Marysiu tak głównie z tłuszczu, bo sobie dogadzam, a po ogrodzie nie spalam bo ciągle leje
Był maleńki przymrozek i na razie nie widzę kolejnego i niech tak zostanie
Jagódko byłam widziałam chociaż cichutko przemknęłam skoro mnie nie zobaczyłaś
Te truskawki potrzebują suchej pogody bo w tym roku u mnie marnie owocują i czasem ślimaki mnie ubiegną
A widzisz to ta żyłka w postaci roztaczania cudownej kaszubskiej atmosfery. Kto wie może wsiądę w jakiś autobus i będę wysiadać co przystanek

Ja poznałam w czasie moich sanatoryjnych wojaży Kaszuby i bardzo mnie ujęły paroma szczegółami
A słoneczko coś sobie nic nie robi z Waszych życzeń
Tereniu u mnie ani jedne, ani drugie nie kwitną

coś fruwa w przyrodzie
Ściskam
Iwonko u mnie skrzyp pokazuje się tylko w polu na wiosnę, a teraz go nie ma

i może dobrze
Małgosiu a czy przez Kociewie jedzie autobus z Krakowa a raczej z Zakopanego? nie wiem muszę sprawdzić
Spotkała mnie w ten deszczowy dzień miła niespodzianka. Rok temu zakupiłam na targu w Krzeszowicach dwie rośliny jako firletki i jak je pokazałam to ktoś kto oglądał zdjęcia nie rokował nadziei, że różowa przeżyje zimę. Więc jak niedawno zakwitła bordowa a różowa nie to byłam przekonana, że po niej ...a tu dzisiaj niespodzianka!
są obydwie, ale mam świadomość, że zima była ciepła. Mam jednak wątpliwości czy to na pewno są firletki?
Ta roślina wzbudza zainteresowanie wszystkich odwiedzających mój ogród, nawet panów
Heptakodium w pełni kwitnienia
I niektóre róże kwitną
Ślicznie podrosła morwa sadzona rok temu
pierwiosnki kwitną
Miodunka rozświetla ciemny kącik
Może jutro będzie jednak ładna pogoda
