Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu, pięknie kwitły Ci liliowce, zawsze, gdy na nie patrzę, to żałuję, że to kwiaty jednego dnia, jak ślicznie wyglądałaby cała kwitnąca gałązka przez kilka dni, no cóż pomarzyć każdemu wolno. Ekstra pomidorki i ogórki też fajniutkie i pomocnik pierwsza klasa 
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu, gdzie ty jesteś? Czekamy na fotorelację z ogródka. Pokaż też cielaczka.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
To ja też za Renią
Dlaczego nie dałas znac, że będziesz?
Do mnie to już kawałek
Dlaczego nie dałas znac, że będziesz?
Do mnie to już kawałek
-
ulenkaulik
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 2
- Od: 1 sie 2014, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warmia/pomorze
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Piękne Aniu masz żurawki. W tym roku i ja się w nich zakochałam i zaczęłam uprawiać. Mam dopiero 5 sztuk, kolejną zakupię na rynku w sobotę. Gubię się w odmianach bo sprzedający nie znają nazw a one są podobne( szczególnie mające ciemne kolory). Ale to nie szkodzi
Wielką radość daje mi zdobycie kolejnej odmiany i obserwowanie jak się ona rozrasta. Nawet sadzonką już się wymieniłam z koleżanką
Jesteś dla mnie inspiracją w temacie kompozycji żurawkowych
Już myślę jak je wiosną porozsadzać i jakie inne rośliny dodać do kompozycji.
Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa- tytuł wątku jest dla mnie bombowy
i dodaję do ulubionych
Pozdrawiam serdecznie
Wielką radość daje mi zdobycie kolejnej odmiany i obserwowanie jak się ona rozrasta. Nawet sadzonką już się wymieniłam z koleżanką
Jesteś dla mnie inspiracją w temacie kompozycji żurawkowych
Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa- tytuł wątku jest dla mnie bombowy
Pozdrawiam serdecznie
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Witajcie
.Miałam ogarnąć ogródek , zrobić zdjęcia... i oczywiście zabrakło mi na to wszystko czasu...Do końca tygodnia wcale się nie zapowiada żeby coś się w temacie zmieniło...Jeszcze tort 3 piętrowy musze upiec bo mój pierworodny ma urodziny w tym tygodniu
...Wybaczcie ale musiałabym, się sklonować żeby to wszystko ogarnąć....
Witam również Nowych gości
.To bardzo miłe żę Zaglądacie tu mimo żę tak mało ostatnio mnie widać.
Dla wiernych podglądaczy mojego wątku kwiatki na dobranoc



Witam również Nowych gości
Dla wiernych podglądaczy mojego wątku kwiatki na dobranoc



Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Dalia ma zdolności hipnotyzujące 
- AliWas
- 500p

- Posty: 883
- Od: 24 lut 2013, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KUJ-POM (okolice Grudziądza)
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Witaj Aniu
Ja też coraz rzadziej zaglądam na FO
ale opuścić FO tak do końca to nie mam zamiaru
Widzę, że trochę zdradziłaś swoje Żurawki na rzecz pięknych i kolorowych Lilii i Liliowców
Są cudne
Muszę też pochwalić Twoje Floksy
Ja mam tylko jedną odmianę, uwielbiam ich zapach, przypominają mi dzieciństwo
Aniu, Oleander od Ciebie ma już całkiem spore paki kwiatowe
z niecierpliwością czekam aż rozkwitną
a wtedy nie omieszkam się nimi pochwalić
Pozdrawiam cieplutko

Ja też coraz rzadziej zaglądam na FO
Widzę, że trochę zdradziłaś swoje Żurawki na rzecz pięknych i kolorowych Lilii i Liliowców
Muszę też pochwalić Twoje Floksy
Aniu, Oleander od Ciebie ma już całkiem spore paki kwiatowe
Pozdrawiam cieplutko
Alina Od sadzonki do sukcesu na...bis- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=88776
Mój ogród w obiektywie- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67068
Mój ogród w obiektywie- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=67068
-
szarotka66
- 1000p

- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Ech rozleniwiła się nam koleżanka
(chodzi o zdjęcia), ja tu zaglądam, a zdjęć jak na lekarstwo. 
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Jestem już po imprezie urodzinowej
.Teraz mam nadzieję że będzie z górki i w końcu znajdę odrobinę czasu na to co lubię.Trzymajcie za mnie kciuki
.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Trzymamy
a jak Twoje żurawki ??
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Czekają kiedy zrobię im zdjęcia
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
No właśnie też chciałam Cię Aniu spytać o żurawki, miłość moją wielką
ale Przedmówczyni mnie ubiegła
Nie wiem właściwie po co ja je w kółko oglądam, jak nie u Ciebie to u Dorci7
Chyba tylko po to, żeby na wiosnę puścić rodzinę z torbami ...
Jeść co nie będzie, ale za to na balkonie będą ... piękne żurawki
Nie wiem właściwie po co ja je w kółko oglądam, jak nie u Ciebie to u Dorci7
Chyba tylko po to, żeby na wiosnę puścić rodzinę z torbami ...
Jeść co nie będzie, ale za to na balkonie będą ... piękne żurawki
Pozdrawiam i zapraszam
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Ewo321 bardzo miło mi Cię u siebie g ścić
.Fajnie ze dałas się wkręcić w żurawkowe szaleństwo, bo one sa piękne! i tu nie ma co ukrywać.Żurawki w donicach spokojnie dadzą sobie radę również zimą.Będa pięknie zdobiły balkon wtedy gdy na dworze będzie padał śnieg.Ja odkopywałam swoje z ponad półmetrowego śniegu i podglądałam kolory podczas gdy dookoła leżało go grubo.W donicach będą się również pięknie komponowały z trawami , które też są bardzo dekoracyjne.Już jestem ciekawa co stworzysz.Jest takie bogactwo kolorów i wielkości że można zaszaleć.Myślę zę finansowo ogarniesz temat spokojnie , gorzej jeżeli zaczniesz te doniczki ustawiać w domu i rodzina będzie musiała iść pod most
Szarotko, mam nadzieje ze nacieszysz oczy niedługo w realu a zdjęcia będą jedynie służyły do wspominania miłych chwil.Nie tylko zdjęcia zaniedbałam, telefon również
.
Alinko opuszczać forum nie mam zamiaru, ale prawda jest taka ze trochę zdrowie przywołało mnie do porządku, kazało przewartościować pewne sprawy, ale i obowiązków nie ubywa,wręcz odwrotnie.I tak robię co mogę
Fajnie ze oleander ma pączki.Moje sadzonki też je maja
Żurawki mam na razie wszystkie które tylko można, więc na cos trzeba pieniążki przeznaczyć
Wydaję na to co kocham najbardziej.
Tulap ja mam większość takich dalii .Z dnia na dzień kwitnie ich coraz więcej
ulenkaulik witaj w moich skromnych progach
.Żurawki sa moją wielką miłością i szybko "zadobyłam się" paru ładnych sztuk.Na samym początku kupował mi je mąż na rynku, tak po kilka sadzonek od Pani która tez nazw nie znała.Po miesiącu efekt był taki zę miałam 4 takie same.One zwłaszcza na przełomie pór roku tak zmieniają kolory że łatwo jest kupić tą samą odmianę kilka razy
zwłaszcza na początku.Teraz już kupuję "po odmianach" w sprawdzonym miejscu, bo zwyczajnie szkoda mi pieniędzy na duble.Jak mam już zainwestować to w sprawdzony towar.Jeżeli chodzi o kompozycje to masz spore pole do popisu.Żurawki pięknie wyglądają solo, ale równie pięknie jako obrzeże rabat, w połaczeniu z trawami, liliowcami, niskimi bylinami , hostami....Rozrastają się zdrowo i szybko, więc można się dzielić.
Gosiu
Lucynko dziś wreszcie udało mi się wyskoczyć do ogrodu i cyknąć co nie co.Tylko jeszcze wstawić to musze na fo.Ale teraz to już spanko... bo rano do szkoły.
Ilonko Moje liliowce to zeszłoroczne nabytki, nawet wszystkie nie zakwitły.Niektórym córcia oberwała pączki...ale myślę ze za rok pocieszę już oczy pięknym kwitnieniem.
Beciu zaniedbałam fo bardzo, bo faktycznie czasu jest mało na wszystko.Dzieciaki ciągle coś wymyślają, nie nudzę się.14 sierpnia byłam z Małą na szyciu bo Średniaczek rozbił jej głowę kamieniem
...
Szarotko, mam nadzieje ze nacieszysz oczy niedługo w realu a zdjęcia będą jedynie służyły do wspominania miłych chwil.Nie tylko zdjęcia zaniedbałam, telefon również
Alinko opuszczać forum nie mam zamiaru, ale prawda jest taka ze trochę zdrowie przywołało mnie do porządku, kazało przewartościować pewne sprawy, ale i obowiązków nie ubywa,wręcz odwrotnie.I tak robię co mogę
Tulap ja mam większość takich dalii .Z dnia na dzień kwitnie ich coraz więcej
ulenkaulik witaj w moich skromnych progach
Gosiu
Lucynko dziś wreszcie udało mi się wyskoczyć do ogrodu i cyknąć co nie co.Tylko jeszcze wstawić to musze na fo.Ale teraz to już spanko... bo rano do szkoły.
Ilonko Moje liliowce to zeszłoroczne nabytki, nawet wszystkie nie zakwitły.Niektórym córcia oberwała pączki...ale myślę ze za rok pocieszę już oczy pięknym kwitnieniem.
Beciu zaniedbałam fo bardzo, bo faktycznie czasu jest mało na wszystko.Dzieciaki ciągle coś wymyślają, nie nudzę się.14 sierpnia byłam z Małą na szyciu bo Średniaczek rozbił jej głowę kamieniem
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Kolorowa-żurawkowa terapia antystresowa
Aniu z dziećmi tak bywa dbaj o siebie Też miałam kłopoty sama z sobą i nie tylko mama noga w gipsie ogólnie masę kłopotów i strat ale żyć trzeba dalej i ogarnąć się ,rehabilitacja Radka, jutro początek kieratu Szkoły czas.Trzymaj się Aniu. 




