Jakie odmiany pomidorów na przyszły sezon cz.1 (2011-2014)

[michal4823]

Jaką odmianę polecilibyście mi, na pierwszy rok uprawy pomidorów. Chciałbym, aby ta odmiana była odporna na choroby i na doświadczenie ( a raczej jego brak ) młodego ogrodnika.

[Marzena62]

a ja będę wdzięczna za nazwy odmian typowo na przeciery, zaczynam przygodę z pomidorami i nie jestem zorientowana - dzięki

[Comcia]

Michał, zacznij od koktajlowych.

Marzenka, San Marzano, Opałka, Lima, Roma, to te najpopularniejsze.

[michal4823]

Myślałem o takich normalnych ( dużych ) pomidorach. Zapomniałem dodać, że w przypływie energii zbudowałem dosyć spory tunel ( 5m X 3m. ), co prawda jeszcze nie został ustawiony w polu, ze względu na rosnące tam jarzyny, jednak już wczesną wiosną, pójdzie na swoje miejsce docelowe.

[Comcia]

Poczytaj wątek, masz spore możliwości wyboru odmian.
Na początek odpuść sobie pomidory typu Bawole Serce i mające tendencję do zielonej piętki.
Na górze działu masz wątek o odmianach pomidorów, są uczciwie opisane, wybierz sobie ale nie więcej niż 2-3 odmiany bo zgłupiejesz.

[tysonka]

U mnie akurat Lima się nie sprawdziła, na 3 krzaki 2 bardzo szybko ujawniły niedobory, 3 pokonany przez zarazę
U mnie najbardziej plenne i odporne odmiany to Sława Nadrenii, Adam, Cherokee Purple.

[magdalenka147]

Potwierdzam - Cherokee Purple jest, według mnie, przepyszny. A mieliście Violet Jasper? Cudowny wygląd, ale smak taki nijaki i gruba skóra.

[basow@]

Ja go miałam 2 lata temu. Pierwszy i ostatni raz. Szkoda mi miejsca na takie pomidory.

[darbo]

Z nowych, póki co smakują:
Czuchłoma
Sisters
Oranżjewoje Sierdce
Cudo Ziemli
Oslinyje Uszi
Mexico
Croatian Dalmatiner
Ponderosa
Mortgage Lifter
Croatian Bulls Heart
Perła Małopolski

Ale sezon jeszcze trwa a ja jeszcze do wielu nie dotarłem.

[Geniodekt]

Na początek odpuść sobie pomidory typu Bawole Serce i mające tendencję do zielonej piętki.

Dlaczego odpuszczać Bawole Serca ? Moja uprawa pod osłoną nie powiodła się za dobrze- zostały zmasakrowane przez zarazę ziemniaczaną i owoce zaczęły gnić, więc wszystko trzeba było wywalić. Pytam, bo nie wiem czy mam się pocieszać, że wybrałem trudną odmianę, czy po prostu kiepski ze mnie ogrodnik

[darbo]

Owoce w typie bawolego serca, są ciężkie i humorzaste w uprawie.

[Xavierka]

Ktoś tu kiedyś pisał, że zielone piętki to brak potasu. U mnie bawole serce, też miał zielone piętki, ale ponieważ dzielnie opierał się ZZ zostaje.

Na pewno rezygnuję ze wszystkich koktailówek, megagroniastego, winogronka. Moje San Marzano też było takie małe czerwono-czarne - a może to nie było San Marzano? - Nie żebym coś miała do tych pomidorków, ale ja po prostu lubię duże sztuki.

[darbo]

Niektóre odmiany pomidorów już tak mają. Zielona piętka jest ich cechą. Przy tzw. odmianach czarnych często to występuje. Jednak w środku, owoc jest w pełni dojrzały. Po prostu, sama skórka przy szypułce jest zielonkawa. W tym przypadku, nie jest to oznaką braku potasu i może być mylne.

[Xavierka]

Ta zielona piętka u mnie na parapecie w słońcu zrobiła się żółta, co nie odjęło smaku całemu pomidowi.

[darbo]

Aaaa to już inna mańka. Tak się robi przy zbyt wysokich temperaturach i gdy słońce zbyt mocno operuje.