Zielono u Kubasi cz. 5
- Bogsaf
- 500p

- Posty: 516
- Od: 1 kwie 2014, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Skoro wszyscy twierdzą, że aglaonemy nie potrzebują dużo światła, to może i ja zaryzykuję, bo mam mało zielonych
Owoce opuncji super, może i ja sie kiedyś doczekam 
- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Bogdanie polecam Ci je (Aglaonemy) z czystym sumieniem. Moje stoją w odległości 1-2 m. od północnego okna
i świetnie dają radę.
Z tym, że ja dogaduję się tylko z tymi "zielonymi".
Czerwonolistne wysłałam do zielonego nieba.
i świetnie dają radę.
Czerwonolistne wysłałam do zielonego nieba.
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Kasiu - pobuszowałam w Twoim buszu
i widzę taką różnorodność roślinek, żeee
Ale na szczęście żadna dodatkowa infekcja, które grasują na FO, z Twojej strony mi nie grozi
bo Cierpię na podobne przypadłości
A ostatnio daje mi się szczególnie we znaki aglaonemoza
No i u Ciebie napatrzyłam się z radością na te "zawirusowane" cudeńka
Ale na szczęście żadna dodatkowa infekcja, które grasują na FO, z Twojej strony mi nie grozi
A ostatnio daje mi się szczególnie we znaki aglaonemoza
No i u Ciebie napatrzyłam się z radością na te "zawirusowane" cudeńka
Pozdrawiam i zapraszam
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Witaj Kasiulku...
Wcale nie zapomniałam o Tobie..tylko mnie długo nie było...
Ale już jestem..wszystkiego nie widziałam..ale to widziałam to same cudeńka..nawet owoc opuncji..
wow..nie wiem co myślałam, ale myślałam, że to inaczej wygląda..no ale teraz jestem już mądra o jedną wiedzę wiecej..
a co z nim zrobisz????
Czy ona w ogrodzie Ci urosła??? czy kupiona taka?
Ach..passi..moje nowe miłości..cudne!!!!
Postaram się nadrobić zaległości...do zobaczenia słonko..

Wcale nie zapomniałam o Tobie..tylko mnie długo nie było...
Ale już jestem..wszystkiego nie widziałam..ale to widziałam to same cudeńka..nawet owoc opuncji..
Czy ona w ogrodzie Ci urosła??? czy kupiona taka?
Ach..passi..moje nowe miłości..cudne!!!!
Postaram się nadrobić zaległości...do zobaczenia słonko..
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Tereniu, panienki właśnie dotarły
dostawa błyskawiczna. PP się postarała.
Pati, ze mnie człowiek nieświatowy i zupełnie nie wiem, jak się do tego zabrać
może masz jakiś przepis to przeprowadzę żniwa.
Elu, cieszy mnie to bardzo, bo okna zastawione hojami i w głębi pokoju mało światła, a marzyły mi się rośliny na stoliku pod ścianą.
Bogdanie, ja piętnaście lat czekałam
Swoją drogą muszę pomyśleć o jakimś zadaszeniu na zimę to może i w przyszłym roku zakwitną.
Ewo, jak się cieszę, że przynajmniej ty się niczym nie zarazisz, bo od koleżanek ciągle słyszę, że jestem prowokatorka i kusicielka
Kasieńko, cieszę się, że ciebie widzę
Rośnie pod chmurką
w tym roku dokupiłam jej kilkanaście nowych koleżanek i zobaczymy, czy będą równie odporne na zimę, co ona.
Doczekałam się kwitnienia H. campanulata. Po przykrej przygodzie z mączniakiem zostały tylko trzy kwiatostany
.
Kwiat duży, średnica około 2 cm, nie wyczuwam zapachu.

Po wakacjach w ogrodzie
H. linearis też nie próżnuje

Pati, ze mnie człowiek nieświatowy i zupełnie nie wiem, jak się do tego zabrać
Elu, cieszy mnie to bardzo, bo okna zastawione hojami i w głębi pokoju mało światła, a marzyły mi się rośliny na stoliku pod ścianą.
Bogdanie, ja piętnaście lat czekałam
Ewo, jak się cieszę, że przynajmniej ty się niczym nie zarazisz, bo od koleżanek ciągle słyszę, że jestem prowokatorka i kusicielka
Kasieńko, cieszę się, że ciebie widzę
Doczekałam się kwitnienia H. campanulata. Po przykrej przygodzie z mączniakiem zostały tylko trzy kwiatostany
Kwiat duży, średnica około 2 cm, nie wyczuwam zapachu.

Po wakacjach w ogrodzie

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Ale cudne kwiatuchy
A ja taką mam, czy nie? Bo zapomniałam, co mi ostatnio ciaghnęłaś...
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Tej nie masz
bo ci ją podkupiłam
pamiętasz
Jak przyjedziesz... 
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
No to nie mam wyjścia
Muszę przyjechać

- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Sliczna campanulata! Takie wielkie kwiatuchy?? Szok.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
-
pomidorzanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Super kwiacior kampanulaty, ważne że pokazała iż może kwitnąć
a na większe ilości kwiatków przyjdzie czas, oby jak najszybciej.
a na większe ilości kwiatków przyjdzie czas, oby jak najszybciej.
Pozdrawiam, Agata.
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20346
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
hoja campanulata - brawo za kolor i kształt kwiatuszka. 
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
I tak piękne te kwiatostany hoyek..a tę sobie zapisałam (H. campanulata) może kiedyś też zdobędę..ma cudny kształt kwiatu.. 
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20346
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Chyba chcesz mnie zdołować takie cuda pokazując...
Bardzo mi się podobają Twoje podopieczne - te opalone i te nie, liście mają rewelacyjne...
Bardzo mi się podobają Twoje podopieczne - te opalone i te nie, liście mają rewelacyjne...
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Zielono u Kubasi cz. 5
Kubasiu - jesienne opalenizny hoje jakże piękne.
I te nieopalone - tez cudne
Erythrina - to nadal moje chciejstwo...może kiedyś spełnię marzenie o jej posiadaniu...
I te nieopalone - tez cudne
Erythrina - to nadal moje chciejstwo...może kiedyś spełnię marzenie o jej posiadaniu...








