Budowa toalety na dzialce. Jak zaczac?
Budowa toalety na dzialce. Jak zaczac?
Witam serdecznie. Posiadam dzialke na ktorej mam altane i sluzy jako odprezenie dla calej rodziny po tygodniu ciezkich zmagan w pracy:) Niestety doskwiera brak toalety:( Myslalem ostatnio o kupnie przenosnej toalety ale z drugiej strony uslyszalem o innych mozliwosciach jakie stosuja inni "dzialkowicze".
Mam pytanie jak wybudowac taka toalete na dzialce. Z tego co sie zorientowalem wyglada to nastepujaco: Beczka wkopana w ziemie z ucietnym dnem, na powierzchni cos ala deska do wc i zbudowana kabina. Do srodka wsypane srodki do rozkladu fekaliow i niby tak to dziala. Czy tak jest rzeczywiscie? i czy tak w ogole wolno?
Jezeli o mnie chodzi wolalbym to zbudowac na zasadzie tak jak powyzej ale zamiast deski chcialbym wstawic normalna muszle ze spluczka. Nie wiem czemu ale wydaje mi sie ze woda bylaby pomocna przy rozkladzie fekaliow i wsiakaniu w glebe.
Mam pytanie czy takie cos ma racje bytu? jezeli tak to jakie srodki zastosowac do tego typu "mokrego" ala szamba zeby wszystko sie ladnie rozkladalo? i jaka pojemnosc beczki ? Na dzialce regularnie dwa razy w tygodniu urzeduje od 4 do 6 osob:)
Z gory dziekuje za pomoc i wszelkie sugestie;)
POZDRAWIAM
Mam pytanie jak wybudowac taka toalete na dzialce. Z tego co sie zorientowalem wyglada to nastepujaco: Beczka wkopana w ziemie z ucietnym dnem, na powierzchni cos ala deska do wc i zbudowana kabina. Do srodka wsypane srodki do rozkladu fekaliow i niby tak to dziala. Czy tak jest rzeczywiscie? i czy tak w ogole wolno?
Jezeli o mnie chodzi wolalbym to zbudowac na zasadzie tak jak powyzej ale zamiast deski chcialbym wstawic normalna muszle ze spluczka. Nie wiem czemu ale wydaje mi sie ze woda bylaby pomocna przy rozkladzie fekaliow i wsiakaniu w glebe.
Mam pytanie czy takie cos ma racje bytu? jezeli tak to jakie srodki zastosowac do tego typu "mokrego" ala szamba zeby wszystko sie ladnie rozkladalo? i jaka pojemnosc beczki ? Na dzialce regularnie dwa razy w tygodniu urzeduje od 4 do 6 osob:)
Z gory dziekuje za pomoc i wszelkie sugestie;)
POZDRAWIAM
Re: Budowa toalety na dzialce. Jak zaczac?
Zacznij od zmierzenia objętości urobku,po tygodniowym pobycie wszystkich osób.Pomnóż przez
40, bo tyle tygodni można przebywać w ogrodzie.Dodaj 10% na niespodziewanych gości, i już masz
pojemność beczki. Będzie ona również służyć, jako kalendarz. Beczka pełna,to znaczy,że Nowy Rok
zbliża się.No to początek już jest.
40, bo tyle tygodni można przebywać w ogrodzie.Dodaj 10% na niespodziewanych gości, i już masz
pojemność beczki. Będzie ona również służyć, jako kalendarz. Beczka pełna,to znaczy,że Nowy Rok
zbliża się.No to początek już jest.
-
- 200p
- Posty: 358
- Od: 23 maja 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Budowa toalety na dzialce. Jak zaczac?
Zamiast baczki możesz zastosować betonowe kręgi. Możesz nawet je wkopać nieco dalej od sławojki, i zrobić małą instalację, w razie czego da się wywieźć nieczystości. Jeden krąg o wymiarach średnica 100 cm wysokość 50 zmieści ok. 380 litrów ścieków, 2 - 3 kręgi wkopane w ziemię spokojnie wystarczą, a nawet jeden jak nie będzie dna i będzie przesiąkać, o ile teren pozwala bo jak glina to lipa. Tylko musi byc odpowietrzenie pionu żeby ścieki spływały grawitacyjnie, najlepiej ponad dach sławojki wyprowadzić rurę odpowietrznika, taka fi 50 na trójniku podłączona. Koszty jeden krąg ok. 150 zł, wykop ręczny można samemu zrobić, rury kan ok. 50 - 100 zł. Można dorzucić bakterie na start ale jak będzie wsiąkać to mozna i bez nich.
Re: Budowa toalety na dzialce. Jak zaczac?
No wlasnie mysle zeby zakopac go nieco dalej i zrobic mala instalacje;) Zastanawiam sie jeszcze czy lepiej zrobic wlasnie tak jak opisujesz powyzej i zrobic tak jakby wersje "mokra" czyli normalna muszla z dodawanymi co jakis czas bakteriami (proszek badz tabletka do spluczki), czy tez wersje "sucha" czyli po prostu toaleta zbudowana nad beczka z ladnie obudowana deska i zasypywana co jakis czas jakims srodkiem do rozkladu fekaliow. Ktory sposob jest lepszy? solidniejszy? i bardziej skuteczny? i co lepiej sie sprawdza? jak dla mnie na chlopski rozum lepiej jest jak wszystko splywa z woda bo wtedy latwiej sie rozklada ale czy jest tak na pewno?
Pytanie jeszcze jedno ile wazy taki krag betonowy? czy wystarczy mi jakis paleciak do niego i zwiezienie go z dostawczaka ktory ma rampe? czy trzeba do tego jakiegos pokazniejszego sprzetu? czy moze da sie recznie w kilka osob?
Pytanie jeszcze jedno ile wazy taki krag betonowy? czy wystarczy mi jakis paleciak do niego i zwiezienie go z dostawczaka ktory ma rampe? czy trzeba do tego jakiegos pokazniejszego sprzetu? czy moze da sie recznie w kilka osob?
-
- 200p
- Posty: 358
- Od: 23 maja 2013, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Budowa toalety na dzialce. Jak zaczac?
W killku chłopa powinno dać radę, krąg waży ok. 300 - 400 kg. Trzeba uważać. Jak to będzie tylko wc, to można zrobić szczelne i co jakiś czas poprosić kogoś o wywiezienie zawartości. Ale wtedy trzeba mieć ze 3 kręgi wkopane, i sprawdzać czy już pełno. Można mniej więcej policzyć dobowe zużycie wg licznika wody i określić czas napełnienia zbiornika. Wtedy nikt się nie doczepi. A UE na ekologię ma bzika, nawet u mnie urzędnicy spisują kto ma szambo i umowę na wywóz, tam gdzie nie ma kanalizacji wybudowanej. A dotąd było bez rejestru i było...
Re: Budowa toalety na dzialce. Jak zaczac?
Ktoś chyba zwariował.
Szybsze, głebsze wsiąkanie to nie zaleta, szczególnie gdy wkopiecie się w głąb - będzie bliżej do wód podziemnych. Chcecie je zanieczyścić? Zdecydowanie sucha toaleta, okresowo wapnowana.
Jeśli chcesz na "mokro" to zrób zbiornik szczelny - bezodpływowy i okresowo wzywaj wóz asenizacyjny do wywozu zgromadzonych nieczystości.
Jeśli chcesz na mokro, to rozważ roślinną oczyszczalnią przydomową. Ale podłoże dla roślin MUSI być na gruncie nieprzepuszczlanym - np. wyłożone folią.
Szybsze, głebsze wsiąkanie to nie zaleta, szczególnie gdy wkopiecie się w głąb - będzie bliżej do wód podziemnych. Chcecie je zanieczyścić? Zdecydowanie sucha toaleta, okresowo wapnowana.
Jeśli chcesz na "mokro" to zrób zbiornik szczelny - bezodpływowy i okresowo wzywaj wóz asenizacyjny do wywozu zgromadzonych nieczystości.
Jeśli chcesz na mokro, to rozważ roślinną oczyszczalnią przydomową. Ale podłoże dla roślin MUSI być na gruncie nieprzepuszczlanym - np. wyłożone folią.