Mój ogród przy lesie cz.10
- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Dziękuję Teresko
patrzę, patrzę i nabieram ochoty, mam jedno miejsce w ogrodzie gdzie mogłaby rosnąć. W dodatku tam glina jest z wykopów więc może nie rozłaziłaby się zbyt szybko...pomyślę 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Aniu O.K. 
-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Tajeczko, piszesz o spartynie, a u mnie nawet Red Baron okazała się ekspansywny, Chciałam go przesadzić w inne miejsce na słoneczko, a tu ku, ku, z małej zeszłorocznej sadzonki wyszło 9 doniczek. Poszedł do sklepu, aj już go nie chcę. Na małym ogrodzie, każda taka trawa to kłopot, a z wiekiem coraz większy. Po opiniach na forum, że kiepsko zimuje nie wpadło mi do głowy, że tak się rozrasta.
Widoczki z ogrodu coraz bardziej jesienne. U nas po dzisiejszych przymrozkach pewnie liście spadną zielone i nie będzie takich ślicznych barw.

Widoczki z ogrodu coraz bardziej jesienne. U nas po dzisiejszych przymrozkach pewnie liście spadną zielone i nie będzie takich ślicznych barw.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
To mój Ogród jak będzie miał 15 lat, toteż może będzie wyglądał ładnie, więcej buszu
Trawy ładne,ja ich praktycznie nie mam ale wystarczy mi to co mam i tylko jedna czarną- konwalnika Niger .Jeszcze red baron mnie kusi, zobaczymy
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Iguniu witaj.
U nas w nocy także był przymrozek, ja mam działkę przy bagnach i zawsze wcześnie są przymrozki.
Miałam jeszcze trochę papryki do zebrania i cukinię. Liście tak jak mówisz, już teraz zaczną spadać na potęgę. Nie wiem, czy grabić w miarę opadania, czy aż wszystkie oblecą, bo ileż razy można zbierać kosiarką.
Red Baron zrobił Ci nie złą niespodziankę.
On u mnie w słabej ziemi rośnie i prawie zupełnie się nie rozrasta, ale co dziwne, nie wymarza. Jest tylko wyściółkowany lekko korą, a na zimę go nie okrywam .
Spartina to już przeszła samą siebie,, może gdyby rosła w jakimś ograniczniku, to tak by nie wędrowała.
Aniu przecież Twój ogród już teraz jest piękny.
Co Ty mówisz, że za 15 lat dopiero. Masz mnóstwo wspaniałych roślin, nie będę wyliczała, bo całą stronę zapiszę.
A ja widzisz konwalnika nie mam, a jest cudną trawką, na tle białego żwirku wyglądał by uroczo, nie wiem dlaczego sobie zakodowałam, że u mnie wymarznie, ale mamy podobny klimat w ogrodach, więc z pewnością kupię. Red Baron kup koniecznie, nawet jak trochę zboczy z drogi, to zawsze można odrost wyciąć, jest w miarę delikatną trawką.
Jesienne kwiaty dla miłych Gości.








U nas w nocy także był przymrozek, ja mam działkę przy bagnach i zawsze wcześnie są przymrozki.
Miałam jeszcze trochę papryki do zebrania i cukinię. Liście tak jak mówisz, już teraz zaczną spadać na potęgę. Nie wiem, czy grabić w miarę opadania, czy aż wszystkie oblecą, bo ileż razy można zbierać kosiarką.
Red Baron zrobił Ci nie złą niespodziankę.
Spartina to już przeszła samą siebie,, może gdyby rosła w jakimś ograniczniku, to tak by nie wędrowała.
Aniu przecież Twój ogród już teraz jest piękny.
Jesienne kwiaty dla miłych Gości.








- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Tajeczko cudowną i kolorową masz jesień.
Ostatnia chryzantema zimuje w gruncie?
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Tak, zdjęcie wschodu słońca naprawdę mi się podobało! Tak jak teraz zdjęcia ogrodu z gałęziami sumaka na pierwszym planie. Wspaniałe ujęcia
Spartynę też posadziłem 2 lata temu ale póki co nie jest wielka ani ekspansywna w porównaniu z kilkoma innymi trawami, które ostanio wyrzucałem w dużych ilościach.
Winnik, nie wiem czemu nie owocuje. Ale w ostatnim roku powiększył się dwukrotnie, to może teraz zaskoczy
Spartynę też posadziłem 2 lata temu ale póki co nie jest wielka ani ekspansywna w porównaniu z kilkoma innymi trawami, które ostanio wyrzucałem w dużych ilościach.
Winnik, nie wiem czemu nie owocuje. Ale w ostatnim roku powiększył się dwukrotnie, to może teraz zaskoczy
- anym
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Tereniu ta ruda chryzantema cudowna czy ona zimuje bez problemu?
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Ewuniu witaj.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Jesień jeszcze ładna i kolorowa, gdyby nie spadające liście z drzew zalegające na trawie po każdym silniejszym podmuchu wiatru.
Chryzantemę posadziłam tej wiosny, podobno zimująca.
Jacku cieszę się, że mnie odwiedzasz, gdyż już mało kto zagląda do mojego wątku.
Twoje słowa są dla mnie budujące.
Sądziłam, że spartina jest najbardziej ekspansywna trawą, chociaż wielkiego doświadczenia z dużymi trawami nie mam.
Miskanty i trawa pampasowa marzną, więc już nie sadzę więcej.
Winnik z pewnością zaoowocuje u Ciebie także, trzeba być dobrej myśli. Ja na owoce derenia czekałam 14 lat, ale opłaciło się w tym roku po raz pierwszy oba miały owoce, z tym, że jeden nie schowany w śród drzew objedzony przez ptaki.
Aneczko chryzantema, to nowy, tegoroczny nabytek, więc nie wiem, jak z jej zimowaniem.
Na zimę okryję lekko ściętymi pędami, lub gałązką iglakową. Odmiana nazywa się Hellena .
Nie wiem, co się mogło stać, wszystkie zdjęcia z poprzednich wątków nie chcą się wyświetlić.
Mieliście już taki przypadek?
W ogrodzie kwitną jeszcze niektóre róże, a wiele kwiatów powtarza kwitnienie, chociaż o wiele skromniej, niż latem.











Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Jesień jeszcze ładna i kolorowa, gdyby nie spadające liście z drzew zalegające na trawie po każdym silniejszym podmuchu wiatru.
Chryzantemę posadziłam tej wiosny, podobno zimująca.
Jacku cieszę się, że mnie odwiedzasz, gdyż już mało kto zagląda do mojego wątku.
Twoje słowa są dla mnie budujące.
Sądziłam, że spartina jest najbardziej ekspansywna trawą, chociaż wielkiego doświadczenia z dużymi trawami nie mam.
Miskanty i trawa pampasowa marzną, więc już nie sadzę więcej.
Winnik z pewnością zaoowocuje u Ciebie także, trzeba być dobrej myśli. Ja na owoce derenia czekałam 14 lat, ale opłaciło się w tym roku po raz pierwszy oba miały owoce, z tym, że jeden nie schowany w śród drzew objedzony przez ptaki.
Aneczko chryzantema, to nowy, tegoroczny nabytek, więc nie wiem, jak z jej zimowaniem.
Na zimę okryję lekko ściętymi pędami, lub gałązką iglakową. Odmiana nazywa się Hellena .
Nie wiem, co się mogło stać, wszystkie zdjęcia z poprzednich wątków nie chcą się wyświetlić.
Mieliście już taki przypadek?
W ogrodzie kwitną jeszcze niektóre róże, a wiele kwiatów powtarza kwitnienie, chociaż o wiele skromniej, niż latem.











-
iga23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12829
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Tajka pisze: cieszę się, że mnie odwiedzasz, gdyż już mało kto zagląda do mojego wątku.
Nie wiem, co się mogło stać, wszystkie zdjęcia z poprzednich wątków nie chcą się wyświetlić.![]()
Mieliście już taki przypadek?
Tajeczko, nie prawda, po prostu nie zawsze się wpisują.
co do zdjęć trzeba wcisnąć na klawiaturze ' ośwież' i wtedy problem znika.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Iguniu dziękuję kochana za chęć pomocy.
Niestety nie poradziłam sobie z tym problemem. Wieczorem przyjadą dzieci, to może coś wymyślą.
Niestety nie poradziłam sobie z tym problemem. Wieczorem przyjadą dzieci, to może coś wymyślą.
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Masz piękną odmianę traw,śliczne marcinki ,no i ketmia równie wspaniała.
- magry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5384
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Chryzantemy,moje chryzantemy
które lubi radość moja
które lubi smutek mój.
To piosenka,ale ta z ostatniej fotki jest piękna.Nie wiem dlaczego ale mnie chryzantemy kojarzą się właśnie z tymi ognistymi kolorami.Taki krzak urósł w jednym
sezonie ?
które lubi radość moja
które lubi smutek mój.
To piosenka,ale ta z ostatniej fotki jest piękna.Nie wiem dlaczego ale mnie chryzantemy kojarzą się właśnie z tymi ognistymi kolorami.Taki krzak urósł w jednym
sezonie ?
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Nie umiem spowodować, żeby moje chryzantemy były takie niskie i zwarte. Nawet wiosną je uszczykiwałam, żeby zrobić kulki , ale i tak wyrósł drapak.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.10
Haniu witam nowego Gościa.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa, zapraszam ponownie.
Janku cieszę się, że mnie odwiedzasz, pomimo zamknięcia wątku .
Masz rację, chryzantemy to piękne kwiaty jesieni, a Fogg śpiewał, że koją smutek i żal.
Za odchodzącym latem oczywiście.
Ta cudna chryzantema była sadzona wiosną , jako mała sadzonka i tak wspaniale się rozrosła.
Małgosiu ja nic nie robię z chryzantemami, zawsze jak jest pora na uszczykiwanie pędów, to przegapię, a jak sobie przypomnę, to boję się, że już za późno i nie zdążą zakwitnąć, więc rosną jak chcą. Myślę, że ich kształt i forma zależy od odmiany, bo wśród tych, które kupiłam wiosną są kompaktowe i drapaki.
Wszystkim Gościom życzę pięknej soboty i przyjemnej pracy w ogrodzie .
Dla Was jesienne fotki z ogrodu.











Iceberg powtarza kwitnienie

róża Heandel przeszła samą siebie i wypuściła pędy 3m wysokie, ciekawe czy zdąży zakwitnąć

dziurawiec drugi raz zakwitł


oman chyba nie zdąży



kokorycz China Blue drugi raz kwitnie, niestety nie mam lepszej fotki

cytryniec przybrał złotą szatę

kalina wonna purpurową


Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa, zapraszam ponownie.
Janku cieszę się, że mnie odwiedzasz, pomimo zamknięcia wątku .
Masz rację, chryzantemy to piękne kwiaty jesieni, a Fogg śpiewał, że koją smutek i żal.
Ta cudna chryzantema była sadzona wiosną , jako mała sadzonka i tak wspaniale się rozrosła.
Małgosiu ja nic nie robię z chryzantemami, zawsze jak jest pora na uszczykiwanie pędów, to przegapię, a jak sobie przypomnę, to boję się, że już za późno i nie zdążą zakwitnąć, więc rosną jak chcą. Myślę, że ich kształt i forma zależy od odmiany, bo wśród tych, które kupiłam wiosną są kompaktowe i drapaki.
Wszystkim Gościom życzę pięknej soboty i przyjemnej pracy w ogrodzie .
Dla Was jesienne fotki z ogrodu.











Iceberg powtarza kwitnienie

róża Heandel przeszła samą siebie i wypuściła pędy 3m wysokie, ciekawe czy zdąży zakwitnąć

dziurawiec drugi raz zakwitł


oman chyba nie zdąży



kokorycz China Blue drugi raz kwitnie, niestety nie mam lepszej fotki

cytryniec przybrał złotą szatę

kalina wonna purpurową




