Pod bocianim gniazdem - gdzie mgły i diabeł mówi dobranoc

[jode22]

Dziewczynki mają swobodę na takim dużym terenie. Nikt je nie goni, że tu nie wolno wchodzić, a tu nie podeptać . Ten biały kwiatuszek wygląda mi na zawilca, tyle że on kwitnie wiosną a nie jesienią .

[Comcia]

Potwierdzam, to zawilec, u mnie też powtarza kwitnienie choć niezbyt obficie.

[heliofitka]

Na suszę nie mogę narzekać, bo pada drugi dzień. Na dodatek zrobiło się zimno, więc nie mam wątpliwości, że zaczęła się jesień.
Z tego, co widzę to są istoty, które cieszą się z tego faktu
Mamusia pewnie nie, bo czeka ją huk roboty (dobrze, że u mnie głównie iglaki)

[DTJ_1]

Jolu tak to chyba rozplenica - kupiłam od forumowiczki rozplenicę japońską piórkowa i inne ale ta najbardziej mi pasuje. Tak nie ograniczam im terenu, mają gdzie biegać i na rowerach jeździć, kilka zakazów mają ale to ze względów bezpieczeństwa.
Mariolu, Jolu zawilec gajowy? mam kępkę która wiosną kwitnie ale ten kwiat jest inny , większy i kształt płatków ma inny choć liście podobne.
Iwonko- szczęściara, uwierz mi że to dopiero początek, będzie gorzej

[Wanda7]

Liść się ściele coraz gęściej. Jeśli jest słonecznie, to fajna zabawa w takich listkach. W sumie też lubię je zgrabiać. Gorzej, gdy pada deszcz.
Ta kwitnąca trawa Dorotko to rozplenica ze swoim charakterystycznym "kotkiem", a najpewniej odmiany "Hameln". Dbaj o nią, bo jak dla mnie to najpiękniejsza trawa ozdobna
Piszesz o swoich marnych powojnikach. NIestey u mnie to samo, bo w naszym leśnym klimacie nie będziemy miały z nich pożytku

[DTJ_1]

Tak Wandziu najgosze to te liście po deszczu, dlatego też zrezygnowałam z zakupu dmuchawy/ odkurzacza bo mokrych i tak podobno to urządzenie nie da rady sprzątnąć.

Kilka nasadzeń z zeszłego tygodnia

berberys Thunberga Geen Carpet


Cyprysik Lewsona Złota Iwonne

Thunberga Golden Ring

Thunberga Erecta

wrzosy

i cała rabata

[aage]

W twoim lesie widać i czuć na każdym kroku jesień

[jode22]

Ten zawilec to najprawdopodobniej Zawilec wielkokwiatowy (Anemone silvestris). Ma kwiatki dwa razy większe od gajowego i w Polsce też występuje, choć rzadko (jest pod całkowitą ochroną).

[e-babcia]

Dorotko - piękna ta fotka z ławką - jak w parku

[PEPSI]

Podoba mi się, jak wrzosy są sadzone w ogrodach takich jak Twój. Wtedy wyglądają na naturalnie wkomponowane w otaczającą rzeczywistość. I co Ci liście przeszkadzają? To też naturalny i ciekawy widok. Zima przyjdzie, śnieg przykryje, ziemia połknie liście i wszyscy będą zadowoleni.

[DTJ_1]

Aguś tak i ja ją czuję , widzę i czuję w starych kościach .
Jolu masz rację to zawilec wielkokwiatowy
Jadziu- dziękuję , do parku to mi daleko ale bardzo miłe co piszesz
Gosiu, Gosiu- co Ty pleciesz , takiej ilości liści nie przetrawi a to dopiero początek tylko z brzózek, a gdzie reszta . Jakbym zostawiła to już po trawie- wiem bo nie dałam rady w zeszłym roku w niektórych miejscach.

Kochani,
nadeszła jesień a u mnie mało już do pokazywania, czekam jeszcze na marcinki i koniec. Przecież nie będę Was zdjęciami liśćmi zasypywać . Myślę że najwyższa pora się pożegnać do przyszłego sezonu.

Zostały mi jeszcze zdjęcia z niedzieli jakże inna niż sobota.

ostróżka - kolejne kwiaty w pąkach- to już 5 z jednej sadzonki


Dlaczego niedziela inna niż sobota - sami spójrzcie, wszędzie tajemnicze mgły



za miedzą nic nie widać

i jeszcze takie cuda ukazały się w niedzielę

[e-babcia]

Dorotko - te pierwsze fotki we mgle

[PEPSI]

Takie widoki mają swój urok, nie zaprzeczysz. A wracając do liści, zostawiam trochę na zimę dla użyźnienia. Wiosną już ich nie ma. Tylko ja mam owocowe, niewiele brzozy. Zbieram tylko co do jednego od orzecha.Ale od niego to nie problem, bo chłopak właściwie jednego dnia zrzuca wszystko i ja mu zaraz myk do kosza i do spalenia.

[DTJ_1]

Jadziu
Gosiu- mają nie zaprzeczam dlatego latam w tej mgle jak zmora z aparatem w ręku Tak orzech podobno trzeba. Trochi też zostawiam- ale widziałaś sama co tam u mnie rośnie olbrzymie jesiony, dęby, klony jesionolistne, brzozy- tego naprawdę masa- do tej pory rozwoziłam na podniesienie terenu tu i tam ale w tym roku już nie mam gdzie upchać będą ogniska.

Dziewczynki dziękuję jeszcze raz za wszystko( miłe słowa, wiedzę, rady, naukę , sadzonki i dużo dużo więcej) i do zobaczenia pewnie wiosną

[Maska]

Jakie śliczne nastrojowe mgliste zdjęcia zrobiłaś Berberyski to moja miłość, chciałabym ich mieć dużo ale muszę wymyślić miejscówki A wrzosów powinnaś sobie dużo nasadzić, bo też uważam że pasują. Ostróżka warta grzechu Dziewczynki słodziaki
I nie będziesz za nami tęsknić