Ogród zwkwiat c.d.

[zwkwiat]

lanceta, Lodziu nawet nie wiesz jaka to dla mnie ulga, nie muszę podlewać, (choć to nie wiele dawało) ale róże uratowane, bałam się o posadzone jesienią.
No to może kilka róż;

[lanceta]

Zosiu,różyce piękne ............Dzisiaj sadziłam piwonie,kilka nowych odmian.Ziemia jest wilgotna "na szpadel" i to mnie podniosło na duchu.

[Ewa_tuli]

I ja dołączam się do pochwał Lodzi.
Zosiu, byłam w poniedziałek koło Ciebie (pod numerem 22),
ale miałam malutko czasu i nie wstąpiłam.

[JAKUCH]

Biedna hortensja u mnie za dużo deszczu, a u Ciebie Zosiu susza ,Nie mogło to być po równo każdemu w/g potrzeb .Róże jednak nie narzekają na braki wody wyglądają na zadowolone.Zal ,gdy z różnych powodów tracimy rośliny

[zwkwiat]

lanceta, Lodziu, ja zaczęłam porządki jesienne na niektórych rabatach. Właśnie dzisiaj wykopałam piwonię majową. Była podejrzana zasychały jej pędy, myślałam, że to jakiś grzyb, nic podobnego - gniazdo ślimaków! Oczom nie wierzyłam, najgrubszy korzeń zakończony był końcówką zaschniętego pędu, pomyślałam odetnę, wtedy ukazała się jaskinia z młodymi ślimakami, ale już ich nie ma

Ewa_tuli, Ewo szkoda, szkoda. Za pochwały dziękuję. Z patyczków od Ciebie mam dwie róże, w październiku posadzę na rabatę, Pirouette, i.... no patrz, zapomniałam, a jest już ciemno, nie przeczytam

JAKUCH, Jadzieńko nie poznałaś, to nie hortensja, a Trojeść amerykańska, tej nic nie będzie, już przycięłam, na wiosnę odbije i będzie jak ż y w a. Rzeczywiście u nas sucho, bardzo. Byłam dzisiaj w lesie, grzybów nie ma, znalazłam tylko 2 młodziutkie kanie, udusiłam z cebulką do kotletów.

Dzisiaj nasza Kropeczka pozowała do sesji fotograficznej,

[e-babcia]

Zosiu miłych masz obserwatorów

[lanceta]

Ale kocię podrosło Zosiu,po tych deszczach bedzie jeszcze "babie lato" - zostaw jesienne porządki...

[Maska]

Zosiu Kropeczka jest już całkiem dużą Kropką. Ładne ma oczka

[zwkwiat]

e-babcia, Jadziu, trochę ich już za dużo, nie nastarczę z zakupem karmy........

lanceta, Lodziu, muszę po trochę, mam dużo do przesadzania, a jak się ochłodzi to marznę w ręce i stopy

Maska, Marysiu ją lubię najbardziej, najmniejsza, ciężko chorowała, ale już wyszła na prostą. Jak się porusza to jest bardzo elegancka w tym ruchu, jak dama na szpilkach.

[Maska]

To dobrze Zosiu że koteczka wyszła z dolegliwości i wyrosła na zgrabną pannę. Zawsze tak jest, że ten najsłabszy wymaga najwięcej uwagi i przez jest ulubiony Ile urody w zwykłych niewyszukanych roślinach. Miłego weekendu

[zwkwiat]

Maska, Przesadzam, przesadzam i końca nie widać. Dobrze, że długoterminowa prognoza pogody pokazuje same dobre wieści. Przesadzone rośliny zdążą się dobrze ukorzenić.
Od jutra zaprawiam gruszki japońskie, Naschi. Są już żółciutkie i dojrzałe.

[lanceta]

Zosiu,trochę zazdroszczę tego przesadzania.Moja działka czeka........Jak nie opieka nad wnukiem,to 2 tyg. dyżuru w domu przy nadzorowaniu fachowców od elewacji i schodów wejściowych.Wczoraj prace zakonczone...
Dzisiaj planowałam działkę,a tu deszcz i zimnica 10 st.
Zosiu , moja rozplenica,która od 2 lat pięknie się kłosiła,dopiero teraz wypuszcza pojedyncze pióra.Przypuszczam,ze to brak wody i wysoka temper. do tego się przyczyniły.Zapewne,podobnie jest z Twoją......

[alicjad31]

Zosiu jakie piękne różyczki
Kicia fajnie się zabawia .Pozdrawiam

[skorpion811-51]

Witaj Zosiu u ciebie jak w raju szczęśliwe zwierzęta ,piękne róże
ale widzę że przymrozek tez do Ciebie zawitał ,u mnie tez przeszedł przez ogród ..
Pozdrawiam

[zwkwiat]

lanceta, Lodziu co u Ciebie słychać w ogrodach? szkoda, że nie masz wątku, nie oglądamy zdjęć, nie możemy wybrać się do Ciebie na spacer w ogrodzie. Jak spisują się chryzantemki? czy już wszystkie zakwitły?

alicjad31, Alicjo, i pozdrawiam, jak zdrowie?

skorpion811-51, Stasiu, szczęśliwie omija nas przymrozek, jest jeszcze dużo kolorowych kwiatów, dalie, marcinki, hibiskusy bagienne, rudbekie, zawilce japońskie, chryzantemy no i oczywiście róże nie licząc drobnicy.
Jednak jesień widać w każdym kącie za sprawą traw i kolorowych liści.

Dzisiaj przesadziłam 10 - letni żylistek, który zaczął blokować dojazd do garażu, usunęłam jaśmin przy tarasie, zaraz przyjadą róże, zajęcia starczy mi jeszcze na 2 tygodnie, pozdrawiam.