Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
- oxalis
- 1000p

- Posty: 1448
- Od: 24 mar 2012, o 00:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko- Biała
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Uprzejmie podpowiadam, że owocki fuksjowe są również jadalne
, aczkolwiek leciutko mdłe, tzn nie czuć chrzanu 
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
To moje dynie posiane u znajomej na wsi.
Hokkaido i ...hmmm przepylone jakieś hokkaido-mutanty, ale o dziwo smakują identycznie , a skórka równie delikatna..szok to był dla mnie niebywały
U siebie mam inne dynioszki..

A te to już u mnie rosną..
Sibley

Sibley co urosła bezczelnie po sąsiada stronie, teraz musze pilnować, żeby mi nie ukradli..

Hokkaido blue

i cukinia bardzo smakowita odmiana..

Mam jeszcze jedna odmianę dyni, ale okazuje się że nie mam zdjęcia, jak mogłam przegapić????
Nadrobię jak najprędzej...a teraz zmykam na giełdę warzywną po pomidorki do przerobu, bo własnych stanowczo zbyt mało...
i szkoda takich pyszotek.. 
Hokkaido i ...hmmm przepylone jakieś hokkaido-mutanty, ale o dziwo smakują identycznie , a skórka równie delikatna..szok to był dla mnie niebywały
U siebie mam inne dynioszki..

A te to już u mnie rosną..
Sibley

Sibley co urosła bezczelnie po sąsiada stronie, teraz musze pilnować, żeby mi nie ukradli..

Hokkaido blue

i cukinia bardzo smakowita odmiana..

Mam jeszcze jedna odmianę dyni, ale okazuje się że nie mam zdjęcia, jak mogłam przegapić????
Nadrobię jak najprędzej...a teraz zmykam na giełdę warzywną po pomidorki do przerobu, bo własnych stanowczo zbyt mało...
-
Monika79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2012, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasieńko ta hokkaido blue to ma niebieska skórke?A środek jaki?
- Frodo1
- 500p

- Posty: 526
- Od: 31 lip 2013, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Wow jakie giganty - u mnie urosły uwaga całe dwie sztuki.
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Iwona
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Dobrze że jesteś
niezłe dyńki Ci urosły
ale koniecznie pokaż hibiskusy, jestem na etapie zachwytu nimi i w każde zdjęcie gapię się jak sroka w gnat 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
A bardzo proszę...kilka kwiatów Hibiskusa na dobry początek




Każde zdjęcie jest z innego kwitnienia, ten malinowy kwitnie jak oszalały po prostu, łososiowych mam kilka, więc tez nieustannie są piekne kwiaty, co dzień inne się rozwijają..napatrzeć się nie mogę..
Obiecuję więcej..mnie się one nigdy nie nudzą..nie wiem jak Wam..
(malinowy ..Aga to z tych co dla mnie kupiłaś, łosoś też jest nieziemski ale tu akurat inny pokazany
)
A dynie jak pisałam..siane były same Hokkaido, ale niedaleko rosły też inne i przekrój kształtów i wielkości jest szokująco-zaskakujący
na szczęście te olbrzymy też smakują idealnie jak te wymiarowe Hokkaido..
Na mojej działce nie miałabym gdzie sobie wyhodować tyle..siałam ale tylko dwie hokkaidki mi wyrosły nieduże. Za to inne bardzo się spisały jak widziałyście..
Hokkaido Blue jeszcze nie kroiłam..ale widziałam w necie , że jest w środku jest mocno pomarańczowa.
Nie moge się doczekać na nie, ale że jest po dwie tylko to czekam jak najdłużej, żeby dojrzały tylko.





Każde zdjęcie jest z innego kwitnienia, ten malinowy kwitnie jak oszalały po prostu, łososiowych mam kilka, więc tez nieustannie są piekne kwiaty, co dzień inne się rozwijają..napatrzeć się nie mogę..
Obiecuję więcej..mnie się one nigdy nie nudzą..nie wiem jak Wam..
(malinowy ..Aga to z tych co dla mnie kupiłaś, łosoś też jest nieziemski ale tu akurat inny pokazany
A dynie jak pisałam..siane były same Hokkaido, ale niedaleko rosły też inne i przekrój kształtów i wielkości jest szokująco-zaskakujący
Na mojej działce nie miałabym gdzie sobie wyhodować tyle..siałam ale tylko dwie hokkaidki mi wyrosły nieduże. Za to inne bardzo się spisały jak widziałyście..
Hokkaido Blue jeszcze nie kroiłam..ale widziałam w necie , że jest w środku jest mocno pomarańczowa.
Nie moge się doczekać na nie, ale że jest po dwie tylko to czekam jak najdłużej, żeby dojrzały tylko.
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
To tylko niewielka część tego co dobry los pozwala mi oglądać na co dzień przez cały sezon, wyjątkowo obficie kwitną, a nie były dopieszczone nawozem specjalnie, bo rośliny wszystkie całe lato musiały sobie radzić same, tylko podlewane i czasem doglądane.
A może one tak lubią? Żeby im za mocno nie przeszkadzać? A może chciały zrobić mi przyjemność ..na pocieszenie??? Jakby nie było ..to postarały się wyjątkowo..

A może one tak lubią? Żeby im za mocno nie przeszkadzać? A może chciały zrobić mi przyjemność ..na pocieszenie??? Jakby nie było ..to postarały się wyjątkowo..
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
OMG ale cudne hibiskusy patrzę i oczy mi wychodzą z orbit
sałatka kwiatkowa no nie wymiata
a dynie superowe 
- Frodo1
- 500p

- Posty: 526
- Od: 31 lip 2013, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiu
cudne - pełne zdecydowanie bardziej mi się podobają, kolory boskie i jakie dorodne krzaczki.
Może brak nawożenia to jest sposób na uzyskanie takiej ilości kwiatów.
Może brak nawożenia to jest sposób na uzyskanie takiej ilości kwiatów.
Pozdrawiam serdecznie
Iwona
Iwona
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Cudne prawda???
a to nie wszystkie..
no i w fuksjach się zakochuję im dziwniejsze kolory tym lepiej...
A ...dziewczynki ważna wiadomość..ryżobranie było!!!!!!

Kłosy mojego Ryżu..to jadalny ryż kiedy kwitnie i kiedy już dojrzewał...

A to wszystko z jednego nasionka..bo tylko jedno mi wzeszło....dacie wiarę????

a to nie wszystkie..
A ...dziewczynki ważna wiadomość..ryżobranie było!!!!!!
Kłosy mojego Ryżu..to jadalny ryż kiedy kwitnie i kiedy już dojrzewał...

A to wszystko z jednego nasionka..bo tylko jedno mi wzeszło....dacie wiarę????
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Fajny ten Twoj ryz
a teraz wszystkie nasionka do wysiania beda?
Jak tam cytrynki ode mnie cos zyje?
Zapomnialam pochwalic hibiskusy -cudne
Jak tam cytrynki ode mnie cos zyje?
Zapomnialam pochwalic hibiskusy -cudne
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Noooo, zbieram cały czas, te które już lekko opadają, bo przecież nie wiem kiedy ryż się zbiera?
A Cytrynki rosną kochana, nie tyle co dałaś ale kilka tak, tylko nie wiem czy one te same czy każda inna, poczekamy, zobaczymy
..a te ostatnie to tylko jeden patyk został..stoi, ale wiesz one się ukorzeniają bardzo długo, pewno wiosną coś wypuści jeśli dotrwa..oby bo bardzo chcę taka odmianę variegata. Passi niestety nie dała rady...
. No trudno, nie wszystko musi mi się udawać..

A Cytrynki rosną kochana, nie tyle co dałaś ale kilka tak, tylko nie wiem czy one te same czy każda inna, poczekamy, zobaczymy
Re: Mój domowy roślinny miszmasz...cz.5
Kasiudawno do ciebie nie zaglądałam.
Sałatka z kwiatami wygląda ciekawie, gdybym miała ogród i kwiaty w nim z chęcią bym takiej mieszanki smaków posmakowała.
Nie wiedziałam ,że ryż siałaś- ciekawa jestem czego ty jeszcze nie siałaś bo u ciebie tyle ciekawych rzeczy z nasionek rośnie;).
Hibiskusy pięknie kwitną i są imponujących rozmiarów;).
Sałatka z kwiatami wygląda ciekawie, gdybym miała ogród i kwiaty w nim z chęcią bym takiej mieszanki smaków posmakowała.
Nie wiedziałam ,że ryż siałaś- ciekawa jestem czego ty jeszcze nie siałaś bo u ciebie tyle ciekawych rzeczy z nasionek rośnie;).
Hibiskusy pięknie kwitną i są imponujących rozmiarów;).


