Galeria.Dalie Stanisława cz.3

[takasobie]

Basiu! Ja cienkie karpki kilka razy przechowałam w doniczkach. Przy wilgotności w moim pomieszczeniu całkiem nieźle przetrwały.
Kageboushi jest zjawiskowa! Zupełnie jak nie dalia!

[BarbaraR]

Miłko, na pewno są sposoby na przechowanie - ja jednak mieszkam w bloku i nie mam warunków do przechowywania w doniczkach. Może parę udałoby się w piwnicy na działce, ale korzystam do przechowywania karp z piwnicy sąsiada, bo ma ziemną, i wszystkiego mu wrzucić nie mogę. A już na pewno nie doniczki z karpami...
Kageboushi właśnie w sadzonce dostałam - zobaczymy, czy uda się ją przetrzymać przez zimę. Na razie to dość niski krzaczek i nie wiem, jak wysoka rośnie naprawdę.

[Mariusz DLW]

O, Miłka, dzięki, już miałem zapytać, czy nie dałoby się przechować cienkich karp (nowe słowo "cierpy", czyli cienkie karpy ) w doniczkach w tym samym miejscu, gdzie karpy duże. Może choć niektóre przeżyją. Stanisławowe sadzonki tworzą karpy, bo mają przedłuzoną wegetację w inspektach, o ile wiem.

[Lipien]

241-SUMMER RAIN
563-DISMANKA
208-HY CLOWN
195-ORCHID LACE
497-NANCILLE
131-PIERRE CHAUMIER


-- 3 wrz 2014, o 14:26 --

346-IZERSKE HORY
314-SAMOURAI
197-CRYFIELD HARMONY
138-GRAF LENNART BERNSK
236-VICKY
85-KAZUSA BIJIN

[Lipien]

Jutro z Mariuszem planujemy wyjazd na wystawę na zamek do Pardubic.
Jednocześnie zapraszam wystawa międzynarodowa od piątku do niedzieli a to kilka fotek z ub. roku:
https://plus.google.com/photos/10281233 ... banner=pwa

[Mariusz DLW]

[quote="Lipien"]241-SUMMER RAIN


[quote="Lipien"]

Piękna odmiana i piękna nazwa. Jaka szkoda, że Summer Rain już za nami, teraz mamy jak najbardziej jesienny Rain...
No i 208-HY CLOWN - taka wesoła, bardzo przypomina LESK.

[Mariusz DLW]

Tak, jedziemy do Pardubic, tzn. Stanisław, a ja z nim.

138-GRAF LENNART BERNSK - prześliczna, szkoda tylko, że nazwa po jakimś grafie nikomu poza rodziną najbliższą nieznanym.

A 197-CRYFIELD HARMONY - wg. Dahlienverzeichniss to ma być różowy ball. Kto się pomylił?

[takasobie]

Może to po grafie Lennarcie http://de.wikipedia.org/wiki/Lennart_Bernadotte .

Istnieje rododendron Graf Lennart na jego cześć

Może powinna się nazywać Graf Lennart Bernadotte, jak TUTAJ

Co do 197-CRYFIELD HARMONY , to chyba pomyłka Stanisława, bo inne źródła też pokazują pomponik

[Mariusz DLW]

Dzięki, Miłka (znowu, no raz po raz Ci dziękuję, w końcu trzeba będzie wysłać jakąś butelkę ). Też szukałem, ale Ty znalazłaś. No, teraz inaczej patrzę na tę dalię, bo hrabia Lennart (w Dahlienverzeichniss jest nazwa tylko z imieniem - Graf Lennart) był nie tylko szwedzkim arystokratą z rodziny królewskiej, ale i ogrodnikiem (w Niemczech), stworzył ponoć zachwycający kompleks ogrodowy na wyspie Mainau.
Teraz ta dalia ma historię do opowiadania.

[bartosz les]

Jakie piękne dalie

[BarbaraR]

Ta dalia stworzona jest przez Wielfrieda Bergrhoffa w 2007 r., którego ojcem był Otto, również twórca wielu dalii. W sumie rodzina ta zajmuje się daliami od ok. 60 lat ma na koncie ok. 250 odmian. Sam Wilfried 170.
Tu jest adres internetowy ich firmy:
http://www.gartencenter-bergerhoff.de/

[Przemekt23]

Witaj Basiu. Dość często zaglądam na forum mało się udzielam. Za dużo obowiązków mam. Niedługo wszystko się ustabilizuje i będę miał więcej czasu dla siebie. Dziś biegałem z wężem ogrodowym i nawadniałem . Jeszcze takiej suszy nie miałem. Dobrze że już wieczorami chłodniej to i wilgoci więcej w glebie zostaje. Od końca czerwca do dnia dzisiejszego padało tylko trzy razy solidniej po ok 15 min. I to wszystko. Dalie wracają do siebie. Myślę że trochę się pocieszę nimi do mrozów. Niedługo zakwitnie u mnie fabulex. Nie mogę się doczekać. Piękne kwiaty masz. A na forum to istna poezja. Dziś zobaczyłem odmianę która wpadła mi w oko 346 Izerskie hory jasny fiolecik z białymi końcami i do tego w cieniutkie paski. Cudowna ale na pewno długo potrwa zanim będę ją miał . Dziękuję że piszesz do mnie i za pamięć. Jesteś kochana Pozdrawiam

[BarbaraR]

Przemku,
to jest nadzieja, że zobaczymy jakieś zdjęcia z Twojego ogrodu? Fabuleux'a jeszcze nikt nie pokazał. Nawet Stanisław zapomniał go sfotografować na wystawie w Olsztynie - a podobno był wystawiony.

[BarbaraR]

A ja jak zwykle o tej porze spać nie mogę...




Grand Finale - Gitts, 2004, USA




Nutley Sunrise - Frey, 1957, USA




Treby Dainty - P. Hodge, 2009, UK




Gladiator - Gitts, 2004, USA




Yume-Yama Zakura - Konishi, 2003 J




My Pride - Fellows, 1998, UK lub Tomlinson 1990 UK (nie wiem, która to jest a są dwie w tym samym ubarwieniu)


Bull's Pride - Bull, 1982, NZ

[takasobie]

Fajnie, że piszesz informacje o daliach. Watki daliowe dzięki Tobie stają się skarbnicą wiedzy

Treby Dainty mnie zauroczyła! Ma fajny kształt - nie do końca kulisty, tak trochę spłaszczony. I moje ulubione kolory!