Jeden darczyńca nasion, które dostała Whitedame, wysłał nasiona dyni Hokkaido i ta pięknie powtórzyła cechy.
Drugi darczyńca kupił w markecie błędnie podpisaną dynię, bo to nie jest Hokkaido to dynia z rodzaju pepo, typ halloween, może Baby Bear, i ta również pięknie powtórzyła cechy.
Tak więc nastąpiła pomyłka w opisie nasion, a cechy odmianowe obu dyń zostały doskonale powtórzone.
W tym roku, podobnie jak w poprzednim, w Tesco i Lidlu można kupić obie odmiany dużo taniej niż w poprzednim. Sama kupiłam









 Beata
    Beata
 małe polskie firmy sprowadzają kilka pysznych odmian
 małe polskie firmy sprowadzają kilka pysznych odmian   Markety wiosną sprzedają nasiona zagranicznych firm nasiennych.
 Markety wiosną sprzedają nasiona zagranicznych firm nasiennych.




 ).
 ). . Ale najgorsze jest to, że zerwała ją bez ogonka
 . Ale najgorsze jest to, że zerwała ją bez ogonka   . Nie wiem czy jest jakakolwiek szansa, żeby taka dynia doczekała dojrzałości. A przecież sonka w pełni dojrzała jest dopiero najsłodsza i najpyszniejsza.
 . Nie wiem czy jest jakakolwiek szansa, żeby taka dynia doczekała dojrzałości. A przecież sonka w pełni dojrzała jest dopiero najsłodsza i najpyszniejsza.




 
 
		
