Praktycznie nie ma takiego arbuza, który by nie urósł w Polsce. Zagraniczne odmiany mają po prostu dłuższy okres wegetacji, przez co trzeba je wysiewać wcześniej, a i pierwsze owoce zaczną pojawiać się dość późno - późno, ale będąkama_80 pisze:Na aukcji allegrowej były nasiona właśnie star i opis że z przeznaczeniem do hodowli w tunelu czy szklarni, nie pamiętam dokładnie.
Kawon ( arbuz ) - część 5
- Marcoo16
- 1000p

- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Heliot - Super arbuz
Koniecznie zbierz nasionka i wyślij na akcję wymiany nasion
(Jeśli będziesz tak uprzejmy..
i jeśli kontrolowałeś zapylenie)

Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
-
jozefa_winnica
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 4
- Od: 27 sie 2014, o 10:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Co sie tyczy slimakow to walczylam z nimi wszelkimi sposobami: granulki, wapno... Bawilam sie tez w Rambo 
Jak spadl deszcz to granulki i wapno przestawaly dzialac i te sarny zrobily tez swoje. totalna dewastacja, jak wrocilam z Niemiec to nie bylo co zbierac.
Licze chlopaki ze podzielicie sie nasionkami z waszych gigantow?
Jak spadl deszcz to granulki i wapno przestawaly dzialac i te sarny zrobily tez swoje. totalna dewastacja, jak wrocilam z Niemiec to nie bylo co zbierac.
Licze chlopaki ze podzielicie sie nasionkami z waszych gigantow?
BobejGS pisze:Ale rewelacjaSkoro tyle się rzuciło na jednego arbuza to ile ich tam w ogóle musi być
Ja bym pomyślał o jakiejś hodowli
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14070
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Ja również sposobem "Rambo" pozbywam się ślimaków z działki
Nie mam jednak ich aż takiej ilości. U mnie kiedyś skupowali ślimaki, aż wpadły pod ochronę. Nie wiem jak teraz jest z nimi, ale tak dobrze karmione mogą dobrze smakować
Mojego arbuzka obejrze zapewne dopiero w weekend, jestem ciekaw ile podrósł
Mojego arbuzka obejrze zapewne dopiero w weekend, jestem ciekaw ile podrósł
- kamil211a
- 200p

- Posty: 413
- Od: 17 sty 2014, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Grodzisko Dolne
- Kontakt:
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Kurcze szkoda że nie ma konkursu na największego arbuza.
Pasjonat olbrzymich warzyw, ostrych papryczek i wszystkiego co zielone
- kama_80
- 1000p

- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
W moich arbuzach jest jakby taki centymetrowy pas żółtego, zbitego miąższu. Najpierw zjadaliśmy arbuzy o żółtych środkach i myślałam że to jest jakieś odduszenie lub coś takiego. Teraz wcinamy czerwonki i w nich jest ta sama przebarwiona tkanka. Może kwestia dużej ilości wody? Tak jako ciekawostka piszę bo w sumie nie wiem co jeszcze mogłabym zrobić inaczej w mojej hodowli.
Mam znajomych na wschodzie którzy od pokoleń uprawiają arbuzy. W tym roku niby porosły ale mniej licznie i w mało którym środek owocu się kruszy. Arbuzy są ponadprzeciętne wagowo ale mało słodkie. Za mokro i zimno. Kwestia tylko jeśli u nich na piaskach jest za mokro to co większość z nas ma powiedzieć.
Mam znajomych na wschodzie którzy od pokoleń uprawiają arbuzy. W tym roku niby porosły ale mniej licznie i w mało którym środek owocu się kruszy. Arbuzy są ponadprzeciętne wagowo ale mało słodkie. Za mokro i zimno. Kwestia tylko jeśli u nich na piaskach jest za mokro to co większość z nas ma powiedzieć.
Pozdrawiam Jola
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Heliot
Dla mnie on jest ciemno żółty/lekko pomarańczowy, ale niech spór roztrzygnie jakaś kobieta, one lepiej się znają na kolorach. W sumie gratuluję!
Dla mnie on jest ciemno żółty/lekko pomarańczowy, ale niech spór roztrzygnie jakaś kobieta, one lepiej się znają na kolorach. W sumie gratuluję!
Pozdrawiam
Adam
Adam
- Marcoo16
- 1000p

- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
U mnie też takowy pasek się pojawia. Jest on taki.. ogórkowy.kama_80 pisze:W moich arbuzach jest jakby taki centymetrowy pas żółtego, zbitego miąższu.
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
A moje arbuzy dopadła jakaś choroba przez te ciągłe deszcze ;/ wszystkie pędy uschły kompletnie. zostało mi jeszcze parenaście owoców i nie wiem czy zerwać je i gdzieś odłożyć w domu czy mogę ich zostawić na tych nieszczęsnych pędach. Czy one w ogóle dojrzeją jeszcze jeśli roślina już uschła?
- Marcoo16
- 1000p

- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Lepiej będzie, jak je zerwiesz i ułożysz w jakimś chłodnym miejscu. 
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
- Marcoo16
- 1000p

- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Co to za odmiany?
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Dzięki Marcoo16 za rade ;) a czy one dojrzeją może jeszcze troche gdy będą leżały w tym chłodnym miejscu?
- kama_80
- 1000p

- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Jak to jest że arbuzy które się kupuje w sklepie maja mało tego białego miąższu pod skórą a smak owego miąższu jest wredny. Arbuz z mojego pola pomimo tego że białego ma więcej to nie jest ono tak odrzucające. Czyżby arbuzy też były czymś "dojrzewane" ?
Pozdrawiam Jola
- Marcoo16
- 1000p

- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Zbyszku - Znam tylko trzy odmiany: ten w lewym górnym rogu to Rosario, w lewym dolnym - Sugar Baby, natomiast te małe po lewej i prawej to Janosiki. Reszty nie znam, odmiany nn. Te jasne po środku to nn z Chin od Artura z FO, natomiast te po prawej: na górze i na dole to nn z akcji wymiany
goha9229 - Powinny troche dojrzeć, ale pewności nie ma
kama_80 - Akurat większość moich arbuzów ma właśnie cieńszy ten biały miąższ, niż u kupnych. A co do "dojrzewania" arbuzów jakimiś środkami.. na pewno to robią.

goha9229 - Powinny troche dojrzeć, ale pewności nie ma
kama_80 - Akurat większość moich arbuzów ma właśnie cieńszy ten biały miąższ, niż u kupnych. A co do "dojrzewania" arbuzów jakimiś środkami.. na pewno to robią.
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
- Geniodekt
- 500p

- Posty: 519
- Od: 27 kwie 2014, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Reda, pomorskie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 5
Jestem pewien, że tak. Praktycznie wszystkie owoce egzotyczne zbierane są w stanie półdojrzałym, a następnie trafiają do specjalnych dojrzewalni, w każdym bądź razie tak się robi z melonami.



