Jak u Ciebie na odcinku deszczu w dniu dzisiejszym. We Wrocku od rana wolniutko, delikatnie pada.
OLA na przydomowej działce.
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: OLA na przydomowej działce.
Tak różne awatary masz w różnych miejscach, że trudno Cię rozpoznać
Jak u Ciebie na odcinku deszczu w dniu dzisiejszym. We Wrocku od rana wolniutko, delikatnie pada.
Bardzo dobry deszczyk, gdyż taki wsiąkający, ale po ostatnich upałach i suszy przez nie spowodowanej to potrzebna taka trzydniówka.
Jak u Ciebie na odcinku deszczu w dniu dzisiejszym. We Wrocku od rana wolniutko, delikatnie pada.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: OLA na przydomowej działce.
Ja od rana do dzieci dziadków zagoniłam a sama wylałam w doniczki 2000 l
deszczówki.
W baniakach zrobiłam miejsce na nową ale dzisiaj do za dużo nie napada.
Można między kroplami przelecieć . Dobre i to bo się nie kurzy.
Temperatura na poziomie 23 stopni i 0 słońca....to tak jak lubię.
deszczówki.
W baniakach zrobiłam miejsce na nową ale dzisiaj do za dużo nie napada.
Można między kroplami przelecieć . Dobre i to bo się nie kurzy.
Temperatura na poziomie 23 stopni i 0 słońca....to tak jak lubię.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25229
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: OLA na przydomowej działce.
Ostatnio bardzo skąpisz tych zdjęć.
Powiem szczerze, że wole normalne zdjęcia niz kolaże.
Mój wzrok juz nie ten
Powiem szczerze, że wole normalne zdjęcia niz kolaże.
Mój wzrok juz nie ten
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: OLA na przydomowej działce.
Tyle słyszałam o Ogrodzie Japońskim w Jarkowie koło Lewina Kłodzkiego i wreszcie udało
mi się go odwiedzić
Ogród nie jest duży..bo na 1000 m kw. Zebrane eksponaty i nasadzenia mogłyby zdobić znacznie większą powierzchnię. Właściciel ma jeszcze grunt do zagospodarowania ale brak tylko tych 300 000 zł .
Zrobiłam sporo zdjęć ....kilka wstawię.









mi się go odwiedzić
Ogród nie jest duży..bo na 1000 m kw. Zebrane eksponaty i nasadzenia mogłyby zdobić znacznie większą powierzchnię. Właściciel ma jeszcze grunt do zagospodarowania ale brak tylko tych 300 000 zł .
Zrobiłam sporo zdjęć ....kilka wstawię.









- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: OLA na przydomowej działce.
Strasznie żałuję, że nie mogłam z Wami pojechać, ale siła wyższa.
Może jeszcze kiedyś się uda.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: OLA na przydomowej działce.
Krysiu , pojedziemy tam w maju.....gospodarz ubolewał , że wszyscy przyjeżdżają
w miesiącach wakacyjnych jak w ogrodzie jest tylko zielono a w maju sporo u niego kwitnie
i jest kolorowo. Mój GPS podaje , że od Ciebie jest 120km .Damy radę .....Może zrobimy tam
jakieś spotkanie.....
w miesiącach wakacyjnych jak w ogrodzie jest tylko zielono a w maju sporo u niego kwitnie
i jest kolorowo. Mój GPS podaje , że od Ciebie jest 120km .Damy radę .....Może zrobimy tam
jakieś spotkanie.....
- patusia336
- 1000p

- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: OLA na przydomowej działce.
Piekne miejsce i jeszcze w swietnym towarzystwie,super:)
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: OLA na przydomowej działce.
Patusia , to świetne towarzystwo to tylko mój M
W drodze powrotnej nie wytrzymałam i odwiedziłam Zielone Centrum.
Nasz forumowy kolego tak zachwalał produkty , że nie mogłam wyjść z pustymi rękami .
Kupiłam powojnik , który w VI kwitnie pełnymi kwiatami a powtarza kwitnienie
w VIII pojedynczymi. Jest etykietka z odmianą ale w samochodzie.
W drodze powrotnej nie wytrzymałam i odwiedziłam Zielone Centrum.
Nasz forumowy kolego tak zachwalał produkty , że nie mogłam wyjść z pustymi rękami .
Kupiłam powojnik , który w VI kwitnie pełnymi kwiatami a powtarza kwitnienie
w VIII pojedynczymi. Jest etykietka z odmianą ale w samochodzie.
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: OLA na przydomowej działce.
Olusiu. To już się cieszę na maj.
Może faktycznie uda się zrobić tam większy wypad. A z naszego kolegi jest dobry sprzedawca, a Ciebie z reguły zbytnio namawiać nie trzeba.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- patusia336
- 1000p

- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: OLA na przydomowej działce.
Koniecznie zrob zdjecie tej etykiety:)
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: OLA na przydomowej działce.
Właśnie przyniosłam etykietę z samochodu...to powojnik PIILU .
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: OLA na przydomowej działce.
Widzę po fotkach. że pogoda jednak dopisała.
Ja do tego Ogrodu jeżdżę tylko na wiosnę.
Oczywiście w maju dołączę do wyprawy.
Ja do tego Ogrodu jeżdżę tylko na wiosnę.
Oczywiście w maju dołączę do wyprawy.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7732
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: OLA na przydomowej działce.
OLUSIA......ja też tego ogrodu nie opuszczam będąc w tym rejonie...byłam trzy razy i na pewno jeszcze będę.
Mogę tam chadzać, siadać...gospodyni sugerowałam malutkie stoliczki i herbatkę w tak uroczym miejscu.
OLUSIA....poniżej tego ogrodu trzeba troszeczkę zboczyć w lewo i jest gospodarstwo ekologiczne które ma swoją plantację arni i przetwórnie z niej....pyszności....plecam
Mogę tam chadzać, siadać...gospodyni sugerowałam malutkie stoliczki i herbatkę w tak uroczym miejscu.
OLUSIA....poniżej tego ogrodu trzeba troszeczkę zboczyć w lewo i jest gospodarstwo ekologiczne które ma swoją plantację arni i przetwórnie z niej....pyszności....plecam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: OLA na przydomowej działce.
Krysiu( leszczynko) , gospodarstwo aroniowe zwiedzone , przetwory zakupione.
Jurku , mieliśmy takie szczęście , ze padało jak jedliśmy lody pod parasolem , jak byliśmy w kościele lub w samochodzie. Jak spacerowaliśmy świeciło słońce. W Japońskim Ogrodzie brakowało ławeczek
by choć na chwilę przysiąść. Na kamieniach nie wypadało...ale rozumiem właściciela - za mały ogród.
Jurku , mieliśmy takie szczęście , ze padało jak jedliśmy lody pod parasolem , jak byliśmy w kościele lub w samochodzie. Jak spacerowaliśmy świeciło słońce. W Japońskim Ogrodzie brakowało ławeczek
by choć na chwilę przysiąść. Na kamieniach nie wypadało...ale rozumiem właściciela - za mały ogród.
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3714
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: OLA na przydomowej działce.
Piękne miejsce,ale do podziwiania u innych,ja nie chciałabym mieć takiego ogrodu.Wolę kolorowy misz-masz.


