Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Armetil to taki mocniejszy Ridomil.

Użyj raczej Mildex'u
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Dzięki :)
Słyszałam, że sąsiad do sąsiadki mówił "znów ta zaraza na pomidorach się pojawiła..." :shock: no to mam w prezencie...
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Pogoda wyjątkowo sprzyja wielokrotnym infekcjom w stosunkowo krótkim odstępie czasu.
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

forumowicz plisss
zerkniesz swoim doświadczonym okiem ma moje pomidory?
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Zdjęcie nr 1 przypomina brązową plamistość, ale równie dobrze plama może być spowodowana urazem mechanicznym. Na zdjęciu nr 2 są elementy widmowej plamistości a pozostałe zdjęcia raczej przypominają plamy ZZ.

Jesteśmy prawie wszyscy przyzwyczajeni do plam na pomidorach czerwonych lub malinowych. Taki kolor oranż zmienia zasadniczo obraz zmian.
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Cały dzień deszcz i nie uda mi się opryskać , chyba że w końcu przestanie padać ;:174
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Trudno wyobrazić sobie lepszą pogodę dla pomidorów gruntowych niż ta aktualna. ;:oj

W lubelskim przestanie padać , ale wieczorem.

http://sat24.com/pl/pl
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

U mnie już po pomidorach.
Z powodu zawirowań rodzinnych i wiecznej nieobecności we Wrocławiu dostały jeden oprysk pod koniec lipca jak zz była dość zaawansowana.
To było i za późno i za mało. Wczoraj większość wyrwałam, owoce oberwałam.
Przykry widok.
Zostały tylko koktajlówki.
Miały szansę, gdybym mogła dopilnować. No cóż, pomidory nie lubią nieobecności ogrodnika.
Może gdyby to było miesiąc wcześniej to by powalczyła, ale tak późno i w takim stadium to nie miało sensu....
Moja wina.
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Ja jeszcze się nie poddaję- w sobotę wykonałam oprysk Mildexem,choć raz już w tym sezonie zawiódł :roll: :roll: Ale nie miałam nic innego oprócz Curzate,a Curzate pryskałam ostatnio. No i niedługo będę mogła się przekonać,która z moich licznych odmian jest najodporniejsza na uroki królowej :wink:
Dawno nie było u mnie tak niesprzyjajacego roku dla pomidorów :cry: :cry: Pozostaje mieć nadzieję,ze przyszły sezon będzie ;:215 W tym roku za to obrodziły papryczki i dynie :)
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

forumowicz pisze:Zdjęcie nr 1 przypomina brązową plamistość, ale równie dobrze plama może być spowodowana urazem mechanicznym. Na zdjęciu nr 2 są elementy widmowej plamistości a pozostałe zdjęcia raczej przypominają plamy ZZ.

Jesteśmy prawie wszyscy przyzwyczajeni do plam na pomidorach czerwonych lub malinowych. Taki kolor oranż zmienia zasadniczo obraz zmian.
Dzięki forumowicz.
Korzystałam z linka do samodiagnozy i wychodziło mi właśnie brązowa i widmowa plamistość. Jeśli dobrze poczytałam to na brązową jest tylko jeden sposób: usunąć. Czy faktycznie nie ma na to lekarstwa?
Owoce wywalić czy zebrać i czekać?
ZZ też jest prawdopodobne bo pogoda sprzyja a już jeden atak miałam na liściach, owocach i łodygach.
Zobaczymy co Mildex poradzi.
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

U mnie pojedyncze oznaki ZZ tam gdzie były ogniska. Coraz więcej pomidorów dojrzewa. Jednak dzisiaj znalazłam kilka owoców zaatakowanych przez szarą -widać różnicę od razu od ZZ (u mnie były miękkie, od góry, widać nalot na szypułce i białą pleśń). Ostatnie 2-3 dni ciepło i mokro. Gdyby się zrobiło cieplej i bez deszczu...
Pantelej
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 17 sty 2014, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Witam, czy możecie powiedzieć co przyplątało się do moich pomidorów i czy szybko się to roznosi?


Obrazek Obrazek Obrazek
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Klasyczna zaraza ziemniaczana.
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Pantelej poczytaj tu jak walczyć z zarazą ziemniaczaną (ZZ) i czym szybciej to lepiej. No i usuń zainfekowane owoce, liście, bo z nich już nic nie będzie. W sprzyjających warunkach (deszcze i chłody) potrafi zniszczyć uprawy bardzo szybko.
Pantelej
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 17 sty 2014, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Zrywam owoce, może dojdą w skrzynkach. Najlepsze, że kilka takich wyrzuciłem do kompostu i przyjdzie mi je odkopywać.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”