Ogród Madzi

[Madziagos]

Po pierwsze: jakiś czas widziałam w wielu wątkach wpisy, z których wynikało, że już jesień. Teraz jakoś tak odwrotnie...No i dobrze. Ciepło nam na pewno nie zaszkodzi, a tym bardziej naszym ogrodom.

Po drugie: woda ma to do siebie, że nagrzewa się bardzo długo, ale i bardzo długo stygnie. Dlatego zazwyczaj nabiera znośnej temperatury dopiero latem, rzadziej późną wiosną. Natomiast ciepła bywa bardzo długo, nawet do połowy października. Kiedyś kąpałam się właśnie o tej porze, a woda miała 17 stopni - nieraz w lipcu jest zimniejsza. Tym bardziej w maju - nawet w czasie upałów - totalna kosta - zazwyczaj 12 - 14 stopni, nieraz sprawdzałam. Dlatego zachęcam - przed nami długi okres ciepłej pogody, więc zapewne będą jeszcze okazje do kąpieli Co ciekawe wiosną wejście do wody o temperaturze np. 13-14 stopni bywa bolesne. Za to jesienią odczuwa się to całkiem przyjemnie. W sumie nie jest zimno, tylko na całym ciele ma się takie uczucie, które nazywam ,,igiełki" - jest bardzo fajne.

[koziorozec]

Witaj Madziu,w Twoim ogrodzie wcale nie widać jesieni,bo bardzo kolorowo ,a hortensje to już przecież dawno kwitną każdy ma coś do zrobienia ,ja też bardzo dużo zaprawiam ,bo uwielbiam pełną spiżarnię,malin też zbieram koło 5 kg co drugi dzień ,i dynie przerabiam i wszystko co się da ,ale uwielbiam to robić tylko czasu ciągle mi brakuje,pozdrawiam

[alana]

Madziu zacznę od gratulacji za nagrodę, należą się Tobie wszelkie wyróżnienia za taki ogrom pracy
Zazdroszczę maliniaka, ja miałam problem ze znalezieniem miejsca na kilka nowych kolejnych sadzonek malin, a u Ciebie takie duże szpalery.
Hortensje z zawilcami bardzo ładnie się skomponowały, podkradam ten pomysł

[Madziagos]

Marto,

dziś wreszcie mam pierwszy (i póki co - ostatni) dzień spokoju z zbiorami i zaprawami. Choć troszkę od tego odpocznę
Kilka dni temu faktycznie nadchodzącej jesieni nie było widać - teraz już jest inaczej - dziś zauważyłam początek zmiany barw liści niektórych roślin.

Alano,

podkradaj pomysłów, ile tylko chcesz

*******************************

Takiego pomidora przyniosłam wczoraj:



Poniedziałkowa porcja malin:



Wczoraj tak jakoś wyszło, że wstąpiłam do szkółki. Oczywiście z pustymi rękami nie wyszłam. Dokupiłam dwa krzaczki mojej ulubionej kaliny koreańskiej, derenia ,,Elegantissima", miskanta ,,Morning Light" i tawułę Van Hutte'a ,,Gold Fontain". A do tego doszły cebule lilii...W związku z tymi ostatnimi zrobiłam przeprowadzkę kilku kęp kokoryczy, która prosiła się o przeniesienie na uporządkowaną rabatę w pobliżu nowego domku ogrodowego. Jednak zakupione rośliny muszą jeszcze troszkę poczekać - właśnie pada deszcz...

[Tulap]

A gdzie tulipanki?

[Madziagos]

Tulipanków u mnie niet

[Tulap]

a czemuuu?Są nawet takie,co nie wygladaja jak tulipany Czyli np. botaniczne

[Madziagos]

Jakby to powiedzieć. Tulipany były, ale się prawie całkiem zmyły. Ostatnia, wilgotna i rozmemłana zima nie była dla nich łaskawa. Nawet botanicznym dała się we znaki. Po prostu prawie całkowicie wyginęły.

[koziorozec]

Witaj Madziu,,co robisz z malinek?,ja też zbieram dużo co drugi dzień i robię soki i konfitury i kompoty ,ale teraz wzięło mnie na grzyby i zbieram rydze ,bo wysyp u nas obfity,ogród leży na razie odłogiem,pozdrawiam

[Madziagos]

Maliny wkładam do słoików, dodaję łyżkę cukru trzcinowego i wekuję (bez dodatkowej wody). tak zrobione maliny można zjeść prosto ze słoika razem ze sokiem lub wrzucić do pojemnika, zmieszać z jogurtem, śmietaną lub maślanka i koktajl gotowy.

Rydze rosną i u mnie. Chyba też się przejdę. Narobiłaś mi smaka

[athshe]

Madziu - a nie kuszą cię tulipany? Kurcze, ja co roku mówię, że dosyc, ale wizyty w biedronce są nieodpartą pokusą - zwłaszcza, że tamte cebule dobrze sobie radzą...

[Madziagos]

Ostatnio dostałam sporo cebul tulipanów w ramach nagrody za ogród, tak więc już znowu trochę mam. Wczoraj byłam w B. Oczywiście z pustymi rękami nie wyszłam. Ale na tulipany się nie skusiłam. Może za rok?

[Tulap]

NIE!W tym roku No bo za rok,to ogólnie za dwa lata

[amba19]

Madziu - zakwitł zawilec japoński od Ciebie i jest biały Bardzo się cieszę! Ma mnóstwo pączków i zapowiada się ładne kwitnienie

[Madziagos]

Tulap,

przyjemności trzeba smakować powoli. Inaczej tracą smak.

Marysiu,

cieszę się bardzo