Dzika skarpa i nie tylko 2
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Dzika skarpa i nie tylko 2
Pięknie udały Ci się dynie
Ja w tym roku ... zapomniałam o ich wysianiu 
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Dzika skarpa i nie tylko 2
Ja wysiałam, ale żadna nie wyrosła, więc zazdroszczę i to bardzo takich okazów
.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Dzika skarpa i nie tylko 2
Misiu pelargonia jest z Będkowic i jeżeli zabierzesz ja do domu to na pewno przetrwa
nienazwana roślinka to werbena hastata.
Ja też przywiozłam cztery ogromne dynie od Marty i gdyby nie protesty M to byłoby ich więcej, a w polu jeszcze rosną tylko inne
Lwią paszczę wysiałam, ale nie wykiełkowała
Ja też przywiozłam cztery ogromne dynie od Marty i gdyby nie protesty M to byłoby ich więcej, a w polu jeszcze rosną tylko inne
Lwią paszczę wysiałam, ale nie wykiełkowała
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Dzika skarpa i nie tylko 2
Misiu, co to za drzewo na fotce ze świecznicą? Ma ciekawe listki. Dynie.. mogę tylko powiedzieć wow
Dla mnie uprawa jakiegokolwiek warzywa o owocach większych od ogórka lub pomidora to jakaś totalna abstrakcja
A jeżówki - zdjęcie sugeruje, że rośnie ich tam co najmniej pińcet
Pięknie! 
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10626
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dzika skarpa i nie tylko 2
Milenko to są listki perukowca , piękni przebarwione na bordowo. A dynie to przypadek że się udały bo buraczki to jak paluszki słone he, he trochę mam naci selera oj tam tak dla zabawy posadziłam .specjalnego warzywnika nie mam.
Maryś tak, tak pelasia z Będkowic
Asiu smiechu warte a miały to być ozdobne dynie...mam nadzieję że rozsmakuję moich domowników w potrawach z dyni he, he już dostałam nawet pochwałę.
Aniu dynie udały się bo nad nimi nie trzęsłam się. Rosły sobie jak chciały zagarniając połowę dużej skarpy teraz nawet jeszcze kwitną a liście mają ogromniaste
W południe słonko zaświeciło , zrobiło się radośnie choć chłodnawo ale kwiatom był raj .
Abracham cudnie pachnie komisyjnie stwierdzono he,he

mam budlejkę fioletową jest malutka ale kwitnie chyba z Będkowic he, he

i zakwitła he, he skleroza

południ japoński


czekam na nasionka bellamkandy

zakwitła...

Maryś tak, tak pelasia z Będkowic
Asiu smiechu warte a miały to być ozdobne dynie...mam nadzieję że rozsmakuję moich domowników w potrawach z dyni he, he już dostałam nawet pochwałę.
Aniu dynie udały się bo nad nimi nie trzęsłam się. Rosły sobie jak chciały zagarniając połowę dużej skarpy teraz nawet jeszcze kwitną a liście mają ogromniaste
W południe słonko zaświeciło , zrobiło się radośnie choć chłodnawo ale kwiatom był raj .
Abracham cudnie pachnie komisyjnie stwierdzono he,he


i zakwitła he, he skleroza

południ japoński


czekam na nasionka bellamkandy

zakwitła...

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Dzika skarpa i nie tylko 2
Sekretezja pewnie od Doroty henecio
Misiu moje kiedyś pierwsze dynie też opanowały cały areał i dyniów było byle ile
Misiu moje kiedyś pierwsze dynie też opanowały cały areał i dyniów było byle ile
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Dzika skarpa i nie tylko 2
Misiu wielkie dynie udało Ci się wyhodować, gratuluję.
Lubię zupę mleczną z dyni i dawniej marynowałam, ale jakoś nie było chętnych do jedzenia .
Muszę sprawdzić swoje belamkandy, czy zawiązały nasiona.
Róża Abraham cudnie kwitnie i widać, że drowiutka, moje róże w opłakanym stanie.
Lubię zupę mleczną z dyni i dawniej marynowałam, ale jakoś nie było chętnych do jedzenia .
Muszę sprawdzić swoje belamkandy, czy zawiązały nasiona.
Róża Abraham cudnie kwitnie i widać, że drowiutka, moje róże w opłakanym stanie.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10626
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dzika skarpa i nie tylko 2

Tereniu udały mi się dynie to prawda i duma mnie rozpiera he, he a radości wiele gdy domownicy podziwiają kiedy sadziłam było wiele uwag negatywnych.
Nie wszystkie różyczki tak pięknie wyglądają , muszę przesadzić dwie za mało maja słonka i wcale mi nie kwitły.
Maryś ona to od Ciebie przyszła. Dynie są he, he ale buraczki mikre
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Dzika skarpa i nie tylko 2
Abraham D. rzeczywiście jest urokliwy tylko nie lubi deszczu
Re: Dzika skarpa i nie tylko 2
Zapraszam: Ogród "Nad strumykiem"
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Dzika skarpa i nie tylko 2
Abraham to już niezły krzaczek - o kwiatach nie wspomnę!
On w tym roku sadzony? Nie choruje u Ciebie? Czytam, że ma skłonności do zapadania na rdzę... Muszę się w niego dokładniej "wczytać", bo lubię takie cukiereczki
Dobrego wieczoru!
Dobrego wieczoru!
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10626
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dzika skarpa i nie tylko 2
Milenko Abraham a skąd mnie się wzięło to ch
mam go już trzy lata ale dostałam jako duży krzak w pierwszym roku zmarniał coś go podjadło, ale od dwóch lat jest zdrowy i piękny. Tylko raz w tym roku pryskałam na robale i nic więcej nie robiłam a zaraz na wiosnę dałam kurzego nawozu w granulkach i to może spowodowało takie jego kwitnienie i już szykują się następne pączki to pęknięcia.
a i jeszcze jedna różyczka sadzona w tym roku ma pączuszki Luise Odier chyba dobrze napisałam.
Witaj Ewo miło Ciebie widzieć już idę zobaczyć co u Ciebie nowego.
Maryś ano właśnie he, he a co do różyczki to chyba wszystkie nie lubią deszczu.
mam go już trzy lata ale dostałam jako duży krzak w pierwszym roku zmarniał coś go podjadło, ale od dwóch lat jest zdrowy i piękny. Tylko raz w tym roku pryskałam na robale i nic więcej nie robiłam a zaraz na wiosnę dałam kurzego nawozu w granulkach i to może spowodowało takie jego kwitnienie i już szykują się następne pączki to pęknięcia.
a i jeszcze jedna różyczka sadzona w tym roku ma pączuszki Luise Odier chyba dobrze napisałam.
Witaj Ewo miło Ciebie widzieć już idę zobaczyć co u Ciebie nowego.
Maryś ano właśnie he, he a co do różyczki to chyba wszystkie nie lubią deszczu.
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dzika skarpa i nie tylko 2
Piękna ta różyczka
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Dzika skarpa i nie tylko 2
Misiu kochana!
Nie kopnęłaś mnie w kostkę i... zgubiłam Twój wątek
.
A tymczasem skarpa kwitnie, jak chyba nigdy dotąd
.
Nie tylko kwitnie, ale owocuje i dźwięczy śmiechem i wesołością bywających na niej gości.
Takie pożytki z lata, to ja rozumiem
.
Jagoda
Nie kopnęłaś mnie w kostkę i... zgubiłam Twój wątek
A tymczasem skarpa kwitnie, jak chyba nigdy dotąd
Nie tylko kwitnie, ale owocuje i dźwięczy śmiechem i wesołością bywających na niej gości.
Takie pożytki z lata, to ja rozumiem



