choć to tylko 10km ode mnie. Nie lubię tego tłoku. Byłam dwa razy , teraz odpuszczam sobie.
Amelko! witam w moich skromnych progach. Miło mi ,ze znalazłaś czas na odwiedzinki. Zapraszam w każdej wolnej chwili

[bwoj54]

Kochani , witam serdecznie dzisiaj zamiast kwiatków moje plony z tunelu foliowego .

[semper]

Widzę, że wdrażasz hasło"My się zimy nie boimy".

[bwoj54]

Jurku!mam już to we krwi " co obrodzi, wszystko przetworzyć" . zimą jak znalazł. W kadrze zmieściła się 1/2 dlugości
' piwnicznych"półek
Beatko! oj handlować to ja nie lubię i nie nadaję się...ale za to bardzo lubię mieć i liczyć pieniądze
Oby plon był z tych nasionek dorodny. O kurczę, ale narobiłam zapachów - upiekłam domową szarlotkę

[MariaWy]

Witaj Bogusiu wpadłam się przywitać po długiej nie obecności , zazdroszczę Ci tych przetworów u mnie w tym roku nic.....

[manenka71]

Moja teściowa mówiła że na wojnę się szykuje ale u Ciebie to zapraw na dwie wojny.

[bwoj54]

Marysiu! miło mi Ciebie gościć
Marzenko! to jest polowa moich przetworów / łącznie około 400 słoików / Zimą fajnie wybierać , co kto lubi
O trawkach pamiętam i wiosną na pewno wyślę
Mialam dzisiaj szczere chęci popracować w ogrodzie, pogoda za to komary dają się we znaki. Dosłownie plaga!
Zasiadłam zatem przy komputerze z kawusią i szarlotką ach wcześniej co nieco utrwaliłam w kadrze.

Taka u mnie jesień

[TerDob]

Bogusiu pięknie jak zawsze Jesień cudna u Ciebie
Co za kwiatuszki na czwartym zdjęciu od końca ??? mam i nie wiem jak się zwą
Pozdrawiam cieplutko

[bwoj54]

Tereniu!te bordowe kulki??? to świerzbieniec

[TerDob]

Bogusiu dziękuję bardzo Właśnie poczytałam o niej - śliczna bylina

[ElleBelle]

No proszę a ja myślałam że my z córką zrobiłyśmy dużo przetworów ale Twoje zapasy powalają
Byłam dzisiaj na grzybkach było cudownie i zbiory niczego sobie a ja jestem bardzo szczęśliwa i Amelka też bo cztery godziny w lesie spała