Mati dziękuję 
 Aluniu
 
Aluniu trochę się schowałam bo nie mam śmiałości pokazać całej twarzy 
 Aniu
 
Aniu  nie wyobrażam sobie jesieni bez traw, ich zwinności i szumu, co jakiś czas dokupuje nowe i wciskam gdzie tylko jest skrawek niezagospodarowanej ziemi.  Jeśli byś chciała nasiona tytoniu leśnego to podaj adres na pw.  w wolnej chwili wyślę 
 Mati
 
Mati pachnie 

  i to bardzo ładnie.
Gosiu coś mi się wydaję, że ja w tym centrum byłam i jeśli Aga potwierdzi że właściciel nazywa się Teeper to już ci mówię, że warto tam pojechać 

  Swego czasu często  robiłam u niego zakupy ceny miał nie małe ale wybór chyba największy w G-dzu. Pan z ogromną pasją, nazwę rośliny najpierw podawał po łacinie a potem po polsku, doradzał i zawsze odjeżdżałam z stamtąd zadowolona.
e-babciu  witaj  

 cieszę się z miłych słów skierowanych do mojego ogrodu i mam nadzieje, że jeszcze nie jeden raz do mnie zajrzysz, zapraszam cię bardzo serdecznie 
 
ostróżki powtórzyły kwitnienie
  
 
nowy zakup, jedna z najwcześniej zakwitających bukietówek już w lipcu ma pierwsze kwiaty
Paniculata Diamantino
 
 
Kyushu
 
 
Pinky Vinky
 
 
świecznica przez suszę bardzo marniutka
 
 
motyle kochają werbenę patagońską....
 
 
która nic sobie nie robi ze zbliżającej się jesieni
 
