Moje cuda ;-)

[marzenka89]

Faktycznie kolorki inne ale i tak jak pisałam jest cudowna!
Ale dziwi mnie że te kolorki mini były tak zakłamane wcześniej...

[katkaaa]

Dzisiaj niestety mniej przyjemnie - zauważyłam ostatnio nieproszonych gości w osłonce jednego storczyka. Małe (ok. 1-2mm), chude, czarne.
Jeśli macie jakieś pomysły co to może być, będę wdzięczna, bo nie wiem czy już panikować czy jeszcze nie






P.S. Obiecuję usunąć fotki po udanej identyfikacji, żeby nie straszyć nimi w wątku

[natka_211]

Kasiu najprawdopodobniej to może być wciornastek w którymś ze stadiów. Jest chudy podłużny i ma czułki, więc to się zgadza do opisu.

[katkaaa]

natka a co powiesz na to? http://www.storczyki.pl/forum/table_vie ... 1276522593
wszystko się zgadza oprócz koloru

[natka_211]

To wciornastki mogą być czarne, białawe albo żółte w zależności od stadium

[katkaaa]

natka tylko wciornastki mają inną budowę (ile ja się dzisiaj robali naoglądałam będą mi się chyba śniły po nocach )

[natka_211]

Zależnie od stadium czy też gatunku (bo jest tych paskud wiele). Proponuję pałeczki z chemią na insekty, mają przy okazji nawóz w składzie, więc na 2 miesiące będziesz miała spokój z nawożeniem. Ja stosowałam ostatnio taką pałeczkę na skoczkonogi (wyginęły dziady). Na opakowaniu było napisane, że jest to środek na tarczniki, miseczniki i inne trudne w wytępieniu insekty. Nie jestem entomologiem, więc w 100% nie stwierdzę co to jest, mogę sobie tylko gdybać co to może być

[Callanthe]

Kasia, ta miniaturka nazywa się Doritaenopsis Little Peach
http://orchideeen-shop.nl/show-artikel. ... ch&small=2

[flicka_]

Ja też jak dotąd spotkałam spotykąłam się jedynie z brązowymi wciornastkami. Może to po prostu zwykły, nieszkodliwy robal? Asekuracyjnie polecam mydło potasowe formy Agrecol

[katkaaa]

Pati dzięki za rozpoznanie mini
flicka_ co daje takie mydło?
Mnie te robale przypominają skoczogonki, pomimo innego koloru - zresztą wikipedia podaje, że mają różne ubarwienie (niekoniecznie białe).
Myślę, żeby kupić pałeczki firmy Bayer (pojawiły się w LM) - wprawdzie nie są na skoczogonki ( przeznaczony do zwalczania mszyc, wciornastków, mączlika szklarniowego, czerwców (wełnowców, tarczników, miseczników), ale nawet jeśli nie wytrują tego co jest to przydadzą mi się na później (lepiej, żeby nie, ale w razie czego lepiej mieć niż nie mieć).
Czytałam też, że na skoczogonki dobry jest Decis - może tego też spróbuję.

[hanna133]

Ale robale ,a co one zjadają,może nasze roślinki?

[katkaaa]

hanna133 skoczogonki mogą dobierać się do korzeni.

Chwilowo machnęłam na nie ręką bo mam większe zmartwienie - ziemiórki mi się rozpanoszyły. Kupiłam już żółte przylepki, ale działają średnio, dlatego też dzisiaj zaopatrzyłam się w Polysect 005SL i od jutra zaczynam trucie (mam nadzieję, że skuteczne). Dotarł do mnie też zamówiony seramis i wszystkie "maluchy" mają już wymienione podłoże.

[anetka12]

Ja z ziemiórkami walczyłam odkurzaczem polecam działa A masz ich aż tyle, że konieczna jest chemia?

[katkaaa]

anetka12 niestety jest ich sporo - moja wina (zignorowałam je na początku). Moczę właśnie wszystkie moje storcze w polysect (chyba zejdzie mi cała sobota na tym pasjonującym zajęciu ), dodatkowo mam porozkładane lepy (a te ch... jakoś specjalnie się do nich nie pchają) - mam nadzieję, że to coś da.

[anetka12]

ooo to u mnie nie było ich aż tyle. Walczyłam już z ziemiórkami, wełnowcami, mszycami, tarcznikami i masą innych których nazw nawet nie znam Trochę cierpliwości i każdą walkę można wygrać, powodzenia