Prawie Wiosna w Familokowym
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Jadziu-pomidory pięknie obrodziły!
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Jadziu zgadzam się z Annes, mnie też w pierwszej chwili wydawało się że to Lawender Ice, zanim nie przeczytałam że to Magenta. Może kolor w realu jest inny ale na zdjęciu bardzo podobny, zresztą budowa kwiatka też bardzo zbliżona.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
DANUSIU kupiła mi ją kiedyś Nelka z taką nazwą .Kolor ma magentowy brudny lila przy przekwitaniu ,ale cudnie pachnie .Mam tę różę już ze 4 lata .Oglądałam ją teraz na HMFie i tylko trochę podobna
EWCIU Es pomidorków mam tylko ten jeden wysoki krzaczek i 3 koraliki ,ale zawsze coś swojego można mieć pod ręką
ANDRZEJU dzisiaj już jedna taka odjechała z mojego ogródka na klomb przed domem .Zaraz będę wyłączać komp ,bo idzie burza i wolę dmuchać na zimne




EWCIU Es pomidorków mam tylko ten jeden wysoki krzaczek i 3 koraliki ,ale zawsze coś swojego można mieć pod ręką
ANDRZEJU dzisiaj już jedna taka odjechała z mojego ogródka na klomb przed domem .Zaraz będę wyłączać komp ,bo idzie burza i wolę dmuchać na zimne








- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4624
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
słyszałem! byłem na ogrodzie do 21-ej i od Twojej strony mocno się błyskało, czasem tylko grzmoty było słychać, więc było daleko ode mnieJAKUCH pisze:Zaraz będę wyłączać komp ,bo idzie burza i wolę dmuchać na zimne
a jak wróciłem do domu to straszna ulewa się zrobiła - teraz pomału zwalnia ...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
ANDRZEJU dzisiaj znów burza ulewa z gradem wielkości grochu
Ciekawe czy zaszkodził roślinom, a szczególnie różom ,bo juz potem nie zaglądałam do ogródka

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Och to nasze tegoroczne lato ... obfituje w niespodzianki i końca nie widać. Całe szczęście, że nasz terem większe burze i wichury omijają.
Co do szkarłatki , o której pisałyśmy to jest na to rada i w tym roku połowicznie wypraktykowana. Wiosną w zależności od miejsca zostawiam taką ilość pędów jaka mi pasuje.
Teraz mam 3 i każdy w innym mozaikowym wysyceniu i wysokości. Za rok zostawię tylko jeden najjaśniejszy.
Co do szkarłatki , o której pisałyśmy to jest na to rada i w tym roku połowicznie wypraktykowana. Wiosną w zależności od miejsca zostawiam taką ilość pędów jaka mi pasuje.
Teraz mam 3 i każdy w innym mozaikowym wysyceniu i wysokości. Za rok zostawię tylko jeden najjaśniejszy.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4624
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
wracaliśmy z Pszczyny ok 17-tej i na horyzoncie było widać ogromne czarne chmury,JAKUCH pisze:dzisiaj znów burza ulewa z gradem wielkości grochu
Mirka mówi - u nas leje, a ja na to - to dalej i bardziej na prawo, pewnie w Orzeszu albo i Zabrzu ...
a to było w Bytomiu - dużo się nie pomyliłem
szkoda

- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Any to na Halembie tak lało i grzmiało, altana się przydała
Jadziu święto spędziłyśmy po południu na działce trzy dziewczyny, obiad składał się z frytek, smażonej cukinii, sadzonego jajka,mizerii i koktajlu z jeżyn bezkolcowych.W czasie burzy była kawka w altanie
.Na kolacje miałyśmy smażyć ajerkuchy (racuchy) ale byłyśmy już bardzo zmęczone i miałyśmy pełne brzuchy i postanowiłyśmy wrócić do domu. Na tą wyprawę zabrałyśmy sąsiadkę, była bardzo zadowolona że spędziła z nami fajny dzień, nawet burza była fajna 

Jadziu święto spędziłyśmy po południu na działce trzy dziewczyny, obiad składał się z frytek, smażonej cukinii, sadzonego jajka,mizerii i koktajlu z jeżyn bezkolcowych.W czasie burzy była kawka w altanie



- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
IRENKO nie tylko na Halembie
u mnie również lało i gradem sypało .Fajnie tak Rzeczpospolita babska robi co chce
ANDRZEJU wszędzie wkoło ulewy już mi sie to nie podoba
Zbyt dużo deszczu i róże coraz bardziej zaczynają chorować a to mi się nie podoba
KRYSIU muszę najpierw porobić roszady w ogródku potem mogę pomyśleć o zakupach .Grad nie zaszkodził roślinom i bardzo dobrze










ANDRZEJU wszędzie wkoło ulewy już mi sie to nie podoba

KRYSIU muszę najpierw porobić roszady w ogródku potem mogę pomyśleć o zakupach .Grad nie zaszkodził roślinom i bardzo dobrze








Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Wszystkie Twoje róże mi się podobają 

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Jadźko pięknie kwitnie wszystko u Ciebie no i pomidorki zauważyłam.
Mam nadzieję, że wszelkie zło Cię ominęło i obyło się bez strat...na szczęście ten deszcz to u mnie zbawienie...przy moich piaskach.


Mam nadzieję, że wszelkie zło Cię ominęło i obyło się bez strat...na szczęście ten deszcz to u mnie zbawienie...przy moich piaskach.

- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
U nas też grad był ale jakiś wielkich strat nie widziałach bo i tak prawie wszystkie róże chorują a z powodu deszczy ni ma kiedy robic oprysków. Butter-cup wyglado okropnie i chyba u Ciebie tez dobrze sie nie sprawuje? Ona chyba nie ciyrpi deszczu bo wszystkie pączki mo zgnite 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
EWUNIU grad nie wyrządził żadnych szkód ,ale po mimo tego niektóre róże nie wyglądają atrakcyjnie .Chopinowi wyrosło sie na 2m i stoi taki chochoł na środku rabatki .Dobrze by wyglądał na wielkiej rabacie ,ale nie na tej wąskiej
ELUSIA to sadzonki od Nelki i chyba to Twoje pomidorki
U Ciebie deszczu trzeba dużo, bo piaski . Ja też nie mam zbyt mokro na rabatkach ,bo gleba jest też przepuszczalna
SMOLKA
,wiec zapraszam częściej


ELUSIA to sadzonki od Nelki i chyba to Twoje pomidorki

SMOLKA





- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3386
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Witaj Jadziu.In namieszałas mi w głowie bo Charles Austina nie miałam na liście,ale jak zobaczyłam kwiaty w rozkwicie to dopisałam podobnie Silesia ,cudna.Co to za roślinka obok Yellow Dagmar Hastrup?
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Prawie Wiosna w Familokowym
Witaj Jadzieńko
...przepiękne masz róże - no , ale przecież o tym wiesz - więc Ci nie będę truła .
Natomiast fotka skalniaka mnie urzekła - naprawdę jest super skomponowana
.
U mnie leje co drugi dzień - ślimaków zatrzęsienie - zbieram - bo cóż mi pozostało - zeżarły by mnie żywcem
...razem z roślinami .
Buziaki
...znów deszczowe ...czuć jesień w powietrzu
.


Natomiast fotka skalniaka mnie urzekła - naprawdę jest super skomponowana

U mnie leje co drugi dzień - ślimaków zatrzęsienie - zbieram - bo cóż mi pozostało - zeżarły by mnie żywcem

Buziaki


Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...