
ANDRZEJU oczywiście ,ze damy znać z wyprzedzeniem .Wiadomo ,że ciągle jesteś w rozjazdach



JADZIU z chęcią zamieniłabym sie z Tobą na pogodę i podesłała w Twoje strony te deszczowe chmury
MARYSIU zaglądałam już parę razy do Ciebie ,ale wciąż zbieram się z pisaniem ,ale zawsze coś nie tak mi wychodzi .Tę różyczkę mam już chyba ze 4 lata i często ja pokazuję.Puściłam ja na pienną z jako takim skutkiem i chyba jednak powrócę do wersji oryginalnej .Przekwitając ma nieciekawy kolor taki siny
IRENKO przecież kiedyś też moje wnuki były małe i wtedy siedziałam w domu .Teraz mam pełny luzik

TERENIU najpierw powiedz czego u mnie nie ma








