Już nie mogę się doczekać
Wiosna na działce - ewkapaw
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Wiosna na działkach jest wspaniała i piękna
Moja to będzie już trzecia
Agnieszko , wiosną na działce pracuje się z wielką RADOŚCIĄ i z większym zapałem niż teraz
Moja to będzie już trzecia
Agnieszko , wiosną na działce pracuje się z wielką RADOŚCIĄ i z większym zapałem niż teraz
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Ewuniek, ja się tak podniecam, bo taki wybór,
o jakim piszą dziewczęta, to marzenie ściętej, górskiej głowy.
Do Nowego Tragu- niby rzut kamieniem, ale w tamtejszym Leclerc'u
pracownicy szczerze nienawidzą roślin i robią wszystko, by je zniszczyć.
Takich trupów, nie ma nawet w spytkowickiej umieralni.
Jakiś miesiąc temu, byliśmy z Krzysiątkiem i mimo szczerych chęci
by kupić cokolwiek, żeby tylko nie wyjść z pustą ręką,
NIC. KOMPLETNIE NIC nie mogłam wybrać.
Ja - maniaczka ogrodowa
.
A Castorama, o której pisze Tessa, to aż w Krakowie,
czyli podróż całodzienna.
A na dodatek - bak paliwa, więc....
Na targu, bywają interesujące zagadki pt. :" róza różowa"
ale jakoś nie podnieca mnie czekanie na wiosenny efekt.
Tym bardziej, że materiał " na wsie" rzucają baaardzo różny,
częto to, co wcale nie nadaje się do sprzedaży
( w ten sposób kupiłam zaszczepioną Hakuro, której podkładka miała tyle korzonków,
co pędzelek do cieni
. Materiał do dalszej produkcji i sprzedaży za rok!)
Szczęściem są rózane koleżanki- maniaczki, hiihihihii
i czasem mogę wykorzystać Ich życzliwość, wysyłkową.

A z Tobą na zakupy?
Już się gramolę w teleporter!
o jakim piszą dziewczęta, to marzenie ściętej, górskiej głowy.
Do Nowego Tragu- niby rzut kamieniem, ale w tamtejszym Leclerc'u
pracownicy szczerze nienawidzą roślin i robią wszystko, by je zniszczyć.
Takich trupów, nie ma nawet w spytkowickiej umieralni.
Jakiś miesiąc temu, byliśmy z Krzysiątkiem i mimo szczerych chęci
by kupić cokolwiek, żeby tylko nie wyjść z pustą ręką,
NIC. KOMPLETNIE NIC nie mogłam wybrać.
Ja - maniaczka ogrodowa
A Castorama, o której pisze Tessa, to aż w Krakowie,
czyli podróż całodzienna.
A na dodatek - bak paliwa, więc....
Na targu, bywają interesujące zagadki pt. :" róza różowa"
ale jakoś nie podnieca mnie czekanie na wiosenny efekt.
Tym bardziej, że materiał " na wsie" rzucają baaardzo różny,
częto to, co wcale nie nadaje się do sprzedaży
( w ten sposób kupiłam zaszczepioną Hakuro, której podkładka miała tyle korzonków,
co pędzelek do cieni
Szczęściem są rózane koleżanki- maniaczki, hiihihihii
i czasem mogę wykorzystać Ich życzliwość, wysyłkową.

A z Tobą na zakupy?
Już się gramolę w teleporter!
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Była u nas dzisiaj piękna pogoda . U jednego z moich sąsiadów działkowych kwitną dwie takie piękne datury . Już kiedyś chciałam zrobić im zdjęcie , ale nie chciałam robić pod nieobecność właściciela . Dzisiaj miałam z sobą aparat i był sąsiad , który pozwolił zrobić fotkę tak pięknie kwitnącym daturom .


Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Mój biedny zawilec , który był kupiony pod koniec sierpnia , dopiero dzisiaj został posadzony na swoje stałe
miejsce . Te tak zwane stałe miejsca u mnie niestety ciągle się zmieniają , ponieważ mam nowe przemyślenia co do nasadzeń :o Mam jednak nadzieję , że do wiosny już nie będę nic przesadzać .


Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Na swojej działce mam jeszcze sporo zielonych pomidorów na krzakach . Myślę , że potrzymam teraz przez te pogodne dni , może trochę zdobędą rumieńców i zerwę . To już październik , pomidory nie dojrzeją


Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Ewuniu, podobno jak się robi pomidorom wisielca ale nie, gilotynę!,
to w świetle i umierkowanej temperaturze, dochodzą do rumieńców.
Nie mam pomidorów więc nie wiem jaka jest sprawdzalność tej tezy.
Warto zaryzykować albo zrobić zieloną sałatkę, mniam, mniam
Brugmansia, jak tropilakne drzewo ale Twoje subtelności, równie piękne :P .
to w świetle i umierkowanej temperaturze, dochodzą do rumieńców.
Nie mam pomidorów więc nie wiem jaka jest sprawdzalność tej tezy.
Warto zaryzykować albo zrobić zieloną sałatkę, mniam, mniam
Brugmansia, jak tropilakne drzewo ale Twoje subtelności, równie piękne :P .
- TAJGA 2008
- 1000p

- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.






