40 Doniczkowych Historii Miłosnych
- Bogsaf
- 500p

- Posty: 516
- Od: 1 kwie 2014, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Będą domowe orzeszki
Chyba po pracy wpadnę do warzywniaka 
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Madzia - oczywiście, że w zimie w domu
To jeszcze maluszek będzie, nie wystawię jej na nasze mrozy
A co do owocowania to nie mam pojęcia, bo z tą leszczyną to była taka bardzo spontaniczna akcja
Najważniejsze, że ... rośnie
Z orzechami to będę się dopytywać na wiosnę fachowców
Czyżbyś Ty też sadziła leszczynę z ... orzecha w ogrodzie Twojej Mamy
Bogdan - z jesieni trzeba korzystać w pełni
A jesienią to tylko orzeszki w każdej postaci 
To jeszcze maluszek będzie, nie wystawię jej na nasze mrozy
A co do owocowania to nie mam pojęcia, bo z tą leszczyną to była taka bardzo spontaniczna akcja
Najważniejsze, że ... rośnie
Z orzechami to będę się dopytywać na wiosnę fachowców
Czyżbyś Ty też sadziła leszczynę z ... orzecha w ogrodzie Twojej Mamy
Bogdan - z jesieni trzeba korzystać w pełni
Pozdrawiam i zapraszam
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Pięknie! Całkiem masz rozrywkowy wątek
. Wystarczy tu zajrzeć, żeby mieć lepszy nastrój
.
Filodendronów to i ja nie lubię, bo od zawsze były dwa ogromiaste w naszym domu, ale ten, co pokazujesz jest śliczny. No i nie taki duży
. Widziałam hostę o podobnych liściach. Piękna!. Nad lawendą pewnie się zlitowałaś, a teraz sama masz kłopot.
Mateusz - większy pożytek będziesz miał z lawendy aniżeli z leszczyny, ale to Twoja decyzja
, pewnie sentymentalna
.
Filodendronów to i ja nie lubię, bo od zawsze były dwa ogromiaste w naszym domu, ale ten, co pokazujesz jest śliczny. No i nie taki duży
Mateusz - większy pożytek będziesz miał z lawendy aniżeli z leszczyny, ale to Twoja decyzja
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- maadro
- 1000p

- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Ewuś dziękuję za życzonka.
Mam faktycznie sporo czasu na codzień, z urlopem dożywotnim i tylko z trójką wnucząt na miejscu.
Podziwiam Twoj domowy ogród botaniczny, Twoje zaangażowanie i kreatywność.
Ale zostaw nieco orzeszków do wsadzenia wiosną, bo pewnie wtedy na pewno się leszczynie spodoba.
Życzę, by wszystkie Twoje roślinki pięknie rosły i cieszyły Ciebie i nas przez długie lata.
Mam faktycznie sporo czasu na codzień, z urlopem dożywotnim i tylko z trójką wnucząt na miejscu.
Podziwiam Twoj domowy ogród botaniczny, Twoje zaangażowanie i kreatywność.
Ale zostaw nieco orzeszków do wsadzenia wiosną, bo pewnie wtedy na pewno się leszczynie spodoba.
Życzę, by wszystkie Twoje roślinki pięknie rosły i cieszyły Ciebie i nas przez długie lata.
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
-
Madosia
- 200p

- Posty: 217
- Od: 2 mar 2014, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary/ ok. Wrocławia
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Jak można nie lubić pfilodendronów
. Super rośliny, szczególnie te pnące
Brazilek śliczniutki.Tego zielonego też kup- szybko i ładnie rośnie 
Gosia
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Pulpa222 - to tak na dzień dobry, czy raczej dobry wieczór
Wpadaj kiedy tylko chcesz
To może np jutro
bo jednak pojadę po tą drugą odmianę filodendrona - tą całkiem żółtą, a nawet powiedziałabym seledynkową
A lawenda naprawdę mi się podoba i chcę ją mieć
Tylko wiem, że ta pora nie jest najlepsza na taki zakup ...
Ale tak jak mówisz - przykro patrzeć, jak te roślinki się marnują w tych marketach
Ewciu - cieszę się, że wreszcie wróciłaś na FO
chociaż wyjazd na pewno był miły
A orzeszki ... zjadłam
No i nie wiem czy można "wsiac"
suszone ...
Madosia - aaale Cię długo nie było
No ale ja już chyba polubiłam filodendrony, a przynajmniej dwa gatunki
Wpadaj kiedy tylko chcesz
To może np jutro
A lawenda naprawdę mi się podoba i chcę ją mieć
Tylko wiem, że ta pora nie jest najlepsza na taki zakup ...
Ale tak jak mówisz - przykro patrzeć, jak te roślinki się marnują w tych marketach
Ewciu - cieszę się, że wreszcie wróciłaś na FO
A orzeszki ... zjadłam
No i nie wiem czy można "wsiac"
Madosia - aaale Cię długo nie było
No ale ja już chyba polubiłam filodendrony, a przynajmniej dwa gatunki
Pozdrawiam i zapraszam
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Jednak wole lawende bo leszczynataka zwyczajna 
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Ewciu, ale masz fajną sieweczkę, orzeszek się postarał
Piękny Filidendron, jego listki potrafią zauroczyć
Piękny Filidendron, jego listki potrafią zauroczyć
- Tryamour
- 500p

- Posty: 780
- Od: 22 cze 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Ewciu
Niech sieweczka zdrowo rośnie
Koniecznie pokazuj jakie robi postępy 
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Mati - to ja cierpliwie poczekam
aż się tak na 100% zdecydujesz
mamy czas
Tereniu - ta sieweczka to mnie tak rozczula
Olu - już teraz wiem o czym mówiłaś, że fajnie tak z nasionka
U mnie z nowości na razie niewiele ... Ale jednak małe co nieco jest !!
Chciałam się przyznać, że rozpoczynam przygodę z ... pelergoniami
Już się nie mogę doczekać wiosny ...
Wiem, wiem, że jesień to nie najlepszy moment, ale to była "siła wyższa"
A raczej duju - Justynka, na której cudną pelaronię się zapatrzyłam i nabyłam
Na razie trzy maluszki jeszcze odpoczywają sobie, i powoli przygotowują się do zapakowania w donicę
Po podróży, pewnie przez egipskie ciemności w paczce, zrzuciły trochę listków, ale szybciutko śmigną.

I jeszcze pytanie do Ciebie trzynastko - Celinko mam, i subtelnię Cię po myśliwsku
nawołuję
Czy Ty to cudeńko, może jeszcze nie wyglądające jak cudeńko
pamiętasz ?
Tak, to szczęślin Thomsona


Toż to przecież stoi, i stoi, i stoooi - około 2 miesiące !! Taka z niego błyskawica
Na dwóch patyczkach pojawiły się śladowe korzonki, a u reszty korzonków brak, ale za to wypuszczają ... listki
No i właśnie pytanie takie mam - czy na tym etapie to już można wpakować je do doniczki, czy dalej czekać ?
Pozdrawiam wszystkich wieczorową porą
Tereniu - ta sieweczka to mnie tak rozczula
Olu - już teraz wiem o czym mówiłaś, że fajnie tak z nasionka
U mnie z nowości na razie niewiele ... Ale jednak małe co nieco jest !!
Chciałam się przyznać, że rozpoczynam przygodę z ... pelergoniami
Już się nie mogę doczekać wiosny ...
Wiem, wiem, że jesień to nie najlepszy moment, ale to była "siła wyższa"
A raczej duju - Justynka, na której cudną pelaronię się zapatrzyłam i nabyłam
Na razie trzy maluszki jeszcze odpoczywają sobie, i powoli przygotowują się do zapakowania w donicę
Po podróży, pewnie przez egipskie ciemności w paczce, zrzuciły trochę listków, ale szybciutko śmigną.

I jeszcze pytanie do Ciebie trzynastko - Celinko mam, i subtelnię Cię po myśliwsku
Czy Ty to cudeńko, może jeszcze nie wyglądające jak cudeńko
Tak, to szczęślin Thomsona


Toż to przecież stoi, i stoi, i stoooi - około 2 miesiące !! Taka z niego błyskawica
Na dwóch patyczkach pojawiły się śladowe korzonki, a u reszty korzonków brak, ale za to wypuszczają ... listki
No i właśnie pytanie takie mam - czy na tym etapie to już można wpakować je do doniczki, czy dalej czekać ?
Pozdrawiam wszystkich wieczorową porą
Pozdrawiam i zapraszam
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
No nie gadaj że pewnie w sypialni twojej na tych miejscach gdzie stoją skrzydłokwiaty postawisz takie ordynarne pelargonie 
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Mati - jak doczekamy wspólnie wiosny - to Ty sobie dopiero zobaczysz, co to za cudeńka są !!
I niby pelargonie, a kwiaty nie wyglądają jak pelargonie
No cóż, ja do niedawna mówiłam "jak ja nie cierpię pelargonii"
I tak - w sypialni je postawię
centralnie na komódce M 
I niby pelargonie, a kwiaty nie wyglądają jak pelargonie
No cóż, ja do niedawna mówiłam "jak ja nie cierpię pelargonii"
I tak - w sypialni je postawię
Pozdrawiam i zapraszam
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Tak ... my to takie staruchy że dla nas każdy dzień może być ostatnimewa321 pisze:Mati - jak doczekamy wspólnie wiosny
Najlepiej jeszcze wokół łóżka i zamiast tego wkładu w poduszce liście pelargoni i na suficie powieś ... tak ze 20 donicewa321 pisze: I tak - w sypialni je postawięcentralnie na komódce M
Jestem załamany od wczoraj chory na grypę i nie mogę iść do ogródka
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Nieee, ja miałam inny pomysł Mati.
Nie pelargonie pod sufitem ale ja na podwieszanym łóżku, żeby kwiatom zrobić wolną przestrzeń no podłodze
bo na dole jaśniej
A nie wiem czy wiesz, że liście pelargonii mają tak niesamowite kolory, że tego to się po nich nie spodziewałam !!
Niektóre odmiany mogłyby wcale nie kwitnąć, bo liście są niemal jak u żurawek
Kuruj się, byle do wiosny
Nie pelargonie pod sufitem ale ja na podwieszanym łóżku, żeby kwiatom zrobić wolną przestrzeń no podłodze
A nie wiem czy wiesz, że liście pelargonii mają tak niesamowite kolory, że tego to się po nich nie spodziewałam !!
Niektóre odmiany mogłyby wcale nie kwitnąć, bo liście są niemal jak u żurawek
Kuruj się, byle do wiosny
Pozdrawiam i zapraszam
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Tylko że nie przeżyją zimy
a żurawki się przynajmniej myją bo pelargonie to skończone brudasy i one w ogóle się nie myją



