Pepsi gęsiątka są do kochania
Słyszałam, że ogórecznik się jada, ale nie wiem w jakiej postaci 
Na łobodę czekam 
, a Ty chcesz ogórecznika?Patusia bardzo się cieszę, że roślinki rosną (tak jak miały przykazane
) Niestety nie wiem czy z dyptama coś będzie 
(zapakowałaś go tak szczelnie, że po tych kilku dniach chyba spleśniał) 
Fraszko
Madusia
Jacku tak, to bażant
Jutro wyjeżdżam na urlop - do zobaczenia za 2 tygodnie
jakieś roślinki uszczknęłaś ? 
