Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 2

[Frodo1]

Pięknie kwitną Wasze fuksje - nie sposób wybrać najładniejszą, bo każda ma coś uroczego i niepowtarzalnego w sobie.
U mnie kwitną Dark Eyes(198) i Pinto De Blue (241), kupiona u Adriana.
John Maynard Scales(315) zbiera siły po ataku mączlika

[alicja46]

Alicja-piękne masz fuksje,najbardziej podoba mi się fanfare i deutsche perle,za obfitość kwiatów.Ghislaine też taka jakaś "inna" niż moje
A te do identyfikacji ma trzeciej fotce to nie Celia Smedley?

MagdaB2701 Madziu to nie jest Celia Smedley na pewno. Celię mam. Może zdjęcie trochę kolor przekłamuje. Ale kwiat jest bardzo duży większy niż u Celii.

[Alenka]

U mnie rozkwitła wkońcu Peppermint Candy



Inne..
Ballerina


Bella Rosella


Amelia


Romance


Marcus Graham


Deep Purple

[Kirunia]

Bardzo wszystkich przepraszam ale błędnie podpisałam ostatnią fotkę z 6 sierpnia. Zdjęcie przedstawia oczywiście fuksję Misty Grey Lady





Beauty Of Meise

Pink Galore




Pinto De Blue


-- 13 wrz 2014, o 13:41 --

Alfred Fuhrman



Bella Rosella


Die Schone Wilhelmine

[Frodo1]

Monika cudeńka pokazałaś....
U mnie kwitną takie:

i czekam na kwiaty :

[zjawka]

kirunia Misty Grey Lady jest cudna

Tak prezentuje się moja Americana w 25L donicy

[alicja46]

Anetko Americana jest zjawiskowa. To chyba nie jest roślina tegoroczna. Ile ma lat?

[Kirunia]

Anetko Amerikana imponująca!!! Misty Grey Lady jest piękna ale ze wszystkich fuksji które posiadam najbardziej wrażliwa na choroby grzybowe.

Iwonko ślicznie kwitną twoje fuksje. Ciekawa jestem jaki będzie otwarty kwiat tej ostatniej.

U mnie największe to:

Dark Eyes & White Eyes



I "malutka" Oosje której najwyraźniej się zapomniało że jest miniaturką

[Frodo1]

Ta na którą czekam to John Maynard Scales -ale jeszcze nie zakwitła

[arameic]

Iwonko, JMS jest wyjątkową i piękną odmianą. Ja też zakochałam się w niej, kiedy zobaczyłam ją na tym forum, wyprowadzoną w formie piennej. Postarałam się zatem wiosną o dwie sadzoneczki, z których jedna zmarniała mi latem, porażona jakąś chorobą grzybową (mączasty i równomiernie rozproszony biały nalot na liściach), drugą przeniosłam do domu, gdy zobaczyłam pączki, czyli jakieś trzy tygodnie temu. Stoi na parapecie wewnątrz i zawiązuje coraz więcej pączków. Mam nadzieję, że uda mi się ją przechować przez zimę i zrobię z niej takie spektakularne drzewko, jakie wcześniej tu widziałam.

[Frodo1]

Tak ona rośnie ładnie do góry, nie przewiesza się jak pozostałe moje dwie.
Może dzisiaj pobiorę od niej szczepki, bo niestety na wszystkich mam mączlika - jak się go nie pozbędę to nie zabiorę ich na zimowanie.... Może polecacie jakieś sprawdzone specyfiki.....

Pączki coraz bardziej nabrzmiałe, ale jeszcze kwiatów nie pokazała.

[arameic]

Do walki z mączlikiem używałam z powodzeniem preparatu o nazwie Confidor. Działa systemicznie, czyli po oprysku wnika wgłąb rośliny, a podczas żerowania przez owady pobierany jest razem z sokami. Najlepsze rezultaty daje, gdy szkodniki nie rozbudowały jeszcze kolonii, ale do tego, mam nadzieję, nie dopuściłaś .

[Kirunia]

Potwierdzam, ja też używam confidor lub jego tańszy odpowiednik kohinor. Żeby preparat zadziałał także na larwy mączlika stosuję maksymalną dawkę tych preparatów czyli 1,25 ml na litr wody.
Koniecznie Iwonko zrób zdjęcie jak kwiaty JMS się otworzą. Czekam niecierpliwie

[Frodo1]

Dzięki za podpowiedzi - plagi jeszcze na szczęście nie ma, ale trzeba jak najszybciej.
No mogłaby się jutro rozwinąć, bo potem dwa-trzy dni mnie nie będzie...

[zjawka]

Alicjo Americana ma 3 lata .Szykuję kolejną na wysokie drzewko bo ta niestety nie chciała rosnąć w górę.