Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta
Grażynko nie widzę żadnych zdjęć
nie wiem co jest- ale chociaż poczytałam. 
-
Babciabenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta
Jak zwykle pieknie u ciebie.moje fotki na fb / babciaaa
Nie mam mozliwosci tu dodawac pozdrawiam
Nie mam mozliwosci tu dodawac pozdrawiam
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta
Grażynko
Były cudne lilie, cudne liliowce a teraz są cuudne liliowce
grzybobranie jak widać udane
.
Były cudne lilie, cudne liliowce a teraz są cuudne liliowce
grzybobranie jak widać udane
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta
Nie lubię jesieni
ale dzięki twoim różom i liliowcom ją chyba polubię
ile tych róż u ciebie
i jeszcze te grzyby
nie wytrzymam 
Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta
Przepiękne kwiaty masz w ogrodzie zazdroszczę.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta
Widzę u ciebie Grażynko dużo jesiennych kwitnień różanych. Ja nie mam u siebie takiego wysypu jesiennego. Muszę cieszyć się innymi gatunkami roślin. o tej porze czuję się zniechęcona różami, bo w moich warunkach łapią teraz rozmaite grzybowe choroby i nie wyglądają ładnie. Twoje wyglądają zdrowiutko.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta
Grażynko jestem pełna podziwy dla Twoich róż cudnie cały czas Ci pięknie kwitną
U mnie też kwitną , ale chyba mam sporo mniej róż .
U mnie też kwitną , ale chyba mam sporo mniej róż .
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta
Tulipanku - no to ołówek do ręki i szybko układaj ten plan.
Bo coś mi się widzi, ze zima też w tym roku szybko przyjdzie.
Dorotko - myślę, że wszystko już OK.
Babciubeniu - szkoda, bo to zawsze ułatwienie i nie trzeba żadnych dodatkowych manipulacji robić.
Wiesz, ja nie z blogerek, nie mam takich umiejętności.
Aniu - teraz to już chyba całkiem po grzybach, bo od miesiąca leje każdy dzień.
Co nie urosło to zgnije, moje róże też w coraz gorszym stanie.
Mateuszu - czasem jesień bywa lepsza niż lato.
Uwielbiam kolorowe drzewa, zapach jesiennych liści i słonko oczywiście.
Róż mam ponad setkę, ale chyba ta pogoda sama je zredukuje przed zimą.
Melonku - dziękuję.
Wandziu - to tylko tak wygląda na zdjęciach.
W realu to pojedyncze bukieciki , bo susza w lipcu dała się różom we znaki.
Mniej teraz pędów i kwiatów niż w zeszłym roku.
Ale zawsze coś się znajdzie dla oka.
Jeśli wrzesień będzie ładny to może być całkiem dobrze pod względem kwitnienia, bo wiele róż teraz dopiero wypuszcza nowe pędy.
Większość ma już plamy a kilka jest kompletnie łysych, ale są i takie, które nie mają ani jednej plamki i te na pewno zostaną bo cieszą najbardziej.
Geniu - na pewno masz mniej, bo też i mniejszy ogródek.
Ale jak sama wiesz najlepiej, nie można mieć wszystkiego.
I trzeba to traktować jako zaletę bo inaczej pewno byśmy się zapracowały.
Nadal pada, co już zaczyna człowieka wykańczać psychicznie.
Brak słońca latem to masakra dla ludzi i roślin.
Zwierzyna też reaguje stresem i albo ciągle śpi, albo wpada w depresję.
Ogród zaniedbany, choroby się mnożą a chwasty rosną w najlepsze.
I jak tu mieć dobry humor.
Może trochę owocowo ?
Chociaż i tu jest nie najlepiej, bo deszcze powodują że owoce pękają, osy i robactwo w nich się lubuje przez co zaczynają gnić.
Ale coś jeszcze dla nas zostało.

Z poniższych róż najlepiej spisują się róże Warnera.
Absolutnie zdrowe i nic sobie nie robią z chorób, zimna i deszczu.
Nadal kwitną, nadal wypuszczają nowe pędy i nawet kwiaty nie gniją w pąkach jak u wielu innych róż.
Niestety niektórym zaczynają żółknąć liście, co może być efektem zalania korzeni, albo braku składników pokarmowych, które wypłukane zostały z gleby przez deszcze.

Bo coś mi się widzi, ze zima też w tym roku szybko przyjdzie.
Dorotko - myślę, że wszystko już OK.
Babciubeniu - szkoda, bo to zawsze ułatwienie i nie trzeba żadnych dodatkowych manipulacji robić.
Wiesz, ja nie z blogerek, nie mam takich umiejętności.
Aniu - teraz to już chyba całkiem po grzybach, bo od miesiąca leje każdy dzień.
Co nie urosło to zgnije, moje róże też w coraz gorszym stanie.
Mateuszu - czasem jesień bywa lepsza niż lato.
Uwielbiam kolorowe drzewa, zapach jesiennych liści i słonko oczywiście.
Róż mam ponad setkę, ale chyba ta pogoda sama je zredukuje przed zimą.
Melonku - dziękuję.
Wandziu - to tylko tak wygląda na zdjęciach.
W realu to pojedyncze bukieciki , bo susza w lipcu dała się różom we znaki.
Mniej teraz pędów i kwiatów niż w zeszłym roku.
Ale zawsze coś się znajdzie dla oka.
Jeśli wrzesień będzie ładny to może być całkiem dobrze pod względem kwitnienia, bo wiele róż teraz dopiero wypuszcza nowe pędy.
Większość ma już plamy a kilka jest kompletnie łysych, ale są i takie, które nie mają ani jednej plamki i te na pewno zostaną bo cieszą najbardziej.
Geniu - na pewno masz mniej, bo też i mniejszy ogródek.
Ale jak sama wiesz najlepiej, nie można mieć wszystkiego.
I trzeba to traktować jako zaletę bo inaczej pewno byśmy się zapracowały.
Nadal pada, co już zaczyna człowieka wykańczać psychicznie.
Brak słońca latem to masakra dla ludzi i roślin.
Zwierzyna też reaguje stresem i albo ciągle śpi, albo wpada w depresję.
Ogród zaniedbany, choroby się mnożą a chwasty rosną w najlepsze.
I jak tu mieć dobry humor.
Może trochę owocowo ?
Chociaż i tu jest nie najlepiej, bo deszcze powodują że owoce pękają, osy i robactwo w nich się lubuje przez co zaczynają gnić.
Ale coś jeszcze dla nas zostało.

Z poniższych róż najlepiej spisują się róże Warnera.
Absolutnie zdrowe i nic sobie nie robią z chorób, zimna i deszczu.
Nadal kwitną, nadal wypuszczają nowe pędy i nawet kwiaty nie gniją w pąkach jak u wielu innych róż.
Niestety niektórym zaczynają żółknąć liście, co może być efektem zalania korzeni, albo braku składników pokarmowych, które wypłukane zostały z gleby przez deszcze.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta
Ale pyszne te pomidorki
i róże
ale lepiej żeby ich nie zmniejszyła
Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta
A masz niebieską różę?A ja sadzę spontanicznie
Potem niespodzianki,co gdzie jest 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta
Grażynko ależ Ty masz śliczne róże!
Piękne no!
Powiedz mi co to za pomidorki na szóstej owocowej fotce?
Powiedz mi co to za pomidorki na szóstej owocowej fotce?
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta
Piękne róże
Do tego każda nazwana imieniem... Kolekcja pomidorowo-owocowa imponująca... Mniam 
Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta
Wrzuć kolejne zdjęcia bo są przepiękne.
Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta
Grażynko pewnie dzisiaj byłaś w ogrodzie, i może przeszła Ci chandra bo pogoda była nie najgorsza. Ja niestety nie byłam na działce ale może jutro mi się uda pójść i pościnać przemoknięte róże.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Idzie jesień - Liliowce, róże i reszta
Lets Celebrate śliczna inne również
.Masz Grażynko co podziwiać, a także pomaszkecić
.Krzewy uginają sie od owoców będzie mnóstwo soczków .Nie masz w tym roku fiutków,bo w ubiegłym sezonie zrobiły furorę 



