Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3

[doromichu]

Pokaz ta kerri yellow

[elcia1974]

Grunt to cierpliwośc. Jak widac Twoja Ci się opłaciła Kingo.

[crazydaisy]

Elcia, ja nie liczylam na odbicie.

Cala - liscie ma ogromne.


I poczatek pedzika

[Blueberry]

Bibelot cała rodzinka się śmieje
Ale niespodzianki całkiem miłe a takie "bibeloty" to chyba każdy na forum przerabiał mój rekordzista kołkował rok, nie wyleciał tylko dlatego, że doniczka malutka przeżyłam szok jak zobaczyłam odrost

[crazydaisy]

Tez mialas kerrii bibelota?? Moja jest w filizance. Yellow dostala normalna doniczke, bo kupilam ja w wersji silnie ukorzenionej. Naprawde silnie.

[Blueberry]

Akurat nie o hoyę mi chodziło, tylko ogólnie o kołkujące rośliny. W moim przypadku był to rhipsalis zwany kołeczkiem

[crazydaisy]

Aaa... Z tymi kerrii to ciut inna bajka. Sa sprzedawane pojedyncze, ukorzenione liscie, szczegolnie w okolicach Walentynek i jak kto ciemny to sie nabiera. Ja sie nacielam jak dzidzia. Kupilam w listopadzie na ebay'u i dopiero tu na forum dowiedzialam sie, ze to bibelocik i marne szanse ze bedzie rosl, ze zwykle lisc sie powieksza, ale zeby jakies pedy to juz nie. No, chyba ze fuks i lisc zostal uciety z kawalatkiem lodyzki, zawierajacym "kat" z ktorego moze wybic peda. Przyznam, ze nie opiekowalam sie tym lisciem jakos wybitnie - dlugi czas spedzil na kominku, gdzie swiatla mial tyle co nic, bywal przesuszony... Jakos tak nie mialam do niego serca. To sie wzial i zmuzdzyl.

Kolejny nasiennik na Adonisie i cale JEDNO nasionko. Sie wysilil...

Odkrylam przedziorki w kuchni i na polnocnym parapecie w salonie. Kurcze, myslalam, ze mam je z glowy...

[tesia39]

Kinga, no toś mnie tym bibelotem zaskoczyła nie przypuszczałam że komukolwiek to walentynkowe serce zechce piędzika puścić
Niezła kolekcja siewek hibiskusowych Ci się na wiosnę szykuje Mam nadzieję że do tego czasu Twoja wojna z przędziorem będzie już tylko nieprzyjemnym wspomnieniem

[kiwi422]

[quote="crazydaisy"]Zmiana trawniczka, bo tam juz mrowki gryzly. Pozostawiamy za soba czesc druga ( http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... start=1078 ) i spotykamy sie tu. A na poczatek zapraszam do c.d. przegladu tych, ktore zasluzyly sobie na fotke nowym listkiem, czy chocby pypciem zapowiadajacym chec wspolpracy.

Epiphyllum Oxypetalum


Compacta


Compacta variegata


Cumingiana


Finlaysonii


Fungii - ta to rosnie!


Incurvula - kombinatorka, zaczela rosnac dopiero po obcieciu pypcia kwiatowego.


Krohniana


Lacunosa Ruby Sue


Macrophylla variegata


Mindorensis


Minibelle


Odorata


Panchoi


Parviflora splash





Widzę ze wszystkie kubki i inne tego typu tak jak u mnie zarezerwowane na roślinki.

[crazydaisy]

Poki male... Wieksze dostaja juz typowe doniczki.
Przy okazji zobaczylam jak mi to poroslo...

[justus27]

Gratuluję niespodzianki walentynkowej
Masz cierpliwość...skoro serduszka Ci się puszczają.

Też mam takową, dostałam na prezent. Oczyściłam z włókna i dosadziłam do dorosłej kerrii, przynajmniej miejscówki nie zajmuje

[crazydaisy]

Justyna, od listopada stala. Nie wyrzucilam, bo nie lubie wywalac zywego.

Rozluznilam hoje... W sumie w sypialni mielismy wymianiac podloge i malowac sciany, ale to sie pewnie zrobi "kiedys" bo sa inne priorytety, wiec regalik wstawilam juz teraz, a reszte przemeblowania powoli do zimy skoncze. Regalik z roslinkami mniodzio... I troche ich sie tam zmiesci, wiec moga rosnac.

[crazydaisy]

[x-F-7]

Cudne smoczki na multiflorze;).

Widzę kubeczki dalej funkcjonują pięknie jak doniczki;).

Super roślinki ci rosną.

Tesiu kiedyś już dziewczyny pokazywały jak z tych walentynkowych serc porosly kerrii giganty. Ja osobiście tez mam u mamy 1 taki listek i od 2 lat stoi w miejscu niestety.

[elcia1974]

Śliczne kwiatuszki multiflory.
Ja do swojej "obrażalskiej" zaglądam codziennie. I dzisiaj wypatrzyłam pączusie.
No to chyba już wybaczyła mi na dobre.