Jaką macie dziś pogodę ogrodnicy?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2
No to u mnie było ciepło bo 7 stopni. I dziś wreszcie słońce.
Jeszcze dynie, papryki i resztki pomidorów nie zebrane.
Jeszcze dynie, papryki i resztki pomidorów nie zebrane.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4170
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2
U mnie było prawdopodobnie 4-5 st. Zebrałam wszystkie większe pomidory. Zostało trochę małych, może jeszcze urosną
. Na tą noc zapowiadają podobną temperaturę a potem ma się trochę ocieplić
.


- iwa3028
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 23
- Od: 29 mar 2012, o 16:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce-Chęciny-Jaskinia Raj
Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2
U mnie było o 7 rano 0,7 na minusie,dzisiejszej nocy podobna temperatura 

- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2
U mnie miejscami temperatura spadła poniżej zera,bo zwarzone są czubki bazylii i fasolki szparagowej. W innych miejscach balansowała na granicy- papryczki w każdym razie nie ucierpiały
Dziś już trochę cieplej,a jutro to prawie lato 


Pozdrawiam serdecznie- Ela
Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2
U mnie to znaczy gdzie?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13988
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2
Mi przymrozek strzelił połowę dyń na działce, a dzieli je kilka metrów. Natomiast pół km dalej ,czyli na moim podwórku, przymrozku nie było. Byłem dzisiaj i okryłem wszystkie dynie, choć część liści oklapła
- legina
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 21 maja 2013, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2
U mnie wczoraj szyby w samochodzie były oszronione i trzeba było zdrapywać.Jednak
z roślin nic nie zostało zmrożone.Ogródek od wjazdu gdzie stał samochód jest w odległości ok.10 m.

Dzis już było + 11*C.
z roślin nic nie zostało zmrożone.Ogródek od wjazdu gdzie stał samochód jest w odległości ok.10 m.


Dzis już było + 11*C.
-
- 200p
- Posty: 388
- Od: 14 paź 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Głubczyc(242m n.p.m.)płd Opolszczyzna
Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2
U mnie podobnie było.O godz 5:30 termometr zaokienny wskazywał +3 c,wyszedłem na podwórze i zobaczyłem że samochód i trawa są mokre ale nie zmrożone.Przed godziną 7 temp. spadła do 2c a gdy wsiadałem do samochodu i chciałem przetrzeć szyby okazało się że są częściowo zmrożone ,podobnie dach ,ale trawa wokół nie była zmrożona ani trochę.NIc nie ucierpiało od mrozu ,ani fasolka szparagowa która jeszcze kwitnie,ani papryki ,skończyło się więc na strachu.Jednak gdy tak sobie jechałem do pracy to widziałem w niektórych miejscach szron na trawie,szczególnie na północnej stronie skarp i w obniżeniach terenu.
- Kasienkar
- 500p
- Posty: 729
- Od: 18 cze 2013, o 14:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Grecja, Ateny
Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2
Moja babcia mieszka 2 km ode mnie i jej zmroziło wszystkie pomidory a moje normalnie rosną i śladu po przymrozku nie widać.
Pozdrawiam,
Kasia
Kasia
Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2
U mnie tydzień temu był przymrozek niestety w ogrodzie nie wiele przetrwało. 

Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- darendarski
- 200p
- Posty: 202
- Od: 24 sie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Józefów k. Legionowa
Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2
Chcę nieco przedłużyć sezon (sałata i rzodkiewka) i posadziłem je w inspekcie. Jak myślicie czy w taka pogodę jak mamy (16oC i słońce) muszę koniecznie go otwierać ? Wyjeżdżam i mam być przymrozek u mnie -2oC. Wiem że można zostawić otwarte, nie zaszkodzi Sałacie ale pewnie mróz trochę opóźni wegetację?
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4170
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2
Ja jak mnie nie ma kilka dni, zostawiam szparę w drzwiach na ok. 10 cm i oczywiście otwarte górne okienko. Dla zabezpieczenia się przed ewentualnym przymrozkiem, można dół drzwi na wys. ok. 0,5 m czymś zastawić. To całkowicie wystarczy, również jakby miało być w dzień słonecznie i ciepło. Tak robię wiosną i tak jesienią
.

- darendarski
- 200p
- Posty: 202
- Od: 24 sie 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Józefów k. Legionowa
Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2
Tyle że ja mam wersje mikro
100x60*40cm
....


- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4170
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2
To chyba musisz zostawiać otwarte, bo w takiej małej kubaturze rośliny na słońcu się ugotują
.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2
A może otworzyć i zasłonić włókniną wiosenną? Nawet podwójnie.