Braku prądu nie zazdroszczę ale może zagracie w Chińczyka?
Po malinowym chruśniaku cz3
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
U mnie też burzowo ale nie chce padać, tylko mruczy i straszy. Co chwilę sie wyłączam z sieci żeby nie walnęło w modem.
Braku prądu nie zazdroszczę ale może zagracie w Chińczyka?
Braku prądu nie zazdroszczę ale może zagracie w Chińczyka?
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
ALBO W BUTELKĘ?
Piękne jeżówki
U nas popadało z 10min ,ale zapowiadają opady nocą...zobaczymy...przydałoby się 
Piękne jeżówki
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
Asiu przecież tam są dzieci...
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
Asia- w butelkę z dziećmi?Do tego przydaliby się chippendalsi 
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
no dobra..
.to był żart,nawet nie wiem dobrze na czym ta zabawa polega...
jak u nas burza zabrała prąd to śpiewałam dzieciom i sobie na odwagę-dzieci wspominały to długo i ciepło
jak u nas burza zabrała prąd to śpiewałam dzieciom i sobie na odwagę-dzieci wspominały to długo i ciepło
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
No przecież wiem... 
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
Asia nigdy nie grała w butelkę,była bardzo grzeczna.Ja za to wiem 
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
Witaj Iza, pięknie u Ciebie i kolorowo, a ostatnie zdjęcia jeżówek zachwycają 
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
Basiu to teraz moje ulubione rośliny. W miarę bezproblemowe tylko cały czas chdzą mi po głowie inne odmiany... Obleciałam wszystkie ogrodnictw i nic nie mają. A ja jestem jak na głodzie
Moje wczorajsze deszczowanie mimmo że nie za długie to ziemię zwilżyło całkiem przyzwoicie. Nawet przesadziłam kilka roślinek. Już się nie mogłam tego doczekać. A teraz nastawiłam dżem z moich brzoskwiń. One są takie kudłate że bez golarki nie podchodź.
Moje wczorajsze deszczowanie mimmo że nie za długie to ziemię zwilżyło całkiem przyzwoicie. Nawet przesadziłam kilka roślinek. Już się nie mogłam tego doczekać. A teraz nastawiłam dżem z moich brzoskwiń. One są takie kudłate że bez golarki nie podchodź.
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
Piękne jeżówki. Moda na nie na forum mocno się rozwija
Ja też się im nie oparłam i powolutku powiększam skromne zasoby 
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
Iza mhhhmmm dżem brzoskwiniowy, wstaw chociaż fotkę, to popatrzę hihihi Moja morela w tym roku wsadzona chyba padła, ale za to mam marmoladkę z papierówek 
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
April, żył sobie człowiek spokojnie bez tego pioruńskiego interneta
a teraz musi oglądać te wszystkie cuda i gul mu lata
i widzi jak mało ma roslin
Ech te jeżówki i inne zachciewajki...
Basiu myślę, że teraz wypada raczej mieć jabłuszka niż brzoskwinie. Jeszcze trochę a będziemy mówić jak ten robaczek z wiersza - entliczek, pętliczek, czerwony stoliczek a na tym stoliczku czerwony koszyczek .... i widzisz robaczku, i gdzie twój befsztyczek?
Basiu myślę, że teraz wypada raczej mieć jabłuszka niż brzoskwinie. Jeszcze trochę a będziemy mówić jak ten robaczek z wiersza - entliczek, pętliczek, czerwony stoliczek a na tym stoliczku czerwony koszyczek .... i widzisz robaczku, i gdzie twój befsztyczek?
- asma
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7821
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Po malinowym chruśniaku cz3
Fajniutkie kolorki-co za monardą fioletową?smółka?





