Moja kolekcja różyczkowa :)

Zablokowany
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja skromna kolekcja różyczkowa :)

Post »

Właśnie powinna ona odstraszać mszyce i inne ;:224 ja już to widzę w przyszłym roku przy takiej ilości róż mszyce i te opryski ;:202 ;:219
Awatar użytkownika
psinka
100p
100p
Posty: 126
Od: 22 mar 2012, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Moja skromna kolekcja różyczkowa :)

Post »

Mati uwielbiam róże, ten zapach, wygląd- w 100% zasłużony tytuł KRÓLOWEJ KWIATÓW. Ja mam dość mało różyczek u siebie i niestety dopadła je czarna plamistość. Do tego kupowałam według zasady "bo ładna".
Mam nadzieję być częstym gościem Twojego wątku. :tan
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób." Hipokrates
Pozdrawiam Wiktoria
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja skromna kolekcja różyczkowa :)

Post »

Psinko :wit ja też kupuję według zasady bo ładna :D plamistości nie daj Boże nie miałem w tym roku a wiem jakie to paskudztwo ;:219 Zapraszam jak najczęściej ;:108
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Moja skromna kolekcja różyczkowa :)

Post »

Ja też kupuję " bo ładna", ale oprócz tego staram się zwracać uwagę na info o zdrowotności. Rezygnuję z zakupu tylko wtedy, gdy wyraźnie podana jest adnotacja o fakcie słabej odporności. Mam ok. 100 róż, w tym roku znaczna część jest porażona plamistoscią, nawet te z certyfikatem. W związku z moją nieobecnością, nie mogłam zareagować na rozwój choroby, były oczywiście pryskane chemią, ale chyba zbyt późno. Częć chorych lisci ( i to ta większa część) zdążyła spaść i wsiąknęła w ziemię, więc przypuszczam, że w przyszłym roku będzie powtórka z rozrywki.
Mati - jak to zrobiłeś, że nie masz plamistości? ;:180 Doradź, bo wielu z nas nieustannie i bezkutecznie walczy z tym dziadostwem.
Awatar użytkownika
psinka
100p
100p
Posty: 126
Od: 22 mar 2012, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Moja skromna kolekcja różyczkowa :)

Post »

No właśnie Mati doradź coś koleżankom. ;:180
Ja na tym forum wyczytałam o opryskach z sody. W przyszłym roku będę sama stosowała. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=76730
W innym wątku wyczytałam o działaniu skórek banana. Oczywiście wszystko znalazłam dość późno, także kolejna porada do wykorzystania w nowym sezonie. :;230
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=7&t=1964
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób." Hipokrates
Pozdrawiam Wiktoria
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja skromna kolekcja różyczkowa :)

Post »

EwoNie wiem może to wina roślin bo rosną tam kilka tygodni albo od czerwca :wink: zobacz są dość młode chociaż mimo ciągłych deszczów to oberwałem może z 2 listki ;:173 są w podkreślonych miejscach , dookoła jest duży beton obok stajnia i dom ale tak to dość duży jest przewiew ;:224 Te z ADR są u mnie najbardziej odporne :wink: :heja bo i inych nie za bardzo w tym roku :(
Obrazek
Psinko o skórkach banana słyszałem ale w tym roku to lepiej sobie odpuścić bo po co jak jest takie duże zakażenie plamistością dawać jeszcze skórki żeby te zarodniki przeżyły :? jak coś to tą sodę wypróbuję :wink:
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Moja skromna kolekcja różyczkowa :)

Post »

Myślę, że sekret tkwi w dużych odstępach między różami. Moje, ze względów na gabaryty ogrodu, rosną znacznie bliżej siebie , casami wręcz tłoczą się , a to zapewne sprzyja rozwojowi plamistości.
Ładnie tam u Ciebie, Mati ;:224
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja skromna kolekcja różyczkowa :)

Post »

To moje pewnie w jak się rozrosną to złapią :? jak się spodobało to zapraszam do wątku ogródkowego :D
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Moja skromna kolekcja różyczkowa :)

Post »

wlasnie sobie czytalam gazetki ogrodnicze z poradami...i artykul o krwawniku wiázówkowatym...ponoc wywar z niego jest dobry na wiele chorob w tym mszyce, przedziorka..miodowki...ale nie stosowalam wiec nie wiem..i tez ponoc pomocny przy zwalczaniu maczniaka prawdziwego..gdyby to byl skuteczny sposob to warto miec w ogrodku ten krwawnik i robic roztwory...mi osobiscie podoba sie ten o zoltych kwiatach..ladny...
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja skromna kolekcja różyczkowa :)

Post »

Żółty krwawnik bardzo ładny i ten taki różowawy ;:108 akurat u mnie kiedyś rósł w miejscu gdzie mam ogródek :( i nawet nie myślałem że on na coś pomaga, przez te 5 lat nic nie odrósł ;:145
Awatar użytkownika
Rozana
1000p
1000p
Posty: 2477
Od: 20 wrz 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Moja skromna kolekcja różyczkowa :)

Post »

Ja w każdym bądz razie muszę go mieć i sprobować użyc w razie problemów..Tylko pytanie : czy wysiewa sie go ??..Czy w inny sposób rozmnaża? :D
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja skromna kolekcja różyczkowa :)

Post »

Z tego co wiem to on ma rozłogi czy tam kłącza :lol:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
hanna133
500p
500p
Posty: 658
Od: 23 sty 2013, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moja skromna kolekcja różyczkowa :)

Post »

Jestem pełna podziwu dla Twoich pięknych ,królewskich kwiatów czyli ślicznych róż.
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja skromna kolekcja różyczkowa :)

Post »

Bardzo dziękuję
Barbara2000
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 690
Od: 29 lip 2008, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Moja skromna kolekcja różyczkowa :)

Post »

Kolekcja ilościowo może rzeczywiście jeszcze skromna ale za to róża co jedna to piękniejsza. Chyba im służy podłoże bo jednoroczne a takie okazałe. Eden Rose sobie w tym roku zaszczepiłam więc od przyszłego roku też będę posiadaczką tej odmiany mam nadzieję, że będzie tak okazała jak Twoja. A co do krwawnika na polu mam aż żółto ad jakiegoś krwawnika tylko nie wiem czy on wiązówkowaty. Tępię go kosiarką ale w przyszłym roku spróbuję go w inny sposób wykorzystać.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”