Znalazłam sposób na tzw "czasowy knot". To dla wszystkich, którzy muszą wyjechać na pewien czas i nie mają możliwości przekazania opieki nad kwiatami komuś zaufanemu
Obejrzyjcie dokładnie ten filmik; pokazuje sposób prowadzenia fiołków i skrętników na knocie.
Osobiście nie mam dobrych doświadczeń z tą metodą, natomiast zaintrygowała mnie kwestia czasowego włożenia knota.Mowa jest o tym od 10minuty filmiku.
Knot wprowadzamy dosyć głęboko, aż poczujemy opór.
Należy tylko pamiętać, że nasze kwiaty muszą mieć odpowiednio przepuszczalne podłoże.
Zastanawiam się także nad wprowadzeniem takich knotów od chwili zwiększonego poboru wody przez rośliny, czyli właściwie od momentu pierwszych upałów które zwykle mają miejsce w maju każdego roku do końca lata
Tu też można pooglądać od listka do dorosłej rośliny na knocie https://www.youtube.com/watch?v=eEnWL4SWH3k
Fiołki faktycznie bardzo szybko kwitną i chyba skuszę się na skrętniki. Na razie dam na knota oporne liście kundelków.