Mój ogród wśród łąk część 3

[e-babcia]

Gosiu jak ja zazdroszczę Ci twoich dyń .Moje zawiodły a 2 razy sadziłam do ziemi

[bartosz les]

Gosiu,piękne rączniki

[sweety]

Poprawiłam, zgodnie z Twoimi sugestiami, moją rabatę przed tarasem. Miałaś absolutną rację

[PEPSI]

Pada deszcz....nareszcie sobie przypomniał o nas. Kilka tygodni nie padało. Sucho u nas strasznie. Gdyby nie codzienne podlewanie, byłoby krucho. Przez suszę wypadła mi jedna grusza, była młodziutka, ale szkoda jej. Jutro dostanę od koleżanki brzoskwiniowe drzewko, to sobie w to miejsce posadzę. Coś mnie gruszki nie lubią, to już kolejne drzewko gruszy, które mi padło. A moja Krysieńka to z pestek rozmnaża brzoskwinie. Jedną już taką mam w ogrodzie, w zeszłym roku nieźle owocowała, ale w tym roku miałam 4 owoce...przez majowe przymrozki.


Tulap - Jesteś gorszy od kreta?? Czym się to objawia? Strasznie jestem ciekawa?

Kropelko - Witaj u mnie Zapraszam. Lubisz koty perskie? Rudzik vel Lady jest persicą, ale charakteru na szczęście nie ma persowego. To typowy, podwórkowy wiejski kot.


Krysiu - W uprawie dyń w tym roku poniosłam klęskę Posadziłam te najlepsze na kopiec od oczyszczalni, a one nie mogą być przeznaczone do celów spożywczych. Te gorsze posadziłam w warzywniaku, a miało być odwrotnie.

Jadziu - Nie zazdrość, przeczytaj sobie mój wpis do Krysi powyżej, to zrozumiesz że i ja mam deficyt dyń. A przynajmniej tych zjadliwych. W przyszłym roku się postaram bardziej.

Bartku - Mi się też mój rącznik podoba, i będę go sadziła częściej. Małych dzieci nie mam, więc spokojnie może sobie rosnąć.

Aniu - Jak już wysłałam posta, to mi głupio było, że tak się wymądrzam, ale naprawdę mi nie pasowało, ale już jest tak idealnie,że lepiej nie może. I rabata do zmałpowania będzie


Takiego widoczku u mnie dawno nie było



A tak było wczoraj wieczorem





A tak w nocy



I dostałam takie cudeńko, tylko czy ja tym umiem się zająć? Macie jakieś doświadczenia w takich kwiatkach?



Nadal pada, i nawet grzmi.

[athshe]

Małgosiu - u nas też mokro - areszcie - co prawda kapie cieniutko, ale nowy chodniczek zmoczony ;) A tak serio, to ogród czeka na deszcz - piękne to zdjęcie z deszczem - ja wierzyłam, że dziś popada, bo mi cały dzień doświadczenia z elektryzowaniem nie wychodziły - to się często sprawdza

Niebo u nas wczoraj też takie piękne - chciało się zdjęcia robic, ale aparat padł Fajnie, że są twoje zdjęcia, bo pełnia była przepiękna - aż jasno w nocy....

[sweety]

Eee tam głupio Po to pokazałam, by inni zobaczyli i ewentualnie skorygowali. po to m.in. jest forum
Deszczu gratuluję, a sama nie chcę Choć kurcze grzmi, wiec nie wiadomo, co to będzie...

[e-babcia]

Gosiu i u mnie popadało Nie ma jak deszcz.

Ta żółta chryzantema to WALDO - zapisz sobie

[chalaputkowo]

Witaj Gosieńko
No bardzo się cieszę że w końcu u Ciebie popadało , u mnie była wczoraj taka burza że wszystko co jeszcze wczoraj stało , dzisiaj leży , ot taki los . Widoczki piękne pokazujesz

[Viola K]

Hej Małgoś jestem u Ciebie ..

od pierwszej strony obejrzałam zdjęcia ładne i ciekawe - jak zwykle .

Róże i astry piękne uwielbiam rośliny fiolety i niebieskie

Miłorzęba masz takiego gęstego mój taki kijek i parę listków , może się wyrobi ...?

Bardzo mi się podoba tej Twój powojnik który choruje urocze ma kwiaty .

Fajny jeżyk .. Twoja córka ma śliczne włoski widzę ,że ładnie rozczesane ..moja Ola ma jak..( Violetta Villas ):) .. nie chce ich

czesać .. tylko zawija koko na głowie i tak nosi .. tylko z góry zaczesuje a dół zostawia

Pozdrowienia przesyłam .

[takasobie]

Też mnie obdarowali takim kwiatkiem w doniczce! Kilka lat temu, do nowego domu. No ja go podlewam, jak mi się przypomni, albo jak mu żółkną liście, ale się trzyma dzielnie. Uważaj tylko na tarczniki, lubią fikusy, wszystkie, te z takimi korzeniami też

A wiesz, że ten widok podesczowy mi sie podoba? Taki nostalgiczny. Twoje róże go trzymaja jeszcze w radosnej tonacji, pomimo zaoranego i zbronowanego pola...

[majowa]

Nie było mnie kilka dni, a tu nowe wątki; szukam i szukam... Spóźniona, ale jestem.

[Tulap]

U mnie glebę tez trochę zmoczyło A to coś,to fikus ginsengd,a przynajmiej pod taką go znam nazwą.Po prostu podlewasz,jak chcesz,to przytnij.Tylko biały sok się wylewa,to chusteczka przetrzyj.

[anym]

Gosiu deszczu zazdroszczę u mnie tylko pokropiło chyba dam na mszę

[koziorozec]

Witaj Małgosiu,nawet deszczowy mokry wjazd z pasem pięknych cynii wygląda ciekawie,u mnie też ogromna ilość dyń ,kiedy to wszystko przerobić a tak by się chciało,już trochę przerobione,ale to kropla w morzu tyle ich jest,chyba napiły się szaleju,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie

[Pulpa222]

Żałuję, że nie mam takich widoków , ale chociaż mogę pooglądać na forum. Wpisy o dyni przypomniały mi, że powinnam sobie jej trochę kupić i zamrozić, chociaż najlepsza jest taka świeżo upieczona . Próbowałam kilka razy sama sadzić ,ale bez efektu i dałam sobie spokój. Mój eM warczy na takie potrawy z warzyw, chyba, że dodam kawał kiełbasy .
Podoba mi się Twoja przestrzeń przed domem . A deszcz?, tu dalej nie pada i zaraz idę podlewać, bo szkoda roślin i mojej pracy .