U mnie sucho i ciągle muszę podlewać
Ogród Ali -> alana cz.2
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Co tam słychać w ogrodzie Alu? Jak roślinki? Popadało trochę u Ciebie, czy nadal susza?
U mnie sucho i ciągle muszę podlewać
U mnie sucho i ciągle muszę podlewać
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Aluś pisałaś, że u Ciebie nuda w ogrodzie? To ja poproszę więcej tej nudy 
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Ale wypadło, jakbym ponad tydzień świętowała mistrzostwo świata
Śmiechem żartem, to radość była ogromna, bo od 16 lat kibicuję siatkówce, jeżdżę na mecze kadry i ligowe, a taki finał MŚ w katowickiej świątyni, to spełnienie najgłębszych (i nieśmiałych) marzeń, chyba każdego kibica siatkówki. Wybaczcie odejście od tematu, ale to wydarzenie, było i jest dla mnie baaardzo ważne
Bo u mnie w tematach działkowych nadal to samo - susza, panie susza... Podlewać, nie podlewamy, bo nie mamy czym, z domu wody nieść nie ma sensu, za daleko. A rów wyschnięty, bo sąsiedzi i działkowcy trochę dalej nie czyszczą swoich części i wszystko pozarastane. Tylko my jak durnie czyścimy, odmulamy itp
Spójrzcie jak wyglądają chociażby hosty, hortensje i niektóre jednoroczne:




Dorotko, do dalii mam słabość już od dawna, tylko kiedyś martwiło mnie zimowanie karp, ale jak ten problem zniknął, to zaczęły się zalania działki i gnicie dalii... A podpórki to ważna sprawa, bo silne wiatry wyłamują całe krzaczki. Ale u Ciebie widziałam ładne metalowe podpory (swoją drogą gdzie takie cudeńka kupujesz?
).
Gabi, pierwsza działka ma 270m, druga 300 m, pomiędzy nimi rów, a połączone jedynie mostkiem. Tłoku nie ma jako takiego, bo np. kilka dalii w ogóle nie wyrosło ;) Ale poważnie mówiąc, to wiosenne przekwitając, robią miejsce letnim, jesiennym itd... Mam nawet spore braki roślin ;)
Aniu, ten pierwszy widok i mnie zauroczył, niestety obecnie niewiele z niego zostało. A dalie niech nam kwitną tak długo, jak się da (oby przymrozków szybko nie było).
Jolu, radość przeogromna, to była impreza, tak zwieńczona, prawdę mówiąc, nie wierzyłam, że z takim finałem. Miałam iść nawet pieszo na ewentualny finał z Polakami, ale za daleko trochę
A dalie poważnie skromne, bo pewnie pamiętasz ile odmian miałam jeszcze kilka sezonów temu, tylko jedna z nich mi się ostała chyba. Sposobu na oznakowanie jako takiego nie mam, ale biorę kartoniki różnej wielkości, wypisuję markerem nazwę danej karpy, nawlekam na mocny sznurek i obwiązuję karpę. Ale zimą i tak coś tam się pomiesza.
Doroto, nuda, a jakże, liście też grabie, tylko nasz "chochlik" chory i nie ma komu liście rozrzucać.
To lecimy dalej z aktualnymi widokami:

Painted Girl

Inka nieco oskubana




Pierwszy raz od kilku sezonów wyrosły nam jako takie astry, piękna budowa kwiatów, niesamowite barwy, aż natchnienie mnie ogarnęło i zaczęłam małe podobizny robić z bibuły


A na koniec mały spóźnialski, nieco za późno zauważył, że wiosna się zaczęła, a nawet skończyła... ale co tam

Dorotko, do dalii mam słabość już od dawna, tylko kiedyś martwiło mnie zimowanie karp, ale jak ten problem zniknął, to zaczęły się zalania działki i gnicie dalii... A podpórki to ważna sprawa, bo silne wiatry wyłamują całe krzaczki. Ale u Ciebie widziałam ładne metalowe podpory (swoją drogą gdzie takie cudeńka kupujesz?
Gabi, pierwsza działka ma 270m, druga 300 m, pomiędzy nimi rów, a połączone jedynie mostkiem. Tłoku nie ma jako takiego, bo np. kilka dalii w ogóle nie wyrosło ;) Ale poważnie mówiąc, to wiosenne przekwitając, robią miejsce letnim, jesiennym itd... Mam nawet spore braki roślin ;)
Aniu, ten pierwszy widok i mnie zauroczył, niestety obecnie niewiele z niego zostało. A dalie niech nam kwitną tak długo, jak się da (oby przymrozków szybko nie było).
Jolu, radość przeogromna, to była impreza, tak zwieńczona, prawdę mówiąc, nie wierzyłam, że z takim finałem. Miałam iść nawet pieszo na ewentualny finał z Polakami, ale za daleko trochę
Doroto, nuda, a jakże, liście też grabie, tylko nasz "chochlik" chory i nie ma komu liście rozrzucać.
To lecimy dalej z aktualnymi widokami:
Painted Girl
Inka nieco oskubana
Pierwszy raz od kilku sezonów wyrosły nam jako takie astry, piękna budowa kwiatów, niesamowite barwy, aż natchnienie mnie ogarnęło i zaczęłam małe podobizny robić z bibuły
A na koniec mały spóźnialski, nieco za późno zauważył, że wiosna się zaczęła, a nawet skończyła... ale co tam
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
-
jol_ka
- 1000p

- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Aluś ja tam cały czas świętuję MŚ
Trzeba jednak powoli zejść na ziemię, w końcu zaczyna się już sezon plus ligi
Szkoda tylko, że "mój" Michu do Turcji się przeniósł, chyba nawet na CP nie ma takiego kanału coby dawał mecze tamtejszej ligi
Sorry za off- topic, wracam grzecznie do tematu - dalia Painted Girl śliczniutka
Astry bardzo ładne - masz może zapisane, co to za jedne? Ja w tym roku miałam igiełkowe, ale już przekwitają i to smutny widok
Widać, że roślinkom chce się pić, a tu deszczu jak na lekarstwo... U mnie podobne widoki, aż się nie chce do ogrodu wychodzić...
Miałam posadzić cebule w ostatni weekend, ale nie szło nawet wbić szpadelka w ziemię, taka skorupa
Szkoda tylko, że "mój" Michu do Turcji się przeniósł, chyba nawet na CP nie ma takiego kanału coby dawał mecze tamtejszej ligi
Sorry za off- topic, wracam grzecznie do tematu - dalia Painted Girl śliczniutka
Astry bardzo ładne - masz może zapisane, co to za jedne? Ja w tym roku miałam igiełkowe, ale już przekwitają i to smutny widok
Widać, że roślinkom chce się pić, a tu deszczu jak na lekarstwo... U mnie podobne widoki, aż się nie chce do ogrodu wychodzić...
Miałam posadzić cebule w ostatni weekend, ale nie szło nawet wbić szpadelka w ziemię, taka skorupa
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Szkoda, że Twoi sąsiedzi nic nie robią aby poprawić tę sytuację...czyżby nie zależało im na roślinach jakie u nich rosną? A nie można na nich jakoś wpłynąć... no tak wiem jak to jest z ludźmi
Dalie mimo tej suszy u Ciebie jakoś sobie radzą. Cudna ta Painted Girl
A astry ślicznie kwitną i te kolorki
Lubię astry mimo, że to jesienne kwiaty i przypominają nam o nadchodzącej zimie.
Te podpory kupuję u siebie w ogrodniczym
Dalie mimo tej suszy u Ciebie jakoś sobie radzą. Cudna ta Painted Girl
A astry ślicznie kwitną i te kolorki
Te podpory kupuję u siebie w ogrodniczym
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Alanko, dawno nie byłam, ale to dobrze, bo teraz dużo miałam do oglądania. Też wysiałam łąkę kwietną (nasiona na taśmie), ale nie zobaczyłam ani jednego kwiatka. Amelkowe kwiatki podziwiam i spróbuję w nowym sezonie raz jeszcze wysiewu.
Dalie masz przepiękne, zwłaszcza podobaja mi się te malowane [/i]
Chyba namówilaś kilka osób do kupna Heritage
Dalie masz przepiękne, zwłaszcza podobaja mi się te malowane [/i]
Chyba namówilaś kilka osób do kupna Heritage
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Witajcie
Ale u nas wieje mocno, aż głowę urywa, z balkonów wszystko co lżejsze wywiewa, a na działce zapewne wszystkie pozostałe na drzewie jabłka opadły. Dobrze, że w sobotę wzięłam drabinę i powspinałam się gdzie mogłam i nazbierałam 3 skrzynki jabłek. Żeby jeszcze mieć warunki do dłuższego przechowywania jabłek
Jolu, to astry peoniowe, igiełkowe też wysiewałam, ale u mnie przodują te pierwsze, to moja ukochana odmiana, bardzo podobna do chryzantem ;) a kupowałam chyba z firmy Polan. U mnie też ziemia w bryłach, ale takie typowe bloczki torfowe. Liga się zaczęła, to u mnie na przód wychodzi jak zawsze AZS...
Dorotko, tak niestety jest z ludźmi, co tam, że płacimy nie byle jakie pieniądze na zarządy itp. jak nic w tym kierunku nie robią, widza problemy tam gdzie ich nie ma, tylko aby uprzykrzyć życie pracowitym działkowcom.Dalie kwiaty jakoś trzymają, ale liście niestety zwiędnięte, pożółkłe i z mączniakiem niektóre
A astry i jeszcze chryzantemy, to piękne i urokliwe rośliny i nawet przywoływanie jesieni im wybaczamy ;)
Irminko, u nas zwykła mieszanka z sieciówki
A do nasion na taśmie mam mieszane uczucia. Miałam jeszcze podobną dalię do tej wspominanej - tak samo ciapkowana, ale czerwona w tle, też była cudna.
Tych fotek chyba jeszcze nie było (dzisiaj na różowo):
Babylon Rose (?)





Veritable


Kupiona jako Franz Kafka

Handel



Ale u nas wieje mocno, aż głowę urywa, z balkonów wszystko co lżejsze wywiewa, a na działce zapewne wszystkie pozostałe na drzewie jabłka opadły. Dobrze, że w sobotę wzięłam drabinę i powspinałam się gdzie mogłam i nazbierałam 3 skrzynki jabłek. Żeby jeszcze mieć warunki do dłuższego przechowywania jabłek
Jolu, to astry peoniowe, igiełkowe też wysiewałam, ale u mnie przodują te pierwsze, to moja ukochana odmiana, bardzo podobna do chryzantem ;) a kupowałam chyba z firmy Polan. U mnie też ziemia w bryłach, ale takie typowe bloczki torfowe. Liga się zaczęła, to u mnie na przód wychodzi jak zawsze AZS...
Dorotko, tak niestety jest z ludźmi, co tam, że płacimy nie byle jakie pieniądze na zarządy itp. jak nic w tym kierunku nie robią, widza problemy tam gdzie ich nie ma, tylko aby uprzykrzyć życie pracowitym działkowcom.Dalie kwiaty jakoś trzymają, ale liście niestety zwiędnięte, pożółkłe i z mączniakiem niektóre
Irminko, u nas zwykła mieszanka z sieciówki
Tych fotek chyba jeszcze nie było (dzisiaj na różowo):
Babylon Rose (?)
Veritable
Kupiona jako Franz Kafka
Handel
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
-
jol_ka
- 1000p

- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Aluś ale piękne te dalie!! Babylon Rose ma ogromniaste kwiaty
Veritable wpisuję na listę chciejstw, może uda się ją gdzieś kupić wiosną
Veritable wpisuję na listę chciejstw, może uda się ją gdzieś kupić wiosną
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Pierwsza i druga mnie zauroczyły
-chyba lubię róż 
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Ależ piękna ta Babylon Rose
W oko wpadła mi też Franz Kafka. Nie mam tyle miejsca na dalie, ale w przyszłym roku ze dwie to jeszcze wcisnę
Chciałoby się więcej...
Twoja Handel pięknie się prezentuje. A jak u Ciebie z jej podatnością na plamistość?
Moja do tej pory jeszcze nieźle wyglądała, ale wczoraj to już całkiem sporo liści jej oberwałam
...płaci wysoką cenę za tak obfite kwitnienie.
W oko wpadła mi też Franz Kafka. Nie mam tyle miejsca na dalie, ale w przyszłym roku ze dwie to jeszcze wcisnę
Twoja Handel pięknie się prezentuje. A jak u Ciebie z jej podatnością na plamistość?
Moja do tej pory jeszcze nieźle wyglądała, ale wczoraj to już całkiem sporo liści jej oberwałam
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Ależ dzisiaj było ciepło
ponoć cały weekend ma takowy być, więc korzystajmy, bo od poniedziałku ma przyjść ochłodzenie (w radio zapowiadali). Może uda się porobić pozostałe porządki działkowe, ale o przesadzaniu mogę zapomnieć. Ciekawe czy w następnym tygodniu będą przymrozki, czy nasze dalie jeszcze trochę pocieszą nasze oczy...
Dziewczyny (dzisiaj trochę hurtem porozmawiam), Babylon Rose oczywiście miała być inną dalią (jaką, już nie pamiętam), a Veritable o dziwo była zgodna, ale raczej kłopotów z kupnem tej odmiany być nie powinno, w razie czego, jak się moja rozrośnie, to służę chociażby jedną bulwką
Dajcie wiosną znać.
Dorotko (dorotka350), Handel łapie niestety plamistość, jest jedną z tych najbardziej podatnych.
Ciąg dalszy jesiennych klimatów:
Aaa, zapomniałam, sprawdziłam tegoroczne zamówienia ta czerwona dalia (przed Yellow Star) to Wittemans Best.


Yellow Star (jest super, kwiaty w pewnym momencie wyglądają jak kule chryzantemowe)

Yellow Happines (straszny liliput)

Trójsklepki (miały być w dwóch kolorach
)


Seattle

Perovskia od Wioli (tulipanki)

Klematis JPII






Dziewczyny (dzisiaj trochę hurtem porozmawiam), Babylon Rose oczywiście miała być inną dalią (jaką, już nie pamiętam), a Veritable o dziwo była zgodna, ale raczej kłopotów z kupnem tej odmiany być nie powinno, w razie czego, jak się moja rozrośnie, to służę chociażby jedną bulwką
Dorotko (dorotka350), Handel łapie niestety plamistość, jest jedną z tych najbardziej podatnych.
Ciąg dalszy jesiennych klimatów:
Aaa, zapomniałam, sprawdziłam tegoroczne zamówienia ta czerwona dalia (przed Yellow Star) to Wittemans Best.
Yellow Star (jest super, kwiaty w pewnym momencie wyglądają jak kule chryzantemowe)
Yellow Happines (straszny liliput)
Trójsklepki (miały być w dwóch kolorach
Seattle
Perovskia od Wioli (tulipanki)
Klematis JPII


Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Alicjo,
masz wyjątkowo urodziwą trójsklepkę. A widoczek na ostatnim zdjęciu jakiś taki letni...
masz wyjątkowo urodziwą trójsklepkę. A widoczek na ostatnim zdjęciu jakiś taki letni...
-
jol_ka
- 1000p

- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Aluś u Ciebie jak zwykle kolorowo i kwieciście! JPII jeszcze tak kwitnie? Moje powojniki coś mało chętne do współpracy..
Cynie masz boskie - miałam też takie, ale już wywaliłam, przekwitły (pewnie przez tę suszę..).
Policzyłaś swoje róże?
Cynie masz boskie - miałam też takie, ale już wywaliłam, przekwitły (pewnie przez tę suszę..).
Policzyłaś swoje róże?
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Jeśli jakąś małą bulwkę tej Babylon Rose miałabyś, albo jakiejś innej różowej na ' zbyciu ' ....to ja bardzo chętnie
Mogę w zamian jakieś floksy Ci wysłać, jeśli byś chciała.
Kolorowo na Twoich rabatach, rośliny na szczęście jakoś dają radę mimo takiej suszy.
Potwierdza się opinia o Haendel, że ona ma skłonność do plamistości, ale można jej to wybaczyć, ponieważ kwitnie zjawiskowo i dłuugo... moja od sierpnia cały czas ma kwiaty. Co prawda już mało, ale jeszcze są
Kolorowo na Twoich rabatach, rośliny na szczęście jakoś dają radę mimo takiej suszy.
Potwierdza się opinia o Haendel, że ona ma skłonność do plamistości, ale można jej to wybaczyć, ponieważ kwitnie zjawiskowo i dłuugo... moja od sierpnia cały czas ma kwiaty. Co prawda już mało, ale jeszcze są
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
U mnie tez cieplutko:) Dalie jeszcze kwitną,oby jak najdłużej,róże tworzą pąki
Clematis Jan Paweł II ależ wigorny
Miłego weekendu
Clematis Jan Paweł II ależ wigorny
Miłego weekendu

